Szóstka chętna na więźniów z Guantanamo


Wszystko wskazuje na to, że jeden z głównych problemów Baracka Obamy związanych z likwidacją więzienia w Guantanamo, czyli co zrobić z więźniami, zostanie rozwiązany. Co najmniej sześć krajów chce przyjąć osadzonych - zapewnia, prowadzący negocjacje w tej sprawie, minister spraw zagranicznych Portugalii Luis Amado.

- W tej chwili jest co najmniej sześć, albo siedem możliwych krajów - powiedział szef portugalskiej dyplomacji w wywiadzie dla dziennika "Publico".

Oświadczenie padło w dniu, kiedy kwestia ta ma zostać omawiana na spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych w Brukseli.

Szef portugalskiego MSZ podkreślił w wywiadzie, że "trwa współpraca między prawnikami z amerykańskiego Departamentu Stanu, ekspertami europejskimi i koordynatorami ds. polityki antyterrorystycznej UE", która pozwoli na "wyjaśnienie dalszych kierunków polityki UE".

Portugalia jako pierwszy kraj europejski ogłosiła, że jest gotowa przyjąć więźniów z Guantanamo.

Kto chce a kto nie?

Ostatnio zainteresowanie przyjęciem osadzonych z Guantanamo wykazała Finlandia. - Finlandia jest otwarta na taką możliwość - oświadczyła Marjo Lehto z ministerstwa spraw zagranicznych. Oprócz skandynawskiego kraju, więźniów mogą przyjąć Niemcy i Portugalia. Pod rozwagę całą sprawę wzięła także Hiszpania, jednak oficjalna decyzja tam jeszcze nie zapadła.

Możliwość wzięcia pod swe skrzydła więźniów z Guantanamo całkowicie odrzuciła Australia, która swoją decyzję argumentowała kwestiami bezpieczeństwa.

Obama zamyka więzienie

Zaledwie dwa dni po objęciu fotela prezydenckiego, Barack Obama zrealizował swoją wyborczą obietnicę i podpisał specjalne dekrety, które nakazują zamknięcie więzienia w amerykańskiej bazie na Kubie w ciągu najbliższego roku. Jednocześnie zakazał surowych metod przesłuchań i zamknięcia wszystkich więzień CIA na świecie.

Więzienie w Guantanamo zostało stworzone w 2002 roku dla podejrzanych o terroryzm, schwytanych głównie w Afganistanie i Pakistanie, zorganizowano w amerykańskiej bazie Guantanamo w 2002 r.

Źródło: PAP