Oskarżeni o zabójstwo Anny Politkowskiej zostali uniewinnieni. Reakcja świata na tę decyzję rosyjskiego sądu jest jedna: Rosja musi odnaleźć zabójców rosyjskiej dziennikarki.
Komentarze dotyczące finału procesu dotyczącego dziennikarki popłynęły z całego świata. Komentują politycy i media.
Zakneblowane organy ścigania, zaginione dowody rzeczowe, ignorowane prośby sędziów, proces ukryty za zamkniętymi drzwiami. Ani zabójca, ani zleceniodawca (morderstwa) nie zasiedli na ławie oskarżonych Le Monde
Z apelem do Rosji wystąpił Waszyngton. Stany Zjednoczone mają nadzieję, że Rosja będzie kontynuowała śledztwo w sprawie zabójstwa Politkowskiej. - Żałujemy, że jej zabójstwo nie zostało wyjaśnione. Apelujemy do Rosjan, aby znaleźli odpowiedzialnych za nie i jak najszybciej postawili ich przed sądem - mówił rzecznik prasowy Departamentu Stanu USA Gordon Duguid.
Francja zaangażowana
Na takie zakończenia sprawy zabójstwa rosyjskiej dziennikarki zareagowała też Francja. Rzecznik francuskiego MSZ Eric Chevallier mówił podczas konferencji prasowej, że Francji zależy na tym, by "mordercy Anny Politkowskiej zostali odnalezieni i osądzeni".
- (Powinno się tak stać) w imię jej pamięci, ale także z uwagi na wagę wolności zawodu dziennikarskiego oraz przestrzegania praw człowieka - mówił rzecznik.
Proces to farsa
Nie tylko politycy, ale i prasa komentuje uniewinnienie oskarżonych o zabójstwo Politkowskiej. "Proces to farsa" - ocenił w ostry sposób francuski "Le Monde". "Zakneblowane organy ścigania, zaginione dowody rzeczowe, ignorowane prośby sędziów, proces ukryty za zamkniętymi drzwiami. Ani zabójca, ani zleceniodawca (morderstwa) nie zasiedli na ławie oskarżonych" - wylicza gazeta.
Francuski dziennik przypomina, że od momentu, kiedy do władzy doszedł Władimir Putin, w Rosji ofiarą "morderców do wynajęcia" padło 18 dziennikarzy.
Niewiarygodny sąd
Tematu nie omija włoska prasa. Watykański "L"Osservatore Romano" wyraził opinię, że uniewinnienie oskarżonych podważa wiarygodność rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości. "Orzeczenie niewinności ciąży jak głaz nad wiarygodnością prokuratury i całego rosyjskiego systemu sądowego" - podkreślono na łamach gazety.
Anna Politkowska była wybitną dziennikarką, obrończynią praw człowieka i autorką książek o współczesnej Rosji. Została zastrzelona 7 października 2006 roku na klatce schodowej swojego domu w Moskwie.
Wszyscy czterej oskarżeni o udział w zabójstwie Politkowskiej zostali w czwartek uniewinnieni przez ławę przysięgłych i wyszli na wolność. W piątek uniewinnił ich sąd, a akta sprawy odesłano do prokuratury "w celu znalezienia osób, odpowiedzialnych za tę zbrodnię".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl