Azjatycka podróż Baracka Obamy trwa. Po Japonii i Singapurze, teraz kolej na Chiny. Podczas trzydniowej wizyty prezydent USA odwiedzi Szanghaj i Pekin, gdzie m.in. będzie rozmawiał z prezydentem Chin, Hu Jintao. W planach Obamy znalazł się także wątek osobisty - planuje on spotkanie ze swoim przyrodnim bratem, Markiem Ndesandjo, który na stałe mieszka w Chinach.
Będzie to pierwsza oficjalna wizyta prezydenta Obamy w Kraju Środka. Najpierw - w Szanghaju ma on spotkać się z władzami chińskiej stolicy finansowej oraz z młodzieżą. Następnie uda się na dwa dni do Pekinu, gdzie m.in. spotka się z prezydentem Hu Jintao. Rozmowy mają dotyczyć m.in. kwestii gospodarczych, międzynarodowych punktów zapalnych - takich jak Iran czy Korea Północna oraz walki ze zmianami klimatycznymi.
Spotkanie rodzinne po latach
Podczas azjatyckiej podróży Obama znajdzie też czas na wątek osobisty. W Chinach ma spotkać się z mieszkającym tam swoim przyrodnim bratem. Mark Ndesandjo i Barack Obama mają tego samego ojca. Ndesandjo mieszka i pracuje w mieście Shenzen oddalonym od Hongkongu o godzinę jazdy pociągiem.
Wcześniej Ndesandjo wyrażał nadzieję, że będzie miał okazję przedstawić przyrodniemu bratu swoją pochodzącą z chińskiej prowincji Henan żonę, która jest wielką zwolenniczką prezydenta USA. Zapytany, co chciałby powiedzieć bratu, Mark Ndesandjo mówił: - Chciałbym wesprzeć mojego brata, prezydenta Obamę, aby zrozumiał, że w Chinach rodzina jest centralnym elementem.
Opisał ojcowską przemoc
Do tej pory Ndesandjo unikał kontaktu z mediami, ale ostatnio zrobiło się o nim głośno, gdy wydał powieść "Z Nairobi do Shenzen" czerpiącą z osobistych doświadczeń i poruszającą m.in. temat przemocy ze strony ojca.
Rodzice prezydenta Obamy rozstali się dwa lata po jego przyjściu na świat w 1961 r. Ojciec rozwiódł się z jego matką, Stanley Ann Dunham, w 1964 r. i miał potem jeszcze co najmniej sześcioro dzieci w rodzinnej Kenii. Zginął w wypadku samochodowym w 1982 r. w wieku 46 lat.
Z Chin do Korei Południowej
Barack Obama rozpoczął w piątek od Japonii swoją azjatycką podróż. W niedzielę wziął udział w szczycie APEC (Współpraca Gospodarcza Azji i Pacyfiku) w Singapurze, a od poniedziałku do środy będzie przebywał z wizytą w Chinach, gdzie odwiedzi Szanghaj i Pekin.
Ostatnim etapem jego podróży będzie czwartkowa wizyta w Korei Południowej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA