UE piętnuje Polskę za homofobię

Aktualizacja:
 
Polskę skrytykowano m.in. za uniemożliwianie marszów homoseksualistówsxc.hu

W najnowszym raporcie unijnej Agencji Praw Fundamentalnych dotyczącym homofobii Polska nie wypada najlepiej. Jesteśmy piętnowani, bo nie godzimy się na adopcję dzieci przez pary homoseksualne i za to, że nie refundujemy z państwowych pieniędzy operacji zmiany płci.

Raport Agencji skupił się na kilku obszarach dotyczących homofobii i odbierania homoseksualistów w społeczeństwie. Część dotycząca Polski powstała przy współpracy organizacji pozarządowych, m.in. Kampanii Przeciw Homofobii.

Czy adoptować dzieci

Z dokumentu wynika m.in., że Polacy są zdecydowanie przeciwni adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Tylko 7 proc. ankietowanych zgadza się na adopcję dzieci przez pary tej samej płci. Taką samą niechęć odnotowano też na Malcie. Za to w Holandii adopcję przez pary homoseksualne akceptuje aż 69 proc. obywateli.

Jak zauważa raport, taka forma adopcji ma „skrajnie różne poziomy akceptacji w zależności od kraju”. Oprócz Holendrów jeszcze tylko Szwedzi w większości uważają, że osoby homoseksualne powinny mieć prawo do adopcji w całej Europie.

Według raportu, poniżające publiczne wypowiedzi pod adresem mniejszości seksualnych zazwyczaj padają z ust „konserwatywnych polityków lub postaci życia religijnego związanych z religią katolicką lub prawosławną”.

Jak zauważają autorzy, z rozmów z organizacjami pozarządowymi wynika, że w wielu państwach UE (Cypr, Gracja, Litwa, Łotwa, Włochy, Polska, Rumunia): „przedstawiciele Kościoła, w szczególności prawosławnego i katolickiego, angażują się w polityczną debatę dotyczącą praw osób LGBT (lesbijki, geje, osoby biseksualne i transseksualne), często mobilizując i lobbując przeciwko przyjmowaniu takich praw".

Organizacje broniące praw mniejszości seksualnych z Polski, ale również z Włoch, cytowane w raporcie,

w Polsce niektóre gazety i Katolicka TV i stacje radowe są otwarcie homofobiczne (...) istnieją też media przedstawiające neutralny obraz osób LGBT raport unijny

Media dorzucają swój kamyczek

Autorzy cytują opinię „Kampanii Przeciwko Homofobii”, że „w Polsce niektóre gazety, Katolicka TV i stacje radowe są otwarcie homofobiczne”, ale też „istnieją media przedstawiające neutralny obraz osób LGBT”.

W raporcie zwrócono uwagę, że choć w mediach obraz homoseksualizmu nieco się poprawił, wciąż przeważają stereotypy, że orientacja seksualna polega tylko na seksie.

Łamane prawo do marszów

Dokument wspomina też kilkakrotnie o przypadkach łamania praw podstawowych w Polsce poprzez zakazywanie marszów i zgromadzeń organizacjom broniącym praw osób homoseksualnych (Warszawa: 2004 i 2005, Poznań: 2005).

Unijni eksperci zauważają też, że w ośmiu krajach UE, w tym w Polsce, zdarzały się „gwałtowne ataki” na uczestników marszów równości.

Homoseksualiści boją się o pracę

Raport powołuje się też na opinię „Kampanię przeciwko Homofobii” w części mówiącej o homoseksualistach w środowisku pracy. Według niej w Polsce złożenie skargi na dyskryminację wiąże się z ryzykiem utraty pracy. „Biorąc pod uwagę wysokie bezrobocie w Polsce, osoby LGTB obawiają się, że padną ofiarą, bo złożenie skargi przeciwko pracodawcy jest postrzegane jako obniżenia szans na znalezienie nowej pracy”, konkluduje raport.

Żadna instytucja ich nie broni

Autorzy zwracają też uwagę, że w Polsce nadal nie ma właściwej instytucji zajmującej się ochroną równych praw, do której można się zwrócić ze skargą na dyskryminację w oparciu o orientację seksualną (Polska jest w tej kategorii wśród 10 innych krajów UE).

Związków partnerskich brak

W 14 krajach, w tym w Polsce „nie gwarantuje się żadnych praw związkom partnerskim dla osób LGTB”. Jak zauważa raport „brak praw partnerskich oznacza, że pary tej samej płci nie mają dostępu do praw i korzyści, które przysługują parom różnej płci".

Tylko trzy państwa Unii: Belgia, Holandia i Hiszpania - zapewniły homoseksualnym mężczyznom, kobietom, biseksualistom i transseksualistom możliwość zawierania związków zrównanych prawnie z małżeństwami.

Zmiana płci to nie życzenie

Raport zwraca również uwagę, że dla niektórych osób operacja zmiany płci jest formą leczenia "najwyższej wagi", ale w wielu państwach UE koszt takiej operacji nie jest refundowany przez państwo.

Jak podają autorzy, w Polsce, decyzją ministra sprawiedliwości z 2003 roku, uznano operację zmiany płci za „niestandardową usługę zdrowotną” i wykreślono tego typu operacje z listy operacji refundowanych przez NFZ. Tymczasem, według nich, tego typu operacja powinna być włączona w plany refundacji.

Garść pochwał na koniec

Lista uwag krytycznych pod adresem Polski na tym się kończy. Są też słowa pochwały. Polska wymieniona jest bowiem wśród 16 państw UE, które przyznały w ostatnich latach azyl osobom prześladowanym w swoich krajach za homoseksualizm.

Jako przykład „dobrych praktyk” wymieniona jest również polska kampania „Niech nas zobaczą”, prezentująca na bilboardach w miejscach publicznych osoby homoseksualne. Organizowała ją "Kampania Przeciw Homofobii".

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu