Trwają starania o zwołanie Rady NATO-Rosja zaraz po warszawskim szczycie Sojuszu, który odbędzie się w piątek i sobotę - poinformował w poniedziałek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Rosyjski resort obrony oświadczył w sobotę, że spotkanie Rady NATO-Rosja odbędzie się 13 lipca. Według szefa Sojuszu na razie nie ma ostatecznych uzgodnień co do terminu i programu spotkania.
Według niego tematem ewentualnego posiedzenia Rady NATO-Rosja na szczeblu ambasadorów będzie "przejrzystość działań i ograniczenie ryzyka". Stoltenberg podkreślił na konferencji prasowej, że Rada NATO-Rosja ma ważną rolę do odegrania zwłaszcza w czasie napięć.
Początkowo Sojusz starał się o zwołanie Rady NATO-Rosja jeszcze przed warszawskim szczytem, nie udało się jednak uzgodnić terminu spotkania.
Wschodnia flanka NATO
Według Stoltenberga planowane decyzje szczytu NATO w Warszawie dotyczące wzmocnienia wysuniętej obecności wojskowej we wschodniej części Sojuszu nie powinny przeszkodzić w organizacji posiedzenia Rady NATO-Rosja.
- Szczyt NATO w Warszawie odbywa się w kluczowym dla naszego bezpieczeństwa momencie - mówił Jens Stoltenberg. - Przed nami bardzo wiele wyzwań z różnych kierunków. Stworzyliśmy szeroko zakrojone plany wzmocnienia możliwości obronnych NATO, największe takie plany od czasów zimnej wojny - podkreślał.
- Stworzyliśmy siły, które są mocniejsze, sprawniejsze i bardziej gotowe do odpowiedzi. Teraz musimy podjąć kolejne kroki. Podczas szczytu warszawskiego uzgodnimy dalsze rozszerzenie naszej obecności wojskowej we wschodniej części naszego Sojuszu - zapowiedział szef NATO.
Przed szczytem się nie udało
Początkowo Sojusz starał się o zwołanie Rady NATO-Rosja jeszcze przed warszawskim szczytem, nie udało się jednak uzgodnić terminu spotkania. - Byliśmy gotowi na spotkanie przed szczytem, ale możemy je zwołać też po szczycie. Nie sądzę, by miało to tak wielkie znaczenie, czy Rada NATO-Rosja zbierze się przed czy po szczycie. Ważne, by spotkanie się odbyło - powiedział Stoltenberg.
Dodał, że rozmowy na temat terminu i programu posiedzenia Rady NATO-Rosja idą w dobrym kierunku. - Nie ma jeszcze ostatecznych uzgodnień, ale prowadzimy dobry dialog - powiedział.
- Nie dążymy do konfrontacji z Rosją, nie chcemy nowej zimnej wojny. To, co robimy, ma charakter wyłącznie obronny i jest proporcjonalne - podkreślał. W 2014 roku po aneksji Krymu przez Rosję i wybuchu konfliktu na wschodniej Ukrainie NATO zawiesiło praktyczną współpracę z Rosją, deklarując jednak gotowość do utrzymania dialogu w ramach Rady NATO-Rosja na szczeblu ambasadorów. W kwietniu bieżącego roku Rada NATO-Rosja spotkała się po raz pierwszy od 2014 roku, ale spotkanie to nie przyniosło złagodzenia napięć.
Plany NATO na szczyt w Warszawie
W poniedziałek Stoltenberg przedstawił plany NATO, związane ze zbliżającym się szczytem w Warszawie. Przywódcy państw Sojuszu mają potwierdzić na nim dalsze wzmocnienie wschodniej flanki poprzez rotacyjne i trwałe rozmieszczenie w Polsce i krajach bałtyckich czterech wielonarodowych batalionów o liczebności około 1000 żołnierzy każdy. Bataliony będą dowodzone przez USA, Niemcy, Wielką Brytanię i Kanadę. "Będzie to jasny sygnał, że kraje Sojuszu są gotowe bronić siebie wzajemnie po obu stronach Atlantyku" - powiedział. W Warszawie zapadną też decyzje co do obecności na południowo-wschodniej flance NATO; obecność ta będzie oparta na wielonarodowej brygadzie w Rumunii. NATO ma też m.in. podjąć decyzję, że samoloty systemu naprowadzania i kontroli AWACS wesprą międzynarodową koalicję walczącą z tzw. Państwem Islamskim (IS). Samoloty mają obserwować przestrzeń powietrzną nad Syrią i Irakiem i dostarczać informacji międzynarodowej koalicji. Na szczycie zapadną też decyzje co do zwiększenia zaangażowania NATO w centralnej części Morza Śródziemnego, by wesprzeć unijną operację wymierzoną w przemytników migrantów. W planach jest przekształcenie aktualnej operacji Active Endeavour na Morzu Śródziemnym, która ma za zadanie chronić jednostki cywilne przed atakami terrorystycznymi, w szerszą morską operację bezpieczeństwa, która będzie mogła pomóc unijnej operacji Sophia wymierzonej w przemytników ludzi. Przywódcy państw Sojuszu mają też oficjalnie uznać cyberprzestrzeń za sferę działań wojskowych, w której mogą toczyć się konflikty, podobnie jak na lądzie, na morzu i w powietrzu. W Warszawie podpisana zostanie również deklaracja o współpracy między UE a NATO, w tym w dziedzinie zwalczania zagrożeń hybrydowych. Jak poinformował Stoltenberg, tematami szczytu będą też wsparcie dla Ukrainy oraz kontynuacja misji Resolute Support w Afganistanie.
Autor: mm,kło//rzw / Źródło: PAP