Rosyjski miliarder Oleg Deripaska oświadczył, że może stawić się na przesłuchaniach w Kongresie USA w związku z informacjami o jego kontaktach z byłym doradcą Donalda Trumpa, Paulem Manafortem. Oświadczenie oligarchy ukazało się w amerykańskim dzienniku "The Wall Street Journal".
"Jestem gotowy do udziału w jakichkolwiek przesłuchaniach w Kongresie USA, aby bronić swojej reputacji i nazwiska" – napisał w oświadczeniu Oleg Deripaska. Ukazało się ono na łamach amerykańskiego dziennika o profilu gospodarczym "The Wall Street Journal". O sprawie poinformowały we wtorek rosyjskie agencje, w tym RIA Nowosti i TASS.
"Złośliwe kłamstwa"
"Chcę stanowczo odrzucić te złośliwe zarzuty i kłamstwa. Nigdy nie podejmowałem się zobowiązań do zawierania kontraktów w celu promowania interesów władzy Władimira Putina" – oświadczył Deripaska.
Oświadczenie miliardera dotyczy doniesień amerykańskiej agencji Associated Press (AP), która poinformowała o kontaktach Olega Deripaski z byłym szefem sztabu wyborczego Donalda Trumpa, Paulem Manafortem.
22 marca AP podała, że w czerwcu 2005 roku Manafort zaproponował poufny plan strategiczny, który miałby korzystny dla prezydenta Rosji Władimira Putina wpływ na politykę, działalność biznesową i media w Stanach Zjednoczonych, Europie i w byłych republikach radzieckich.
Manafort miał przedstawić te plany rosyjskiemu "magnatowi aluminium" Olegowi Deripasce, bliskiemu sojusznikowi Putina. AP ujawniła, że Manafort podpisał z Deripaską wart 10 milionów dolarów rocznie kontrakt, począwszy od 2006 roku. Agencja powołała się na "ludzi zaznajomionych z płatnościami dla Manaforta". Według jednej z tych osób relacje biznesowe Manaforta z Deripaską trwały co najmniej do 2009 roku.
Po doniesieniach AP rzecznik Białego Domu Sean Spicer oświadczył, że Donald Trump nie wiedział o "klientach Manaforta" w minionej dekadzie.
Rosyjski biznesmen zażądał tymczasem od mediów, aby przestały rozpowszechniać informacje o jego kontaktach z Manafortem. Zagroził konsekwencjami prawnymi.
W marcu amerykański "Forbes" ocenił majątek Olega Deripaski, współwłaściciela koncernu aluminiowego Rusal, na pięć miliardów dolarów.
Autor: tas/adso / Źródło: TASS, RIA Nowosti, forbes.ru, PAP
Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru