Pod Kramatorskiem nieznani sprawcy ostrzelali śmigłowiec bojowy armii ukraińskiej - napisał na swoim Facebooku Dmytro Tymczuk, analityk wojskowy współpracujący z ośrodkiem byłych ukraińskich wojskowych i ekspertów "Informacyjny Opór".
"Zgodnie z danymi, jakie otrzymała grupa "Informacyjny Opór", nieznani napastnicy ostrzelali w przestrzeni powietrznej niedaleko Kramatorska śmigłowiec Mi-8 Sił Zbrojnych Ukrainy".
Strzały z karabinu automatycznego
Według informacji, jakie otrzymał Tymczuk, w wyniku ataku maszyna nie została zestrzelona i nikomu na jej pokładzie nic się nie stało.
Ekspert dodał, że wojsko zidentyfikowało pociski, jakimi próbowano strącić maszynę jako kaliber 5,45 mm. Ostrzał został przeprowadzony z broni automatycznej - dodał.
W środę nad Słowiańskiem został ostrzelany z broni maszynowej przez separatystów samolot An-30 ukraińskich sił powietrznych, służący do obserwacji i fotografowania obiektów naziemnych. Kilka pocisków trafiło w kadłub, jednak maszyna zdołała bezpiecznie dotrzeć do bazy. Ukraińska prokuratura potraktowała to zdarzenie jako atak terrorystyczny.