W dniu wręczenia oficjalnej nominacji Mittowi Romneyowi sztab Baracka Obamy atakuje Paula Ryana, republikańskiego kandydata na wiceprezydenta. W stylizowanym na lata 30. klipie zarzuca Ryanowi wsteczne poglądy i chęć zniszczenia systemu ubezpieczeń zdrowotnych.
W klipie, stylizowanym na program informacyjny rodem z lat 30., prezenter pyta: "Kim jest Paul Ryan?".
I szybko odpowiada, że to w polityce "świeżak o poglądach z minionej już ery". - Znany jest jako autor kontrowersyjnego budżetu republikanów, który w opinii wielu osób krzywdzi klasę średnią - mówi prezenter i jako dowód przytacza fragmenty telewizyjnych wystąpień ekspertów, którzy przekonują, że Ryan zniszczy system ubezpieczeń zdrowotnych Medicare i chce ulg podatkowych dla "milionerów i miliarderów". - Najważniejsze jest jednak zrozumienie poglądów Ryana w sprawie kobiet - przekonuje sztab Obamy, atakując polityka za "popieranie prawa antyaborcyjnego i obcięcie funduszy dla inicjatywy Planowanego Rodzicielstwa".
"Obama nie zrobił nic dla klasy średniej, a teraz odciąga uwagę" "Prezydent Obama będzie kontynuował marsz naprzód, z silną klasą średnią, ale Paul Ryan dał jasno do zrozumienia, że poprowadzi naród wstecz, w zupełnie inne czasy" - można przeczytać w zapowiedzi klipu. Spot został wypuszczony kilka godzin przed planowanym przemówieniem Ryana w Tampie. Sztabowcy duetu Romney-Ryan twierdzą, że ma on na celu odciągnąć wyborców od porażek Obamy.
- Przez trzy i pół roku nic nie zrobił dla klasy średniej, a spot ma tylko odciągnąć od tego uwagę - mówi rzecznik Ryana Brendan Buck.
- Amerykanie zasługują na więcej od swojego prezydenta. Mitt Romney i Paul Ryan mają do zaproponowania realne rozwiązania problemów naszego kraju - dodaje. Według niego, republikanie chcą wzmocnienia zarówno Medicare, jak i klasy średniej poprzez stworzenie 12 milionów nowych miejsc pracy.
Autor: jk//mat / Źródło: thehill.com, nationaljournal.com
Źródło zdjęcia głównego: barackobama.com