Pjonjang podwaja rozmiary swoich zakładów wzbogacania uranu - twierdzi Amerykański Instytut Nauki i Bezpieczeństwa Międzynarodowego (ISIS), który w środę powołał się na zdjęcia satelitarne. Instytucja śledzi na bieżąco północnokoreański program zbrojeń jądrowych.
Amerykański Instytut Nauki i Bezpieczeństwa Międzynarodowego twierdzi, że zdjęcia satelitarne, dostarczane przez firmy Digital Globe i Astrium Geoinformation Services, ujawniają, że w ośrodku nuklearnym Jongbion trwają prace budowlane, "w praktyce podwajające" rozmiary hali, w której prowadzone jest wzbogacanie uranu.
Zdaniem ISIS taka rozbudowa umożliwi Korei podwojenie liczby wirówek do wzbogacania uranu. Trzy lata temu Pjongang informował o 2 tysiącach, czyli obecne prace pozwoliłyby zwiększyć ich ilość do 4 tysięcy. Przekładałoby się to na możliwość produkcji czterech bomb atomowych rocznie. Naukowcy instytutu podejrzewają jednak, że znaczna część wzbogacanego w Jongbion uranu będzie przeznaczana na potrzeby eksperymentalnego reaktora, którego budowa jest tam na ukończeniu.
Próby nuklearne
W lutym tego roku Korea Północna przeprowadziła już trzecią próbę nuklearną. Poskutkowało to rozszerzeniem przez ONZ międzynarodowych sankcji wobec Pjongjangu. W odpowiedzi Korea Północna ogłosiła, że nie będzie więcej uznawała kończącego wojnę koreańską rozejmu z 1953 roku ani wszystkich pozostałych porozumień odprężeniowych z Południem.
Zaledwie dwa miesiące później Korea poinformowała, że ponownie uruchomi produkujący pluton reaktor jądrowy w Jongbion, który został zamknięty w 2007 roku na mocy porozumień międzynarodowych. Rzecznik północnokoreańskiego programu energetyki atomowej sprecyzował, że wznowiona ma być m.in. praca 5-megawatowego reaktora jądrowego.
Według rzecznika cytowanego przez oficjalną agencję KCNA decyzja wynika z woli Phenianu, by "wzmocnić swój arsenał nuklearny, zarówno jeśli chodzi o ilość, jak i o jakość". Według KCNA ponowne uruchomienie reaktora ma też rozwiązać problem "poważnych" niedoborów energii elektrycznej.
Autor: aj//kdj/zp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Cnes/Spot Image/Digital Globe/Google