Czy to jeszcze polityka czy już kabaret? Janusz Korwin-Mikke obiecał, że nie zgoli brody dopóki trwa pandemia COVID-19. Najwyraźniej długa broda mu się znudziła, bo ogłosił koniec pandemii i dokonał aktu zgolenia zarostu przed kamerami. W uporaniu się z siwą brodą pomagała mu żona operując tradycyjnymi nożycami.