Przywódca konserwatywnej Partii Liberalnej Australii Tony Abbott został zaprzysiężony w środę na stanowisku premiera po zdecydowanym zwycięstwie koalicji Partii Liberalnej i Narodowej w wyborach do parlamentu z 7 września. Abbott zapowiada m. in. zaostrzenie przepisów imigracyjnych.
Ceremonia odbyła się w stolicy kraju, Canberze, 11 dni po wyborach. Jednocześnie z premierem zostali zaprzysiężeni nowi ministrowie, asystenci ministrów oraz sekretarze parlamentu.
Nowy gabinet tworzą politycy koalicji, na którą składają się partie liberalne i narodowe. Na czele największej z nich, Liberalnej Partii Australii, stoi właśnie Abbott.
Premier wszystkich Australijczyków
Po zaprzysiężeniu nowy premier zadeklarował, że będzie służył wszystkim mieszkańcom Australii - Będziemy rządem rozwiązującym problemy, bazującym na wartościach, a nie ideologii. Będziemy się starać, aby służyć wszystkim, włącznie z tymi, którzy na nas nie głosowali - mówił Abbott. Lider konserwatywnej koalicji zapewniał również, że jego rząd będzie dbał o ludzi wykluczonych: niepełnosprawnych, rdzennych mieszkańców i kobiety starające się pogodzić pracę z karierą. - Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby nie pozostawić nikogo - mówił.
Pierwsze kontrowersje
Skład gabinetu nowego premiera wywołał jednak kontrowersje. Wśród 19 powołanych ministrów znalazła się tylko jedna kobieta - Julie Bishop, która objęła resort spraw zagranicznych.
Poważne zastrzeżenia etyczne budzi zapowiadana przez Abbotta polityka imigracyjna. Nowy premier zapowiedział, że Australia zaprzestanie przyjmowania łodzi, na pokładach których przybywają do kraju imigranci. Liczba osób szukających azylu w tym kraju rośnie z roku na rok. Głównie są to uciekinierzy z Bliskiego Wschodu.
Wielu z nich płaci przemytnikom nawet 10 tys. dolarów za przewiezienie ich do Australii z portów w Indonezji.
Ostrzejsza polityka imigracyjna
Abbott zamierza przeciwdziałać tej fali imigrantów m.in. poprzez wykupywanie łodzi od indonezyjskich rybaków tak, aby nie wpadły one w ręce przemytników ludzi oraz wynagradzanie rybaków za informacje o przemytnikach. Oba te posunięcia wzbudzają zastrzeżenia natury etycznej. Zdaniem opozycji narażą one ponadto na szwank stosunki Australii z Indonezją. Imigranci, którzy - mimo tych przeszkód - dotrą do Australii, mają otrzymywać jedynie czasowe wizy nieuprawniające do stałego pobytu. W swą pierwszą podróż zagraniczną Abbott zamierza udać się właśnie do Indonezji, aby przedyskutować problem nielegalnej imigracji.
Nowy rząd, na czele którego stanie Tony Abbott, zastąpi ustępujący gabinet Kevina Rudda. Australijska Partia Pracy oddaje stery rządów po 6 latach kierowania państwem.
Autor: dln/jk / Źródło: Reuters, PAP, TVN24