Gorzkie zwycięstwo partii Putina. Blisko 100 mandatów mniej

Aktualizacja:
Jedna Rosja wciąż pewna swego
Jedna Rosja wciąż pewna swego
TVN24/EPA
Jedna Rosja wciąż pewna swegoTVN24/EPA

Partia Jedna Rosja, na której czele stoi premier Władimir Putin, a której listę wyborczą otwierał prezydent Dmitrij Miedwiediew, wygrała w niedzielę wybory do Dumy Państwowej. Zdobyła jednak mniej niż połowę głosów - wynika z exit polls oraz danych Centralnej Komisji Wyborczej po podliczeniu protokołów z 26,5 proc. komisji wyborczych. Jedna Rosja utraciła konstytucyjną większość w Dumie.

Partia Jedna Rosja wyraźnie prowadzi w wyborach do Dumy Państwowej, mając 47,34 proc. głosów - poinformowała w niedzielę Centralna Komisja Wyborcza (CKW) po podliczeniu protokołów z 26,5 proc. komisji wyborczych.

Także z pierwszych cząstkowych danych CKW wynika, że oprócz Jednej Rosji do Dumy wejdą: Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej (KPRF) Giennadija Ziuganowa, nacjonalistyczna Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji (LDPR) Władimira Żyrinowskiego i socjalistyczna Sprawiedliwa Rosja Siergieja Mironowa.

Jak podała CKW, KPRF zgromadziła 20,25 proc. głosów, LDPR - 13,44 proc, a Sprawiedliwa Rosja - 13,36 proc.

Gorzkie zwycięstwo partii Putina
Gorzkie zwycięstwo partii PutinaFakty TVN

Jedna Rosja z mniej niż połową głosów

Zbliżone wyniki oddają exit polls. 48,5 proc. to wynik podany przez pracownię socjologiczną WCIOM. Inna pracownia - FOM - podała, że Jedna Rosja otrzymała jeszcze mniej głosów - 46 proc.

Nawet podane przez WCIOM wyniki wskazują, że Jedna Rosja będzie miała 220 miejsc w 450-osobowej Dumie. Dotychczas partia Putina miała w Dumie 315 miejsc po tym, jak w 2007 roku zgromadziła 64,3 proc. głosów. Teraz nie dość, że straci większość konstytucyjną, czyli 300 mandatów, to może być zmuszona wejść z kimś w koalicję (zwykła większość to 225 miejsc). Jak informuje agencja Reutera, władze Jednej Rosji wciąż mają jednak nadzieję na większość w Dumie.

Ten sam zestaw

Oprócz Jednej Rosji do Dumy weszły także: Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej Giennadija Ziuganowa, socjalistyczna Sprawiedliwa Rosja Siergieja Mironowa i nacjonalistyczna Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji Władimira Żyrinowskiego - wynika z sondażu powyborczego telewizji państwowej Rossija.

Są to te same cztery formacje, które zasiadały w poprzedniej Dumie Państwowej.

Według exit polls Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej (KPFR) zdobyła 19,8 proc., Sprawiedliwa Rosja - 12,8 proc., a Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji (LDPR) - 11,4 proc. głosów.

Demokratyczne Jabłoko nie przekroczyło 7-procentowego progu wyborczego, uprawniającego do udziału w podziale mandatów - zdobyło tylko 3,6 proc. głosów.

Protest w Moskwie

Wyborom w Rosji tradycyjnie towarzyszą protesty opozycji brutalnie tłumione przez policję. W niedzielę wieczorem brutalnie rozpędziła ona stronników opozycji, którzy próbowali zorganizować na Placu Triumfalnym w Moskwie protest przeciwko nieprawomocnym - ich zdaniem - wyborom do Dumy Państwowej, izby niższej parlamentu Rosji. Zatrzymano ponad 100 osób.

Wśród zatrzymanych są aktywiści liberalnego ruchu Solidarność i radykalnej partii Inna Rosja, w tym przywódca tej ostatniej, były dysydent i pisarz Eduard Limonow. Zatrzymano też liderów dwóch demokratycznych organizacji młodzieżowych - Obrona oraz My, Olega Kozłowskiego i Romana Dobrochotowa. Wielu demonstrantów pobito.

Podczas rozpraszania uczestników akcji w rejonie Placu Czerwonego policja na krótko zatrzymała też fotoreporterów agencji AP i RIA-Nowosti, a także operatora BBC.

Zamieszki podczas wyborów/Reuters
Zamieszki podczas wyborów/ReutersReuters

Źródło: PAP, Reuters, Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/EPA