Telewizja naziemna, analogowa, cyfrowa, satelitarna… standard DVB-T, DVB-T2/HEVC. W gąszczu różnych pojęć nietrudno się zgubić i choć część z nich w praktyce odeszła – lub w niedalekiej przyszłości odejdzie – do lamusa warto je sobie uporządkować. Zwłaszcza jeśli stoimy właśnie przed dylematem dotyczącym wyboru jednego z prezentowanych rozwiązań. Zapraszamy na przyśpieszony kurs na temat technologii, dzięki którym mogliśmy lub możemy odbierać telewizję w jej tradycyjnej formie, czyli za pomocą odbiorników telewizyjnych.
ARTYKUŁ SPONSOROWANY Z CYKLU REFARMING - NOWY STANDARD NADAWANIA NAZIEMNEJ TELEWIZJI >>>
Różne kanały dystrybucji
Trzy najpopularniejsze rozwiązania w naszym kraju do odbioru telewizji to: telewizja naziemna, telewizja satelitarna oraz telewizja kablowa. Różnią się one tym, w jaki sposób odbieramy sygnał swoich ulubionych programów.
> Zacznijmy od telewizji satelitarnej, której odbiorców najłatwiej zlokalizować w okolicy. Jest to możliwe dzięki antenom, które są niezbędne do odbierania jej sygnału. Umieszcza się je najczęściej na balkonach mieszkań lub domów. Telewizja satelitarna wykorzystuje do odbioru nadajniki umieszczone na sztucznych satelitach naszej planety – w przypadku Polski tymi najbardziej popularnymi są Hot Bird oraz Astra.
> Niejako w opozycji – jeśli chodzi o umiejscowienie nadajników - do telewizji satelitarnej stoi telewizja naziemna. Jak sama nazwa wskazuje są one umieszczone na powierzchni Ziemi.
> Trzeci z kanałów dystrybucji, czyli telewizje kablowe umożliwiają odbiór sygnału dzięki wykorzystaniu kabli współosiowych lub technologii hybryd fibre-coaxial – HFC, która oparta jest o przewody lub – współcześnie coraz częściej – światłowody.
Każda z form odbioru telewizji rzecz jasna ma swoje wady oraz zalety. W przypadku ostatniej – telewizji kablowej – wadą będzie jej stosunkowo niewielki zasięg, który obejmuje głównie duże miasta. Zaletą niewątpliwie odporność na warunki atmosferyczne. W przypadku telewizji satelitarnej będzie odwrotnie – ma ona ogromny zasięg, z drugiej strony nie zawsze istnieje możliwość skorzystania z tej formy odbioru – przyczyny bywają bardzo różne. Warto też pamiętać, że jest ona szczególnie podatna na pogodę. W przypadku telewizji naziemnej warty podkreślenia jest fakt, że odbiór wszystkich kanałów za jej pomocą jest całkowicie bezpłatny, a ich liczba może jeszcze wzrosnąć dzięki procesowi refarmingu .
Analog kontra cyfra
To oczywiście nie koniec różnych podziałów w standardach nadawania telewizji. W poprzedniej dekadzie Polska ostatecznie przeszła na nadawanie sygnału telewizji naziemnej w sposób cyfrowy. Nie chcemy wchodzić tu w techniczne szczegóły, wolimy na przykładach pokazać, czym różni się telewizja analogowa od cyfrowej.
> Po pierwsze Naziemna Telewizja Cyfrowa jest dużo bardziej efektywna i umożliwiła zwiększenie ilości dostępnych bezpłatnie kanałów telewizyjnych. Wiąże się to z lepszym wykorzystaniem częstotliwości, w ramach których kanały przesyłane są w „pakietach” nazywanych multipleksami. Zamiast jednego otrzymujemy kilka kanałów…
> W dużo lepszej jakości. Zmiana sygnału na cyfrowy umożliwiła nadawanie części z nich w jakości HD oraz z dźwiękiem przestrzennym. Dzięki sygnałowi cyfrowemu widzowie zapomnieli również o niedogodnościach telewizji cyfrowej takich jak „śnieżenie” obrazu. Jest ona zdecydowanie bardziej odporna na przeróżne zakłócenia.
> Sam sygnał cyfrowy umożliwia także przesłanie dodatkowych „informacji”. Dzięki temu możemy obecnie cieszyć się z informacji o nadawanym programie (EPG) czy wyboru ścieżki dźwiękowej lub napisów.
DVB-T i DVB-T2
W przypadku sieci telekomunikacyjnych mamy do czynienia z ich generacjami (obecnie rozwijana jest już piąta, czyli sieć 5G). Tak samo jest w przypadku Naziemnej Telewizji Cyfrowej, a skróty DVB-T oraz DVB-T2 są niczym innym jak oznaczeniami kolejnych generacji właśnie. W naszym kraju, w ramach wspomnianego refarmingu , w przyszłym roku pożegnamy pierwszy z nich.
> Czym się różnią oba standardy Naziemnej Telewizji Cyfrowej? Jak nietrudno się domyślić nowocześniejszy z nich jest dużym krokiem naprzód. Jest bardziej efektywny, dzięki czemu umożliwia z jednej strony przesłanie większej liczby kanałów lub polepszenie już tych nadawanych. Tym samym gospodarstwa domowe mogą cieszyć się zwiększoną liczbą kanałów w lepszej jakości. Bezpłatnie oczywiście, bo tak, jak już wspomnieliśmy, Naziemna Telewizja Cyfrowa pozostaje bezpłatna.
Jak widać strach ma jedynie wielkie oczy, a trudne pojęcia po rozłożeniu na części pierwsze okazują się być zdecydowanie bardziej przyjazne. Mamy nadzieję, że nasz artykuł choć trochę wyjaśnił podejmowaną tematykę i ułatwi decyzję na temat wyboru sposobu odbioru telewizji.
Źródło: Emitel
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock