Flota Czarnomorska z Ukrainy do Gruzji?

Aktualizacja:
 
Rosyjska flota zacumuje na terytorium separatystów?mil.ru

"Nieco ponad rok" - tyle, według agencji Itar-Tass, zajmie Rosjanom budowa bazy morskiej w Abchazji, separatystycznej republice na terytorium Gruzji.

O budowie rosyjskiej bazy w Oczamczirze już w listopadzie 2008 r. mówiły abchaskie władze. - To jest bardzo wygodne miejsce dla bazy morskiej - mówił Siergiej Szamba, szef dyplomacji samozwańczej republiki. - Rozmawialiśmy o tym wielokrotnie i jeżeli Rosja podejmie odpowiednią decyzję, my pozostaniemy zdecydowanie zainteresowani. Rozmowy się toczą - dodawał.

Baza niezwykle potrzebna

Teraz wygląda na to - doniesienia Itar-Tass potwierdziły już władze Abchazji - że kwestia lokalizacji portu wojennego została uzgodniona. - Fundamentalna decyzja stworzenia bazy Floty Czarnomorskiej w Oczamczirze została podjęta - mówiło rosyjskiej agencji anonimowe źródło w dowództwie floty.

Według niego, już w tym roku Rosjanie zaczną prace nad budową infrastruktury, w tym pogłębianie dna morskiego na podejściu do portu, niedaleko którego podczas sierpniowej wojny rosyjskie okręty starły się z powodzeniem z gruzińskimi jednostkami obrony wybrzeża.

Co dalej z Flotą Czarnomorską?

Poza umocnieniem obecności w separatystycznej Abchazji, którą Rosja (i Nikaragua) uznaje za niepodległe państwo, ewentualne umieszczenie Floty Czarnomorskiej w Oczamczirze ma jeszcze jeden cel.

W 2017 roku kończy się ukraińsko-rosyjska umowa na dzierżawę portu w Sewastopolu, z którego korzysta Flota i jeśli Rosjanie chcą utrzymać zdolność operacyjną na Morzu Czarnym (a niewątpliwie chcą), muszą znaleźć inną bazę dla swoich okrętów.

Oczamczira jest za mała, Gruzini wściekli

Jednak władze Abchazji przekonują, że Oczamczira nie będzie nową główną bazą Floty Czarnomorskiej. - Jest plan, żeby zbudować taką bazę, ale nie jako alternatywę dla Sewastopola - przekonuje zastępca Szamby, Maksym Gundzia. - Będzie to raczej zaplecze dla Floty (...) To będzie mała baza. Wielkość zatoki w Oczamczirze jest bowiem ograniczona.

Niezależnie od ostatecznego przeznaczenia portu władze gruzińskie są oburzone ewentualną obecnością rosyjskiej marynarki na formalnie podporządkowanym jej terytorium. - Każda rosyjska obecność tam jest nielegalna, ale niestety Rosja to ignoruje i kontynuuje swoją nielegalną politykę budowania wojskowej infrastruktury na terytorium Gruzji - komentuje doniesienia z Moskwy gruziński minister obrony Dawid Sicharulidze.

Rosja chce wyjść na Morze Śródziemne

Oczamczira, jeśli wierzyć rosyjskim zapowiedziom, nie jest jedynym przedsięwzięciem, z którym zamierza zmierzyć się rosyjska flota. Podobny cel, zabezpieczenie baz dla Rosjan, mają deklarowane zamiary budowy rosyjskich baz morskich w Syrii, Libii i Jemenie.

Eksperci wątpią jednak by pogrążająca się w kryzysie finansowym Rosja była w stanie zbudować trzy w pełni operacyjne bazy z dala od swojego zaplecza, a zapowiedzi Moskwy traktują jako zagranie propagandowe.

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru