Brunet to najlepszy przykład na powiedzenie, że pies wszystko wybaczy i kocha człowieka mimo wszystko. Do fundacji trafił w maju tego roku, kulał, był cały obolały. Miał wiele uszkodzeń ciała, które się nie pozrastały. Brunet dobrze sobie z tym radzi, poprawnie się porusza, ale co najważniejsze - jest nieco nieśmiały, ale nie ma problemów z ponownym zaufaniem. Ma 7 lat i kawał życia przed sobą. Czeka na dom, w którym jest dużo miłości i ciepła.