Parlament Libanu zatwierdził w czwartek nowy rząd, który przystaje na utrzymanie arsenału przez Hezbollah. Za gabinetem Saada Haririego opowiedziało się 122 ze 128 deputowanych.
Hariri powołał 30-osobowy rząd przed miesiącem, lecz dopiero w ubiegłym tygodniu zgodził się, by Hezbollah nadal pozostał uzbrojony. Prozachodnia koalicja Haririego dysponuje w parlamencie niewielką przewagą, ale zmuszona była sformować gabinet z radykalną szyicką Partią Boga, mogącą zablokować niemal każdą decyzję rządu.
Czemu niektórzy Libańczycy mają prawo do posiadania broni, a inni nie? Sami Dżemajel, Falanga Libańska
Głosowanie w Zgromadzeniu Narodowym po raz kolejny pokazało, że Hezbollah wciąż będzie ignorować rezolucję ONZ wzywającą ugrupowanie do rozbrojenia.
Agencja AP podkreśla, iż to także znak, że Hezbollah nadal będzie miał wielki wpływ na politykę w Libanie kosztem prozachodnich partii, z którymi zasiada w gabinecie i parlamencie.
Nierówność religijna
Sami Dżemajel, krytyk Hezbollahu z prawicowej chrześcijańskiej Falangi Libańskiej, zapytał otwarcie: - Czemu niektórzy Libańczycy mają prawo do posiadania broni, a inni nie?
Elie Kejrouz z prawicowych Sił Libańskich podkreślił, że broń w rękach Hezbollahu nie ma żadnego usprawiedliwienia po wycofaniu się Izraela z południowego Libanu w maju 2000 roku, kiedy zakończyła się trwająca 18 lat okupacja.
Tymczasem parlamentarzysta Hezbollahu Nawaf al-Musawi powoływał się na relacje mediów ze święta libańskiej niepodległości, mówiące o izraelskich samolotach bojowych nad Bejrutem w czasie parady wojskowej. - Był tam cały kraj. Jaka jest wasza odpowiedź? - pytał.
Partia Boga twierdzi, że posiada tysiące rakiet i pocisków. Wiele z nich może trafić w cele w głębi Izraela.
Koniec wojny
Rezolucja ONZ z 2006 roku, kończąca wojnę Izraela z hezbollahami, wzywała ugrupowanie do rozbrojenia. Hezbollah podkreśla, że musi utrzymać arsenał, aby odeprzeć ewentualną izraelską agresję i ciągłe naruszenia libańskiej przestrzeni powietrznej. Rozbrojenie warunkuje całkowitym wycofaniem się wojsk izraelskich ze spornych ziem granicznych, w tym Farm Szebaa.
Izraelskie samoloty prawie co dzień latają nad Libanem naruszając rezolucje ONZ.
Źródło: PAP, lex.pl