Zwierzchnik służb specjalnych USA: Nasi sojusznicy szpiegują amerykańskich przywódców


Nadzorujący służby wywiadowcze USA James Clapper oświadczył we wtorek, że zagraniczni sojusznicy USA prowadzą regularne działania szpiegowskie wymierzone w amerykańskich liderów i służby specjalne. Podkreślił, że działania amerykańskich służb "były zgodne z prawem" i są wymierzone w terrorystów.

We wtorek przed Komisją ds. Wywiadu w Izbie Reprezentantów stanęli szefowie amerykańskich służb specjalnych. Ich wizyta spowodowana była doniesieniami na temat Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA), która miała zbierać informacje o połączeniach telefonicznych i e-mailach Amerykanów oraz szpiegowaniem europejskich sojuszników.

Przed komisją wystąpili m.in. nadzorujący służby wywiadowcze James Clapper, szef NSA Keith Alexander i jego zastępca Chris Inglis i zastępca Prokuratora Generalnego James Cole.

Clapper odpowiadał na szereg pytań związanych z pracą wywiadowczą służb specjalnych. Udzielając odpowiedzi na jedno z pytań powiedział, że inwigilowanie zagranicznych liderów to jedna z podstaw operacji wywiadowczych.

Zwolennik przejrzystości zasad

- Wierzymy, że działamy zgodnie z prawem, a rygorystyczny nadzór działa skutecznie - powiedział Clapper i podkreślił, że będzie wspierał odtajnienie instrukcji wywiadowczych w celu zwiększenia transparentności działania służb.

- Nie szpiegujemy każdego, wyjątkiem są ważne zagraniczne cele wywiadowcze. Nie naruszamy prawa - powiedział szef wywiadu USA. - Jako Amerykanie doświadczamy niekończącego się zagrożenia naszego życia. Musimy utrzymać naszą zdolność do wykrywania zagrożeń.

Szef NSA: najważniejsza jest obrona

Szef NSA Keith Alexander powiedział, że programy NSA czynią Amerykanów bezpiecznymi. - Znacznie ważniejsze dla naszego kraju jest obrona, dlatego przyjmujemy zarzuty, niż rezygnacja z programu zapobiegającego przed tym, że nasz naród zostanie zaatakowany - powiedział, odpierając zarzuty krytyków. Na sali zebrali się protestujący przeciwko polityce NSA. Ubrani byli w ogromne okulary przeciwsłoneczne i mieli ze sobą transparenty z napisem: "Przestańcie szpiegować". Przeciwni polityce NSA usiedli za plecami występujących przed komisją Alexandra i Clappera. Przewodniczący musiał usunąć jedną osobę z sali.

Autor: pk//gak/kdj / Źródło: Reuters, NBC News

Raporty: