Wyroki za atak na ambasadę Polski. 15 dni za "drobne chuligaństwo"

Aktywiści zostali szybko zatrzymanitvn24.pl

Trzej uczestnicy akcji pod ambasadą RP w Moskwie zostali za skazani na 15 dni aresztu. Obrzucenie polskiej placówki świecami dymnymi i racami przez aktywistów z organizacji Inna Rosja uznano za "drobne chuligaństwo".

Skazani aktywiści radykalnej organizacji Inna Rosja to 22-letni Siergiej Zapławnow, 27-letni Simon Werdinjan i 30-letni Konstantin Makarow. Wszyscy trzej są mieszkańcami Woroneża, leżącego 515 km na południe od Moskwy.

Rewanż za Warszawę

Podczas środowej akcji na teren polskiej ambasady w Moskwie wrzucono race i świece dymne. Aktywiści mieli ze sobą transparent z napisem "Rosja od Warszawy do Port Artur". Wszystkich uczestników akcji szybko aresztowano. Ugrupowanie przyznało, iż akcja pod ambasadą była reakcją na poniedziałkowe zajścia w Warszawie, gdzie podczas "Marszu Niepodległości" zaatakowano przedstawicielstwo dyplomatyczne Rosji. W kierunku budynku ambasady poleciały petardy i race. Spłonęła też budka policyjna przy ogrodzeniu placówki. Wydarzenia w Warszawie wywołały oburzenie w Rosji. Rosyjskie MSZ zażądało oficjalnych przeprosin i naprawienia szkód. Niektórzy rosyjscy politycy porównywali Polskę do Libii i nazywali "krajem trzeciego świata".

Autor: mk//gak / Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Raporty: