Turecki sąd kasacyjny utrzymał w mocy wyroki skazujące emerytowanych generałów na kary 20 lat więzienia za planowanie spisku mającego na celu obalenie rządu premiera Recepa Tayyipa Erdogana. Szef rządu jest przy tej okazji oskarżany o islamizację kraju.
Sąd podtrzymał wyroki m.in. dla trzech wysokich rangą emerytowanych wojskowych oskarżonych o kierowniczą rolę w przygotowywaniu spisku pod kryptonimem "Młot kowalski". Są to: były dowódca elitarnej 1. Armii generał Cetin Dogan, były dowódca lotnictwa generał Halil Ibrahim Firtina oraz były dowódca floty admirał Ozden Ornek. Początkowo zostali oni skazani na dożywocie, jednak wyrok zmniejszono do 20 lat więzienia z uwagi na to, że ich plan się nie powiódł. Wyroki skazujące utrzymano również wobec emerytowanego generała Engina Alana, a także generała w stanie spoczynku Bilgina Balanlego, który przed aresztowaniem typowany był na stanowisko dowódcy tureckich sił powietrznych. W przypadku kilkudziesięciu skazanych, którzy według sądu odgrywali w spisku pomniejsze role, wyroki skazujące uchylono.
Cios w "symbol świeckości"
Armia turecka uważa się za strażnika świeckości i jedności republiki. W latach 1960-1980 dokonała w kraju trzech zamachów stanu, a w 1997 roku zmusiła do ustąpienia pierwszy rząd o proweniencji islamskiej. Erdogan jest oskarżany o próby islamizacji państwa mimo konstytucyjnego zapisu o zachowaniu jego świeckiego charakteru. W procesie uczestników operacji "Młot kowalski" skazano we wrześniu 2012 roku ponad 300 byłych lub czynnych oficerów tureckiej armii. Według oskarżenia w roku 2003, a więc rok po objęciu władzy przez premiera Erdogana, wojskowi zaczęli planować operację, która miała doprowadzić do obalenia szefa rządu, oskarżanego o próby islamizacji kraju. W ramach planowanego spisku zamierzano przeprowadzić serię działań mających na celu wywołanie chaosu w kraju, co sprzyjałoby dokonaniu puczu. Plan wojskowych miał przewidywać zorganizowanie zamachu bombowego w ważnym meczecie, zestrzelenie odrzutowego myśliwca w taki sposób, by obwiniono o to Grecję, oraz aresztowanie setek tysięcy ludzi w celu zdestabilizowania kraju. Adwokaci oskarżonych twierdzili podczas procesu, że przedstawione przez prokuraturę dokumenty były częścią scenariusza gry wojennej zorganizowanej w ramach wojskowego seminarium, a inne materiały wykorzystane jako dowody winy były sfałszowane.
Autor: rf\mtom / Źródło: PAP