Już jutro rano dojdzie do częściowego zaćmienia Słońca, którego faza w Polsce osiągnie nawet 82 proc. - informuje dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.
Zaćmienie Słońca powstaje, gdy Księżyc znajdzie się pomiędzy Słońcem a Ziemią i tym samym przesłoni światło słoneczne. Warunkiem jest Księżyc w fazie nowiu, to znaczy, że dla obserwatora patrzącego z Ziemi musi być on widziany w tym samym kierunku, co Słońce. Dodatkowym warunkiem jest obecność Księżyca w pobliżu węzła własnej orbity, czyli punktu, w którym płaszczyzna orbity (droga, po jakiej porusza się on dookoła naszej planety) przecina płaszczyznę ekliptyki (orbity Ziemi).
Najbardziej zasłonięte w Szwecji
Jutrzejsze częściowe zaćmienie będzie widoczne w Europie, północnej Afryce i zachodniej Azji. Maksymalna faza zaćmienia będzie widoczna w północnej Szwecji i wyniesie ono 0.8576.
W Polsce zakryte będzie ponad 80 proc. i będzie widoczne rankiem. Zjawisko zacznie się o godzinie 8:14, kiedy w Warszawie słońce będzie tylko 2 stopnie nad horyzontem. Maksymalna fazazaćmieniawystąpi o godzinie 9:36 na wysokości 10 stopni nad horyzontem.
Koniec zaćmienia będziemy mogli obserwować o godzinie 11:05 już na wysokości 15 stopni.
Jak oglądać?
By obejrzeć zaćmienie trzeba będzie zająć odpowiednie miejsce obserwacji z widokiem na południowo-wschodni horyzont. Do obserwacji można wykorzystać lornetkę lub teleskop.
Podczas oglądania zaćmienia należy jednak pamiętać, aby nie spoglądać bezpośrednio na tarczę Słońca. Obiektyw przyrządu, który ma nam służyć do podziwiania zaćmieniatrzeba wyposażyć w specjalny filtr lub folię. Możemy również rzutować obraz Słońca na ekran umieszczony za okularem naszego teleskopu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu