Iranowi grożą nowe sankcje


Irański upór w prowadzeniu programu atomowego coraz bardziej irytuje Waszyngton. Sekretarz obrony USA Robert Gates oznajmił, że Iran może spodziewać się za swój program kolejnych międzynarodowych sankcji.

- Sądzę, że ujrzymy znaczące dodatkowe sankcje nałożone przez społeczność międzynarodową, zważywszy, że Irańczycy nie zmieniają kursu i nie robią tego, w co się angażowali na początku października - powiedział Gates.

Nawiązał w ten sposób do porozumienia, na mocy którego Iran miałby przesyłać za granicę nisko wzbogacony uran. W zamian otrzymywałby paliwo nuklearne do swego reaktora badawczego.

Teheran wycofał się jednak z tego pomysłu, a Zachód podejrzewa, że Irańczycy dążą do wejścia w posiadanie borni nuklearnej.

Rosjanie i Chińczycy razem

Swoje uwagi Gates wygłosił w trakcie wizyty w Iraku północnym w dzień po tym, jak USA, Wielka Brytania i Francja ostrzegły Teheran przed nowymi sankcjami.

Iran może jednak liczyć na innych członków Rady Bezpieczeństwa, Rosję i Chiny, które dają do zrozumienia, że nie są przekonane o konieczności wprowadzenia dodatkowych sankcji.

- Rosja nie ucieka się do języka sankcji wobec Iranu i wciąż ma nadzieję na dyplomatyczne rozstrzygnięcie kwestii irańskiego programu nuklearnego - powiedział w czwartek oficjalny przedstawiciel rosyjskiego MSZ Andriej Niestierienko.

- Język sankcji nie jest naszym językiem. Stanowisko to powtarzaliśmy wielokrotnie - podkreślił Niestierienko.

Źródło: PAP