Parlament Izraela zatwierdził wniosek rządu o powołanie do czynnej służby wojskowej kolejnych 10 tys. rezerwistów - podał w poniedziałek "Jerusalem Post". Zbrojny konflikt izraelsko-palestyński w Strefie Gazy trwa od 8 lipca i spowodował ponad 2 tys. ofiar.
Jednocześnie w niedzielę komisja Knesetu do spraw zagranicznych i obrony przedłużyła do 2 września obowiązywanie "specjalnej sytuacji na froncie krajowym" w związku z sytuacją w Gazie.
Izraelskie wojsko podało, że siły powietrzne w niedzielę dokonały nalotów na ponad 50 celów w Strefie Gazy, w tym na przedstawiciela Hamasu, odpowiedzialnego za sprawy finansowe tego radykalnego ruchu palestyńskiego.
Tego samego dnia ze Strefy na terytorium Izraela wystrzelono 117 pocisków, w większości moździerzowych, z których siedem przechwycił izraelski system obrony powietrznej Żelazna Kopuła.
Iran ma zamiar "przyspieszyć uzbrajanie" Palestyńczyków
Tymczasem Iran zapowiedział w poniedziałek, że ma zamiar "przyspieszyć uzbrajanie" Palestyńczyków w odwecie za przysłanie przez Izrael szpiegowskiego samolotu bezzałogowego, który zestrzelono nad Iranem. - Przyśpieszymy zbrojenie Zachodniego Brzegu i zastrzegamy sobie prawo do wszelkich reakcji na wysłanie drona zestrzelonego w chwili zbliżania się do zakładów wzbogacania uranu w Natanzu - powiedział dowódca sił powietrznych Strażników Rewolucji generał Amir Ali Hadżizadeh.
Iran, który, nie uznaje istnienia Izraela, powiedział w ostatnich tygodniach, że dostarcza bojownikom palestyńskiego Hamasu i Islamskiego Dżihadu technologię niezbędną do wyrobu pocisków używanych do rażenia izraelskich miast z terytorium Strefy Gazy.
Irańska Gwardia Rewolucyjna, elitarna armia Iranu, poinformowała w niedzielę o zestrzeleniu pociskami rakietowymi izraelskiego szpiegowskiego samolotu bezzałogowego w pobliżu obiektu atomowego Natanz w środkowym Iranie.
- Jeśli takie akcje będą się powtarzać, damy zdecydowaną odpowiedź reżimowi syjonistycznemu - powiedział irański generał.
Izraelska ofensywa
Do obecnej eskalacji konfliktu palestyńsko-izraelskiego w Strefie Gazy doprowadziło uprowadzenie i zamordowanie w czerwcu trzech młodych Izraelczyków. Izrael o zabójstwo oskarżył Hamas i w ramach zakrojonej na szeroką skalę akcji zatrzymał na Zachodnim Brzegu Jordanu setki Palestyńczyków. Hamas i inni palestyńscy bojownicy nasilili wówczas ataki rakietowe na państwo żydowskie.
W odpowiedzi 8 lipca Izrael rozpoczął ataki lotnicze na Strefę Gazy, a 17 lipca armia tego kraju rozpoczęła operację lądową, której głównym celem miało być zniszczenie tuneli wykorzystywanych przez palestyńskie bojówki do przeprowadzania ataków na państwo żydowskie.
W walkach zginęło dotychczas ponad 2100 Palestyńczyków. Według ONZ 70 proc. ofiar śmiertelnych to cywile. Po stronie Izraela śmierć poniosło czterech cywilów i 64 żołnierzy.
Autor: kło//gak / Źródło: PAP