Jest nowa niemiecka koalicja

Aktualizacja:

Kanclerz Niemiec Angela Merkel z Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU), zwycięzcy ostatnich wyborów, przypieczętowała umowę koalicyjną z Wolną Partią Demokratyczną (FDP) w sobotę nad ranem. Oznacza to, że w Niemczech rządzić będzie koalicja CDU/CSU-FDP.

Po ponad tygodniowych rozmowach w końcu udało się dojść do porozumienia.

- Udało nam się osiągnąć dobre porozumienie. To jest bardzo dobry dzień dla Niemiec - powiedział Peter Ramsauer, wyznaczony na ministra transportu w rządzie Merkel, lider bawarskiej Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CSU), siostrzanej partii CDU.

Porozumienie ostatecznie otwiera drogę do objęcia w przyszłym tygodniu władzy przez nowy centroprawicowy rząd, po miesiącu od wyborach parlamentarnych, w których chadecy i liberałowie zdobyli większość w Bundestagu.

W sobotę kanclerz i przewodnicząca CDU Angela Merkel, szef CSU Horst Seehofer oraz przywódca FDP Guido Westerwelle mają przedstawić wyniki rozmów oraz skład przyszłego rządu. W niedzielę i poniedziałek porozumienie koalicyjne zostanie przyjęte na konwencjach FDP i chadecji. Nowy Bundestag ukonstytuuje się we wtorek a w środę nastąpić ma wybór Merkel na kanclerza Niemiec.

Spory o finanse

Stworzenie koalicji nie było jednak łatwe. Ostatnie negocjacje w tej sprawie trwały ponad 12 godzin i zakończyły się w sobotę nad ranem. W sali rozmów toczyły się bowiem kluczowe dla rządu dyskusje, jak pogodzić zapowiadane wielomiliardowe obniżki podatków z rosnącym deficytem.

FDP zapowiadała w swoim programie wyborczym obniżki podatków na łączną kwotę 35 mld euro oraz gruntowną reformę systemu podatkowego. Przeszkodą w realizacji tych planów jest jednak trudna sytuacja budżetowa Niemiec. Według prognoz w przyszłym roku deficyt przekroczyć może 5 procent.

Eksperci ostrzegają, że ewentualnych cięć podatkowych rząd nie powinien finansować w drodze zwiększania zadłużenia, lecz głównie poprzez ograniczenie wzrostu wydatków socjalnych.

Udało nam się osiągnąć dobre porozumienie. To jest bardzo dobry dzień dla Niemiec. Peter Ramsauer, CSU

CDU zaproponowała kompromisowe rozwiązanie, zakładające odciążenia podatkowe na kwotę 20 mld euro do 2013 r. Ostatecznie ustalono, że cięcia wyniosą 24 miliardy euro.

Oficjalne potwierdzenie tej informacji nastąpi w sobotę, podaje Reuters.

A zdrowie?

Kolejnym punktem spornym było finansowanie niemieckiego funduszu zdrowia, którego likwidacji chce FDP. Do funduszu wpływają składki na ubezpieczenie zdrowotne, rozdzielane później pomiędzy kasy chorych. Podczas negocjacji uzgodniono, że fundusz zdrowia ulegnie znacznej przebudowie.

Niełatwe są też do pogodzenia stanowiska w sprawie energii. W ciągu minionych dwóch tygodni chadecy i liberałowie uzgodnili m.in., że niemieckie elektrownie atomowe pracować będą dłużej niż do 2021 r. Wyłączenie reaktorów w tym terminie przewidywał harmonogram przyjęty jeszcze w 2002 r. przez rząd SPD i Zielonych.

Jak powiedział w sobotę minister gospodarki Karl-Theodor zu Guttenberg (CSU), energia atomowa powinna pozostać "technologią przejściową", do czasu, aż w wystarczającym stopniu rozwinie się energetyka bazująca na źródłach odnawialnych.

Źródło: reuters, pap