Proeuropejski kandydat na burmistrza Kiszyniowa, Dorin Chirtoaca, który ubiegał się o reelekcję, wygrał drugą turę wyborów komunalnych, które odbyły się w niedzielę w Mołdawii. Chirtoaca pokonał prorosyjską kandydatkę, byłą premier Zinaidę Greceanii. Lider socjaldemokratów Igor Dodon stwierdził tymczasem, że "wybory zostały sfałszowane" i "ma na to dowody" - podała rosyjska agencja TASS.
Niedzielne wybory były uznawane za test na to, czy ta była radziecka republika zbliży się do Unii Europejskiej, czy do Rosji. Uwaga światowych mediów koncentrowała się na wyborach na burmistrza stolicy.
Proeuropejski burmistrz świętuje. Opozycja mówi o fałszerstwie
38-letni Chirtoaca, który piastował urząd burmistrza stolicy od 2007 roku, zdobył ponad 53 proc. głosów, a była premier z ramienia partii komunistycznej ponad 46 proc. - podaje agencja AP.
- Czuję się jak nowo narodzony. Zostać wybranym na trzecią kadencję to zaufanie, radość i wdzięczność - powiedział zwycięzca wyborów. AP podkreśla, że przed północą z niedzieli na poniedziałek w Kiszyniowie wystrzelono fajerwerki, co miało symbolizować kolejną kadencję 38-letniego burmistrza.
Jednak socjalistyczna opozycja twierdzi, że podczas głosowania dochodziło do nieprawidłowości. W ocenie lidera socjalistów Igora Dodon zwolennicy Unii Europejskiej "zbyt szybko zaczęli świętować". - Nie uznajemy wyników głosowania. Doszło do zbyt wielu nieprawidłowości - oświadczył Dodon.
Dodał, że "ma dowody na fałszowanie wyników w wielu komisjach wyborczych" i "przedstawi je przed sądem, do którego złoży pozew o unieważnienie głosowania".
Druga tura wyborów odbyła się w 458 miastach i miejscowościach w liczącym 4 mln mieszkańców kraju.
Aspirująca do integracji z UE Mołdawia przeżywa kryzys rządowy. Prozachodni premier Chiril Gaburici podał się dwa tygodnie temu do dymisji, gdy pojawiły się wątpliwości dotyczące prawdziwości świadectw i dyplomów potwierdzających jego wykształcenie. Jego obowiązki tymczasowo pełni wicepremier oraz minister spraw zagranicznych i ds. integracji europejskiej Natalia Gherman.
Opozycja domaga się nowych wyborów parlamentarnych oraz zbliżenia do Rosji.
Autor: adso//rzw / Źródło: PAP, TASS