Benedykt XVI napomniał swój Kościół w Irlandii, jego rzecznik Federico Lombardi nie wykluczył kolejnego listu - do wiernych w nękanych równie wstrząsającymi seksskandalami Niemczech. A worek zdaje się dopiero otwierać. Kościół w Europie regularnie już spowiada się z kolejnych wstydliwych przypadków. W dniu publikacji papieskiego listu sprawę zdają Szwajcaria i Holandia.
Kościół katolicki w Szwajcarii bada cztery przypadki podejrzeń o pedofilię - poinformował w sobotę rzecznik szwajcarskiej Konferencji Biskupów Walter Mueller. Sprawdzanych jest też pięć przypadków podejrzeń o molestowanie seksualne osób dorosłych.
To dziewięć z 60 zgłoszonych przypadków domniemanych nadużyć ze strony księży lub osób pracujących w szkołach katolickich.
Nic bez zgody ofiar
Kościelna komisja bada najpoważniejsze przypadki z ostatnich sześciu lat. - Naszym celem jest pozwanie do sądu (w sprawie) tych poważnych przypadków, jednak nie chcemy podejmować działań bez zgody ofiar - dodał rzecznik szwajcarskiego episkopatu.
Szwajcarska Konferencja Biskupów osiem lat temu - po skandalu pedofilii w Kościele katolickim w USA - opublikowała wytyczne dotyczące postępowania w podobnych sprawach. W każdej diecezji powołano instancję upoważnioną do przyjmowania skarg.
Holandia: Ponad 1000 skarg
1100 skarg zebrała od marca specjalna komisja ds. molestowania seksualnego w Holandii - poinformowano także w sobotę. Złożyły je osoby, które twierdzą, że były wykorzystywane seksualnie przez katolicki kler. Relacje ofiar dotyczą wydarzeń z lat 50., 60. i 70. ubiegłego wieku.
Skargi przyjmuje komisja konsultacyjna episkopatu trafiły "Pomoc i Prawo". Została ona utworzona w 1995 roku przez holenderski Kościół katolicki. Jej celem jest niesienie pomocy ofiarom molestowania seksualnego przez przedstawicieli kleru.
Konferencja holenderskiego episkopatu oraz konferencja holenderskich instytucji religijnych zapowiedziała 9 marca wszczęcie wkrótce "niezależnego" śledztwa w sprawie domniemanego molestowania seksualnego przez kler. Przygotowanie śledztwa powierzono byłemu ministrowi oświaty Wimowi Deetmanowi.
Pod koniec lutego ujawniono pierwsze informacje o przypadkach molestowania, którego w latach 60. dopuszczali się salezjanie w internacie w regionie Arnhem, na wschodzie kraju.
Holandia, Niemcy, Austria...
Holandia nie jest jedynym krajem, gdzie w ostatnim czasie doszło do ujawnienia skandali seksualnych.
O wielu takich przypadkach informowano ostatnio w Niemczech. Pod koniec stycznia rektor jezuickiego gimnazjum im. Piotra Kanizego w Berlinie przyznał, że w latach 70. i 80. w szkole dochodziło do molestowania uczniów.
Potem ujawniono przypadki molestowania w klasztorze benedyktyńskim w Bawarii. Skandal pedofilski dotknął też kilka innych szkół katolickich. Na początku marca liczba osób, które zgłosiły się z powodu molestowania wyniosła ponad sto.
Wiedeńska archidiecezja ujawniła w lutym, że tylko w 2009 r. doszło w Austrii do co najmniej 17 przypadków molestowania dzieci przez duchownych.
Przeprosiny papieża
Potężny skandal związany z nadużyciami seksualnymi w Kościele wybuchł w minionym roku w Irlandii.
Opublikowany w listopadzie raport dotyczył skandali w podległych stołecznej archidiecezji instytucjach w latach 1975-2004. Według raportu, żaden ze sprawców skandali nie poniósł kary. Okazało się też, że sprawy te ukrywali kościelni hierarchowie.
Źródło: PAP