Rosja krytykuje Stany Zjednoczone za łamanie praw człowieka i przestępstwa popełniane podczas wojen prowadzonych na Bliskim Wschodzie. Zdaniem przedstawiciela MSZ Rosji, USA powinny potraktować "z odpowiednią uwagą" wszelkie informacje o naruszeniach prawa przez amerykańskich żołnierzy i służby specjalne. Poruszenie tego akurat tematu przez Moskwę może budzić kontrowersje, bo sama Rosja jest stale i często krytykowana za łamanie praw człowieka.
Rosja wezwała USA do zwrócenia większej uwagi i reagowania na zarzuty o łamanie praw człowieka przez żołnierzy US Army i agentów wywiadu podczas konfliktów zagranicznych. Moskwa wskazuje na konkretne doniesienia o takich faktach w Iraku i Afganistanie.
CIA na cenzurowanym
Przedstawiciel MSZ Rosji ds. praw człowieka stwierdził, że informacje otrzymywane od grup działaczy praw człowieka "dają powód, żeby dać wiarę w poważne naruszenia międzynarodowych norm ochrony praw człowieka, które mają miejsce podczas wojskowych operacji USA" w Iraku i Afganistanie. p
- Wzywamy stronę amerykańską do przywiązywania wystarczającej uwagi do tego problemu w kontekście powtarzanych przez prezydenta Obamę zapewnień o jego zamiarze wyjaśnienia bezprawnych działań, które miały miejsce za prezydentury Busha pod pretekstem "wojny z terrorem" - oświadczył Konstantin Dołgow.
Obrona przez atak?
Rosyjskie MSZ przedstawiło oświadczenie Dołgowa jako komentarz do decyzji amerykańskiej o wszczęciu śledztwa kryminalnego ws. postępowania CIA z dwoma więźniami, którzy zmarli w areszcie (jeden w Iraku, drugi w Afganistanie). Moskwa wspomina też jednak o około 100 innych podobnych przypadkach.
Rosja, stale krytykowana przez kolejne rządy i członków Kongresu USA za naruszanie praw własnych obywateli od upadku ZSRR w 1991 r., zarzuca teraz Ameryce stosowanie podwójnych standardów.
Źródło: Reuters