76-letni Jorge Mario Bergoglio, arcybiskup Buenos Aires w Argentynie, pierwszy papież jezuita, jest otwarty na dialog i "nie będzie przeciwny głębokim reformom w Kurii Rzymskiej" - piszą argentyńskie media. Tłumy w stolicy Argentyny wiwatują i wybuchają płaczem.
Mieszkańcy Ameryki Łacińskiej przyjęli z wielką radością wybór papieża z ich kontynentu. W pobliżu katedry w Buenos Aires ludzie reagowali łzami radości na wiadomość o wyborze kardynała Jorge Maria Bergoglia na biskupa Rzymu.
Od 1998 roku był arcybiskupem Buenos Aires. Do godności kardynalskiej został wyniesiony w 2001 roku. Według medialnych przecieków w czasie konklawe w 2005 roku, kiedy na biskupa Rzymu wybrano Josepha Ratzingera, kard. Bergoglio uzyskał drugą największą liczbę głosów.
Skromny, z politycznym wyczuciem
W czasie posługi w Ameryce Łacińskiej, gdzie żyje najwięcej katolików na świecie, obecny papież wykazał się politycznym wyczuciem i wielką skromnością - twierdzi jego oficjalny biograf Sergio Rubin.
Jego osobisty styl jest uważany za zaprzeczenie splendoru Watykanu. "Po Buenos Aires porusza się metrem lub autobusem i nie lubi, gdy wierni tytułują go oficjalnie. Woli, gdy nazywają go +ojcem Bergoglio+" - pisze argentyńska gazeta "Primera Edicion".
Bergoglio jest też uważany za modernizatora argentyńskiego Kościoła, który należy do najbardziej zachowawczych w Ameryce Łacińskiej. "Żyje w sposób prosty i surowy" - dodaje autorka jego biografii Frascesca Ambrogetti. Określa go jako "osobę zdolną do dokonania niezbędnej odnowy w Kościele". Poważny, zdolny, inteligentny, głęboko uduchowiony, człowiek o silnej osobowości - tak opisuje nowego papieża Franciszka "Primera Edicion".
Autor: //gak/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: http://www.primeraedicionweb.com.ar/