Szef koncernu zbrojeniowego wyleciał za romans z podwładną

Kubasik stracił pracęLockheed Martin

Dyrektor generalny koncernu zbrojeniowego Lockheed Martin - Christopher Kubasik podał się w ubiegły piątek do dymisji z powodu romansu, w jaki wdał się ze swoją podwładną. Na stanowisku zastąpiła go Marillyn Hewson. Dzień po dymisji Kubasika firma dostała od Pentagonu zielone światło na gigantyczną sprzedaż samolotów do Arabii Saudyjskiej.

Jak pisze "Washington Post", kariera Kubasika jako dyrektora generalnego skończyła się, zanim się na dobre zaczęła. Od 1 stycznia 2013 roku miał on bowiem objąć funkcję prezesa po odchodzącym na emeryturę Robercie Stevensie.

Kubasik prezesem jednak nie zostanie z powodu romansu z podwładną. Sygnał o romansie dotarł do kierownictwa koncernu, który wynajął zewnętrzną firmę, by sprawdziła sprawę. Gdy romans szostał potwierdzony, Kubasik podał się do dymisji. - Jestem głęboko rozczarowany i zasmucony postawą Chrisa - powiedział w piątek Stevens. - Mamy tu kodeks etyczny, który obowiązuje wszystkich, a bliski związek z podwładną z pewnością ten kodeks narusza - dodał. Pracownica, która miała romans z Kubasikiem, została zwolniona z pracy.

Czas na kobiety

Miejsce Kubasika zajęła Marillyn Hewson, która pracuje dla Lockheeda od 29 lat i to najprawdopodobniej ona zostanie prezeską po odejściu Stevensa 1 stycznia. Co ciekawe, w tym samym dniu prezeską największego konkurenta Lockheeda, General Dynamics, również zostanie kobieta - Phene N. Novakovic. Szefową innej dużej firmy zbrojeniowej, BAE Systems, także jest kobieta - Linda Hudson. - Marillyn to wyjątkowa liderka o znakomitych referencjach - mówił Stevens. Hewson w swojej nowej pracy będzie zarządzać budżetem 47 miliardów dolarów i monitorować najpilniej chronione programy zbrojeniowe. W sobotę, tuż po piątkowej dymisji Kubasika, Lockheed ogłosił, że dostał od Pentagonu zielone światło na sprzedaż wojskowych samolotów dla Arabii Saudyjskiej. Transakcja ma być warta 6,7 miliarda dolarów. Saudyjczycy chcą kupić m.in. 20 samolotów transportowych C-130J i pięć tankowców powietrznych KC-130J.

Autor: jk\mtom / Źródło: Washington Post, lefigaro.fr

Źródło zdjęcia głównego: Lockheed Martin