Prezydent Iranu Hasan Rowhani zaapelował do mocarstw światowych, by nie straciły "wyjątkowej okazji" osiągnięcia porozumienia z Teheranem w sprawie irańskiego programu nuklearnego podczas rozmów, które się wciąż toczą w Genewie.
- Mam nadzieję, że strony, które negocjują z Iranem w ramach grupy 5 plus 1, wykorzystają wyjątkową sposobność stworzoną przez irański naród, by osiągnąć pozytywny wyniki w rozsądnym czasie- powiedział Rowhani cytowany przez agencję IRNA.
Przedłużone negocjacje...
W Genewie od czwartku trwają rozmowy Iranu i przedstawicieli grupy 5+1, czyli stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ (USA, Wielka Brytania, Francja, Rosja, Chiny) oraz Niemiec, poświęcone kontrowersyjnemu programowi nuklearnemu Teheranu. Rozmowy zaplanowane na dwa dni przedłużyły się z powodu różnicy zdań w kwestii wstępnego porozumienia z Iranem, w tym nawet między mocarstwami. Agencje piszą, że Francja jest zwolenniczką twardszych warunków dla Iranu niż pozostałe kraje. Minister spraw zagranicznych Laurent Fabius oświadczył, że Paryż nie jest zadowolony z kilku punktów tekstu porozumienia. Nie wyjaśnił, z jakich, lecz jego wypowiedź sugerowała, że według niego projekt wstępnego porozumienia jest zbyt korzystny dla Teheranu.
...bez przełomu?
Zachodni dyplomaci uważają, że rozmowy zakończą się w sobotę bez przełomu, lecz wkrótce zostaną wznowione. Wcześniej o możliwości kontynuowania rozmów w ciągu tygodnia czy 10 dni mówił irański minister spraw zagranicznych Mohammad Dżawad Zarif. Genewskie rozmowy mają pomóc zakończyć trwający od ponad 10 lat spór z Iranem o jego program nuklearny. Sześć państw, które negocjują z Iranem, oczekuje od władz w Teheranie niezbitych dowodów świadczących o tym, że ich program nuklearny nie będzie dalej rozwijany. W zamian za takie "konkretne i podlegające weryfikacji kroki" grupa 5+1 ma "rozważyć ograniczone i odwracalne złagodzenie sankcji". Iran systematycznie zaprzecza, by miał zamiar budować bombę nuklearną, co zarzuca mu Zachód.
Autor: rf//gak / Źródło: PAP