Władzom Korei Północnej już tylko z najwyższym trudem udaje się wyżywić wojsko - wynika z nagranego potajemnie w tym kraju filmu, który przemycono do Chin. Na nagraniu żołnierz opowiada, że znaczna część ludzi w jego jednostce chronicznie cierpi na niedożywienie.
Nagranie zamieszczono na stronie internetowej australijskiej telewizji ABC. Film miał nagrać na początku bieżącego roku północnokoreański dziennikarz przeszkolony przez Japończyków. Po kilku tygodniach zbierania materiału, film został przeszmuglowany do Chin.
Chluba reżimu głodna
Film pokazuje m.in. żołnierza mówiącego, że jego koledzy w jednostce są niedożywieni. - Wszyscy czujemy się osłabieni - mówi młody żołnierz w rozmowie z dziennikarzem. - W jednostce na 100 towarzyszy połowa jest niedożywionych - dodaje. Na jednym z fragmentów nagrania widać przedstawiciela partii komunistycznej rozkazującego sprzedawcy na prywatnym bazarze, by oddał ryż na potrzeby wojska.
Japoński dziennikarz specjalizujący się w tematyce północnokoreańskiej Jiro Ishimaru uważa, że zdjęcia te pokazują osłabienie reżimu Kim Dzong Ila. - Armia była dotychczas na pierwszym miejscu, ale obecnie władze nie mogą już wyżywić nawet żołnierzy - powiedział w rozmowie z ABC. - Sprzedaje się ryż na rynku, ale żołnierze są niedożywieni. To najważniejsza rzecz jaką pokazano w tym filmie - dodał Ishimaru
Nagranie, którego obszerne fragmenty zostaną wyemitowane przez ABC w poniedziałek wieczorem, pokazuje również robotników budujących w pobliżu Phenianu linię kolejową zarezerwowaną dla przywódcy kraju Kim Dzong Ila i jego syna oraz prawdopodobnie następcy, Kim Dzong Una. - Te tory kolejowe to prezent Kim Dzong Ila dla towarzysza Kim Dzong Una - oświadczył kierownik robót dziennikarzowi, filmującemu z ukrytej kamery.
Nagrano też brudne dzieci w łachmanach błagające na ulicach o jedzenie, którego nikt nie ma. - Mam osiem lat. Mój tata zmarł, a mama mnie porzuciła. Śpię na ulicy - powiedział dziennikarzowi jeden z chłopców.
Kraj głodu
Surowa zima, straty w uprawach i brak środków na import żywności doprowadziły kraj do nędzy, zmuszając władze do wystąpienia o pomoc międzynarodową. W 2010 roku po zatopieniu korwety "Cheonan" i ostrzelaniu granicznych wysp, swoje wsparcie dla Północy zawiesiła Korea Południowa, która przez ostatnie lata dostarczała Phenianowi miliony ton żywności.
Wobec nowej fali głodu, oenzetowski Światowy Program Żywnościowy ogłosił pod koniec kwietnia, że zamierza wysłać do Korei Północnej pilną pomoc dla około 3,5 mln niedożywionych ludzi. W latach 90-tych w Korei Płn. z głodu zmarło - wg różnych szacunków - od 900 tysięcy do 3,5 miliona ludzi.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia