Minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow stwierdził w wywiadzie na antenie "Russia 1", że jedyną drogą dla rozwiązania kryzysu na Ukrainie jest jej federalizacja. - Gwoli uczciwości, nie widzimy innej możliwości - stwierdził szef rosyjskiej dyplomacji.
- Bieżące wydarzenia na Ukrainie są wynikiem głębokiego kryzysu państwa, spowodowanego między innymi przez niemożność każdego kolejnego lidera, który doszedł do władzy, pogodzenia interesów zachodniej Ukrainy i Ukrainy południowo-wschodniej - stwierdził Ławrow. - To nie może trwać dłużej - dodał.
Zdaniem szefa rosyjskiego MSZ Ukraina potrzebuje "głębokich reform konstytucji". - Niektórzy wiedzą lepiej i są być może w stanie znaleźć magiczne zaklęcie, żeby zapewnić możliwość życia w w państwie unitarnym ludziom z Zachodu z jednej strony, i z południowego-wschodu z drugiej - powiedział.
Zdaniem Ławrowa mieszkańców obu części Ukrainy dzieli wiele. Od obchodzenia różnych świąt, po różnice w gospodarce, po ciążenie w kierunku "innych europejskich kultur". - Myślę, że jest dość trudno żyć w takim unitarnym państwie - dodał.
Gwarancje międzynarodowe
Ławrow stwierdził, że negocjacje na temat federalizacji powinny zostać rozpoczęte natychmiast i powinny być zagwarantowane przez Witalija Kliczkę, Arsenija Jacyniuka, Olega Tiahnyboka oraz ministrów spraw zagranicznych Polski, Francji i Niemiec.
Zdaniem szefa MSZ nowe części składowe federacji Ukrainy powinny mieć kompetencje w zakresie ekonomii, finansów, kultury, języka i edukacji. - A także zewnętrznych powiązań gospodarczych i kulturalnych z krajami lub regionami sąsiadującymi - powiedział Ławrow.
- Biorąc pod uwagę udział rdzennej ludności rosyjskiej (w populacji Ukrainy - przyp. red) jesteśmy pewni, że nie ma innej strony do osiągnięcia ugody. Tym bardziej, że niektórzy kandydaci na prezydenta Ukrainy wielokrotnie sugerowali, że język rosyjski powinien być drugim oficjalnym językiem - dodał.
Autor: dln/kka / Źródło: Voice of Russia