Minister spraw zagranicznych Kosowa wezwał Serbię podczas swojej pierwszej wizyty w Belgradzie do uznania istnienia jego państwa. Miałoby to pokazać, jak wzajemne stosunki ewoluowały od otwartej wrogości do pokojowego współistnienia. Jego zdaniem, uznanie niepodległości powinno nastąpić poprzez traktat pokojowy.
- Jesteśmy gotowi jako państwo, aby w ciągu 3-5 lat rozwiązać wszystkie nierozstrzygnięte kwestie z Serbią. Jednak dialog nie powinien być prowadzony bez końca. Nie powinien być prowadzony bez wyraźnego celu - powiedział minister spraw zagranicznych byłej serbskiej prowincji Enver Hoxhaj, obecny na organizowanym przez Unię Europejską spotkaniu szefów dyplomacji państw bałkańskich.
- Naszym zdaniem, dialog powinien zakończyć się traktatem pokojowym, który powinien obejmować uznanie niepodległości Kosowa i przyjęcie do ONZ - dodał. Jak powiedział, jego udział w spotkaniu "jest symbolem suwerenności Kosowa".
Rozmowy były prowadzone w szerszym gronie, a na sali nie było widać żadnych symboli państwowych, aby uniknąć sugestii, że Serbia uznała Kosowo. Nikt z przedstawicieli serbskich władz nie skomentował propozycji ministra z Prisztiny.
Kosowo, zamieszkane przez większość albańską (92 proc. ludności), ogłosiło niepodległość i odłączenie się od Serbii w lutym 2008 roku. Do dziś uznało jego państwowość 105 ze 193 krajów członkowskich ONZ, 23 z 28 Unii Europejskiej i 24 z 28 NATO, w tym Polska.
Serbia cały czas nie uznaje niepodległego Kosowa, uznając terytorium tej prowincji za "serce serbskiego narodu".
Trudne relacje
Wizyta przedstawiciela Prisztiny następuje zaledwie dzień po tym jak Międzynarodowy Komitet Olimpijski zdecydował o tymczasowym uznaniu Kosowa. To oznacza, że była serbska prowincja ma szansę wysłania reprezentacji na igrzyska w 2016 roku.
To pierwsza wizyta szefa dyplomacji Kosowa w Serbii i druga w ogóle wizyta członka rządu tego państwa u zwaśnionego sąsiada. W czerwcu poprzedniego roku do Serbii przyjechała minister do spraw europejskich Vlora Citaku. Nie doszło wtedy do spotkania z żadnym z przedstawicieli serbskich władz.
Prezydent Kosowa Atifete Jahjaga została zaproszona do Belgradu na szczyt gospodarczy, który odbędzie się pod koniec tego miesiąca. Nie wiadomo jeszcze, czy zdecyduje się ona odwiedzić sąsiadów.
Autor: kło//rzw/kwoj / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters