Grupa ukraińskich dyplomatów wyraziła solidarność z uczestnikami protestów antyrządowych, które trwają w ich kraju od listopada i wypowiedziała się przeciwko stosowaniu przemocy i represji wobec demonstrantów.
Dyplomaci przyłączyli się do ogólnokrajowej akcji "Nie bój się! Jesteś Ukraińcem!". "My, ukraińscy dyplomaci (...) wyrażamy solidarność z tymi, którzy na Majdanach całego kraju walczą o przyszłość Ukrainy. Domagamy się pokojowego uregulowania konfliktu, opowiadamy się za efektywnymi negocjacjami między jego uczestnikami, obiektywnego informowania o nim społeczeństwa, oraz występujemy przeciwko przemocy i represjom" - czytamy. Podpisani pod listem opowiedzieli się za integracją europejską Ukrainy, oraz zwrócili uwagę na konieczność demokratyzacji kraju. "Chcemy być dumni z naszej ojczyzny, reprezentując ją poza granicami" - napisali.
Co zrobi MSZ?
Pod odezwą podpisy złożyło ponad 30 dyplomatów. Listę otwiera Andrij Deszczycia, były ambasador Ukrainy w Finlandii, który pracował wcześniej także w Polsce. Są na niej także inni ukraińscy dyplomaci z placówek w Polsce, Niemczech, Finlandii, Stanach Zjednoczonych i Chorwacji. Nie jest jasne, jak na tę akcję zareagowało kierownictwo ukraińskiego MSZ. - Zobaczymy, jaka będzie odpowiedź, jednak nam zależy na tym, by bronić integralności państwa, oraz każdego Ukraińca, który robi o wiele więcej niż my, stojąc od dwóch miesięcy na Majdanie - powiedział PAP jeden z sygnatariuszy listu. Protesty na Ukrainie wybuchły 21 listopada, gdy rząd ogłosił, że wstrzymuje przygotowania do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE. Następnie, po użyciu przez milicję siły wobec demonstrantów, przerodziły się one w akcje wymierzone w ekipę prezydenta Wiktora Janukowycza.
Autor: mtom / Źródło: PAP