Niemieckie władze wydały rzadkie oświadczenie, uderzające bezpośrednio w Nicolasa Sarkozy'ego. Szef berlińskiego MSZ powiedział wprost, że propozycje francuskiego prezydenta dotyczące układu z Schengen są "błędne". - To nie chronienie granic wewnątrz Unii Europejskiej, lecz raczej ochrona zewnętrznych granic Europy uczyni Europę bezpieczniejszą - powiedział Guido Westerwelle.
Wypowiedź Niemca była reakcją na propozycję Sarkozy'ego, którą przedstawił na wiecu wyborczym w niedzielę. Francuz wezwał, aby renegocjować porozumienie z Schengen w sprawie swobodnego ruchu osobowego wewnątrz Unii Europejskiej.
Koszt reelekcji
To kolejny objaw napięć na linii Paryż-Berlin, wywołanych kampanią wyborczą Sarkozy'ego, który próbuje przekonać do siebie część nacjonalistycznych wyborców. W ubiegłym tygodniu prezydent zapowiedział ograniczenie liczby imigrantów o połowę, oraz wezwał do znakowania mięsa halal, czyli produkowanego zgodnie z zasadami islamu.
Pomimo otwartego poparcia Sarkozy'ego w wyborach przez Angelę Merkel, która w obecnym prezydencie widzi gwarancję utrzymania dobrych relacji Paryż-Berlin i dotychczasowgo kursu Francji, wyborcze pomysły Sarkozy'ego są przyjmowane za Renem sceptycznie. Jednak dotychczas krytyka miała miejsce jedynie w mediach. Wypowiedź Westerwelle jest pierwszą reakcją na poziomie rządu.
Sarkozy jednak najprawdopodobniej zupełnie się krytyką nie przejmie, ponieważ obecnie walczy o polityczne "życie". Sondaże wskazują, że jego główny konkurent Francois Hollande ma szansę na zwycięstwo. Aczkolwiek w ostatnich badaniach różnica między nimi zmniejszyła się do wielkości błędu statystycznego.
Źródło: PAP