Brytyjska policja ustaliła tożsamość mężczyzny, który 1 listopada został znaleziony martwy przy drodze w miejscowości Dudley. To 57-letni Polak, kierowca ciężarówki na polskich numerach rejestracyjnych, przewożącej sprzęt elektroniczny. Towar z ciężarówki zniknął.
Policja nie wie, w jaki sposób Polak znalazł się w Dudley, nie udało się też ustalić okoliczności jego śmierci. Rodzina zmarłego została poinformowana i uzyskała specjalistyczną pomoc.
Bez towaru
Ciężarówkę z przyczepą na polskich numerach rejestracyjnych, przewożącą głównie telewizory, znaleziono porzuconą bez towaru w West Bromwich, leżącym niedaleko Dudley. Najprawdopodobniej towar skradziono w innym miejscu 30 października.
Tego samego dnia wieczorem pojazd widziano przy zjeździe z autostrady M5. Następnie zaparkowano go w nocy z soboty na niedzielę w pobliżu centrum Dudley. Ciężarówkę zauważono też w mieście Oldbury, gdzie Polak poszedł na zakupy, najprawdopodobniej w bliskiej odległości od zaparkowanego pojazdu.
Nie wiadomo jak zginął
Sekcja zwłok nie wykazała jednoznacznie, co było przyczyną śmierci.
Brytyjska policja opublikowała zdjęcie kierowcy w nadziei, że zgłoszą się świadkowie, którzy mogli go widzieć. Z tablicy rejestracyjnej ciężarówki wynika, że pojazd był zarejestrowany w Olsztynie, a przyczepa w Wyszkowie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu/rossbr