Kolejny zamach w Syrii. 100 osób nie żyje


Około 100 osób, w tym kobiety i dzieci, zginęło w środę w masakrze w prowincji Hama, w środkowej Syrii - poinformowała Narodowa Rada Syryjska (NRS). Rząd Syrii zaprzeczył jakoby miał z tym coś wspólnego.

Według rzecznika NRS Mohammeda Seminiego, zbrodni na cywilach dokonano w wiosce al-Kubeir a wśród ofiar jest 20 kobiet i 20 dzieci. 30 osób uważa sie za zaginione. Według niego, zbrodni dokonały wojska rządowe i podporządkowane im organizacje paramilitarne z sekty Alawitów.

To nie my

Wiadomość o masakrze potwierdził Rami Abdul Rahman, szef mieszczącego się w Wielkiej Brytanii Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka. Według niego, zginęło 87 osób, ale zastrzegł, że bilans ofiar nie jest ostateczny. Rząd Syrii zaprzeczył w czwartek nad ranem, że masakry dokonały wojska rządowe. - To co donosiły niektóre media o tym co stało się w al-Kubeir jest całkowicie fałszywe - głosi oświadczenie przekazane przez oficjalną telewizję. Według rządu, zginęło 9 osób. - Tej odrażającej zbrodni dokonała grupa terrorystyczna, a relacje mediów przyczyniają się do dalszego rozlewu krwi w Syrii - stwierdzono w oświadczeniu.

Więcej ataków

Narodowa Rada Syryjska zaapelowała w nocy ze środy na czwartek do tzw. Wolnej Armii Syryjskiej o wzmożenie ataków rebeliantów na wojska prezydenta Baszara el-Asada w odpowiedzi na masakrę w prowincji Hama. Celem ataków ma być przyjście z pomocą ludności cywilnej "ostrzeliwanej i atakowanej w prowincjach Hama, Latakia i Hims". W ostatnich miesiącach sytuacja w Syrii staje się coraz bardziej chaotyczna i trudno jest zweryfikować odpowiedzialnych za poszczególne akty przemocy. 25 maja masakra ponad 100 osób w mieście Hula, w prowincji Hims spotkała się z powszechnym potępieniem społeczności międzynarodowej. Rosja i Chiny są przeciwne wszelkiej interwencji zbrojnej w Syrii. Stany Zjednoczone dały do zrozumienia, że mogłyby poprzeć akcję ONZ przeciwko reżimowi Asada zgodnie z rozdziałem VII Karty NZ, czego domaga się Liga Arabska.

Autor: mn / Źródło: reuters, pap

Raporty: