Iran może pozyskać wystarczającą ilość uranu, by w ciągu miesiąca zbudować bombę atomową - alarmuje portal "The Times of Israel" powołując się na najnowsze doniesienia waszyngtońskiego think-tanku ISIS.
Instytut Nauki i Bezpieczeństwa Narodowego (ISIS) podał w piątek, że Iran znacząco skrócił czas potrzebny do skonstruowania bomby atomowej. Ma to związek z instalacją nowych wirówek w elektrowniach Fordo i Natanz oraz zaawansowanych wirówek IR-2 w Natanzie.
Według ostatniego raportu Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) opublikowanego pod koniec sierpnia, Iran posiada 6 774 kg uranu wzbogaconego do 3,5 proc. i 186 kg uranu wzbogaconego do 20 proc. Oprócz tego Iran przetworzył 187 kg uranu wzbogaconego do 20 proc. w pręty paliwowe do reaktorów atomowych. Przetworzenie wysoko wzbogaconego uranu na pręty paliwowe jest jednym ze sposobów na spowolnienie tempa gromadzenia jego zapasów.
Bomby atomowe już w dwa tygodnie?
Według ISIS, który śledzi irański program jądrowy od kilku lat, Teheran może mieć wystarczająco dużo uranu wzbogaconego do 20 proc. do skonstruowania bomby w ciągu jednego lub półtora miesiąca. Wykorzystując uran wzbogacony do 3,5-proc. jest w stanie zbudować bombę w dwa miesiące.
Ale, jak zauważa ISIS, dzięki wirówkom IR-2, ten czas może skrócić się do zaledwie 2 tygodni.
"Skracający się czas potrzebny Iranowi do zbudowania bomby atomowej powinien mieć wpływ na negocjacje" - piszą w raporcie badacze.
Iran utrzymuje cały czas, że jego program nuklearny ma charakter "pokojowy".
Autor: pk//tka / Źródło: The Times of Israel
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia-CC-BY | Hamed Saber