Rosjanie zwlekają w sprawie Katynia

 
Memoriał od lat domaga się odtajnienia dokumentów ws. mordu w KatyniuMuzeum Katyńskie

Rosyjska Międzyresortowa Komisja ds. Ochrony Tajemnicy Państwowej przedstawiła pismo, w którym zaprzecza, jakoby miała utajnić w grudniu 2004 r. dokumenty w sprawie śledztwa katyńskiego. O udostępnienie tych akt od wielu lat domaga się organizacja pozarządowa Memoriał, która zajmuje się dokumentowaniem stalinowskich zbrodni.

O zdarzeniu, do którego doszło we wtorek na posiedzeniu moskiewskiego sądu miejskiego, poinformowała o agencja Interfax-Ukraina, powołując się na Aleksandra Gurianowa, szefa sekcji polskiej Memoriału.

Komisja zapyta prokuraturę

- Międzyresortowa Komisja ds. Ochrony Tajemnicy Państwowej przyniosła do sądu pismo składające się z czterech punktów - wyjaśnił Gurianow. - Punkt pierwszy: MWK informuje, że w 2004 roku nie podjęła decyzji o utajnieniu katyńskich materiałów. Stwierdzenie to stoi w sprzeczności z niejednokrotnymi informacjami Głównej Prokuratury Wojskowej zawartymi w pismach do Memoriału. Po drugie - twierdzą, że nie mogli zmienić tej decyzji, gdyż to nie oni ją podejmowali - powiedział Gurianow.

W pozostałych punktach komisja stwierdziła, że nie może wydać decyzji w sprawie odtajnienia dokumentów katyńskich na wniosek Memoriału, gdyż nie jest on organem państwowym. Zaznaczyła też, że ona sama nie jest organem państwowym, nie można więc przedstawiać pretensji wobec niej w trybie sądowym.

Gurianow powiedział, że następne posiedzenie sądu odbędzie się 3 sierpnia. - Sędzia zatrzymała się na pytaniu, kto w istocie utajnił materiały śledztwa katyńskiego - tłumaczył. W celu wyjaśnienia tej kwestii sąd postanowił zaprosić na posiedzenie przedstawicieli GPW i MWK.

Memoriał się nie poddaje

Gurianow przypomniał, że GPW z początku twierdziła, że odtajnienie nie należy do jej kompetencji, ale przy tym odmawiała przekazania sprawy Międzyresortowej Komisji ds. Ochrony Tajemnicy Państwowej (MWK).

Główna Prokuratura Wojskowa (GPW) Federacji Rosyjskiej 21 września 2004 roku umorzyła śledztwo w sprawie zbrodni katyńskiej. Jako powód podała śmierć winnych. Jednocześnie zapadła decyzja o utajnieniu większości akt śledztwa, jak również samego postanowienia o jego umorzeniu. Memoriał od lat domaga się odtajnienia dokumentów ze śledztwa katyńskiego z lat 1990-2004. Moskiewski sąd rozpatruje pozew Memoriału, który domaga się uznania decyzji o utajnieniu postanowienia o umorzeniu śledztwa za nielegalną.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Muzeum Katyńskie