Inicjatywa Steinbach ma zielone światło

 
Steinbach we władzach fundacji? Polska się sprzeciwiaTVN24

Niemiecki parlament Bundestag przyjął ustawę otwierającą drogę dla utworzenia w Berlinie placówki poświęconej powojennym wysiedleniom Niemców z dawnych wschodnich terenów III Rzeszy. Przewiduje ona ustanowienie pod auspicjami Niemieckiego Muzeum Historycznego niesamodzielnej fundacji powierniczej "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie", roboczo zwanej wcześniej "Widocznym Znakiem". Do rady fundacji wejść chce pomysłodawczyni Erika Steinbach.

Ustawa o powołaniu fundacji Niemieckie Muzeum Historyczne przeszła głosami koalicji CDU/CSU i SPD. Przeciw była lewica, a Zieloni wstrzymali się od głosu. Celem fundacji ma być pielęgnowanie "w duchu pojednania pamięci o ucieczkach i wypędzeniach w XX wieku w historycznym kontekście II wojny światowej i narodowosocjalistycznej polityki ekspansji i zniszczenia oraz jej skutkach". Fundacja ta będzie kierować ośrodkiem dokumentacji i informacji, poświęconym przymusowym wysiedleniom Niemców, który powstanie za kilka lat.

"Nie będziemy milczeć o losie wypędzonych"

- Rozdział naszej historii, który długo pozostawał tabu, stanie się tematem publicznej debaty. Nie będziemy dłużej milczeć o losie wypędzonych. Brama pamięci stoi otworem. Terror narodowego socjalizmu, jako sprawcy tych wydarzeń zostanie zdemaskowany - oświadczył odpowiedzialny za sprawy kultury i mediów polityk CDU/CSU Wolfgang Boernsen.

Do rady przyszłej fundacji wejdzie 13 osób: przedstawiciele Bundestagu, ministerstw, Kościołów ewangelickiego i katolickiego, Centralnej Rady Żydów, a także trzech reprezentantów Związku Wypędzonych (BdV).

Polskie władze przeciw obecności w radzie Steinbach

Według rządu w Berlinie, to kogo BdV wydeleguje do władz fundacji będzie autonomiczną decyzją związku. Sprawa budzi jednak kontrowersje między Polską a Niemcami. Zamiar udziału w kuratorium przyszłej placówki poświęconej wysiedleniom wyraziła bowiem szefowa BdV Erika Steinbach, która przez wiele lat forsowała projekt utworzenia w Berlinie Centrum przeciwko Wypędzeniom.

Polski rząd - chociaż uznaje projekt "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie" za wyłącznie niemiecki - sygnalizuje, iż wejście Steinbach do władz fundacji może negatywnie odbić się na stosunkach polsko-niemieckich.

Według nieoficjalnych doniesień władze Niemiec próbują przekonać szefową BdV do rezygnacji z zasiadania w kuratorium placówki w zamian np. za stanowisko sekretarza stanu bądź nadanie odznaczenia Federalnego Krzyża Zasługi.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24