Wszystko o królewskim ślubie

Aktualizacja:
Wszystko o królewskim ślubie
Wszystko o królewskim ślubie
Reuters, EPA
Wszystko o królewskim ślubieReuters, EPA

Stało się. Książę William i Kate Middleton powiedzieli sobie sakramentalne "tak" 29 kwietnia w Opactwie Westminsterskim.

Socjologowie zapewniają, że dla dużej części społeczeństwa Wilhelm Artur Filip Ludwik Mountbatten-Windsor, zwany Wiliamem księciem Walii, jest uosobieniem "księcia z bajki". Szczęśliwy - a wyczekiwany przez przychylnych monarchii – koniec, to objęcie przez niego tronu. Najlepiej przed wyprzedzającym go w kolejce ojcem, księciem Karolem. A przyszła żona - Catherine Elizabeth Middleton? Można powiedzieć, że spadła Williamowi… z nieba.

RELACJA ZE ŚLUBU - MINUTA PO MINUCIE

Książę William urodził się 21 czerwca 1982 roku. Jest najstarszym synem księżnej Diany i następcy brytyjskiego tronu księcia Karola, a także starszym bratem księcia Harrego. William jest drugi w kolejce do tronu.

28-letnia Kate to z kolei najstarsza z trojga dzieci państwa Middletonów. Jej rodzice - Carole i Michael - poznali się pracując w liniach lotniczych: matka Kate była stewardesą, ojciec dyspozytorem lotów British Airways. Media chętnie jednak przypominają, że przodkowie przyszłej królowej wywodzą się z wielopokoleniowej rodziny górników. Tytuły w rodzaju "z kopalni do pałacu" nie raz pojawiały się w brytyjskiej prasie i nie tylko. Czy ma to poprawić humor społeczeństwu, które ma ciasno zasznurowany gorset klasowości? Wielka Brytania się zmienia?

Może trochę. Ale bardziej to chyba znak czasu. Gdyby bowiem rodziców Kate Middleton nie było stać, by posłać ją do prestiżowego (a wśród lubiących trendy studentów uznanego nawet za posh) Uniwersytetu St. Andrews, jej szanse na znalezienie męża w rodzinie królewskiej mogły by drastycznie zmaleć.

Zwłaszcza, że…

…to nie była miłość od pierwszego wejrzenia

Poznali się w 2001 r. na szkockiej uczelni, gdzie studiowali historię sztuki. Ale na przyszłą żonę William zwrócił uwagę dopiero rok później - i tu dowód, że przyszły król jest wzrokowcem - dopiero, gdy ubrała sukienkę, która… prawie nic nie zakrywała. Kreacja była tak cienka, że prześwitywała przez nią bielizna, a na ciele trzymała się tylko dzięki ściągaczowi na piersiach. Kate Middleton założyła ją, bo cel był szlachetny: pokaz mody, w którym wystąpiła zorganizowano na uczelni w celach charytatywnych.

 
To w tej sukience Kate Middleton wpadła w oko Jego Wysokości (Kerry Taylor Auctions) Kerry Taylor Auctions

Sam William w wywiadzie dla królewskiego kanału Royal Channel przyznał: - Na początku byliśmy przyjaciółmi. Nic nie wskazywało na więcej. Potem zaczęliśmy spędzać ze sobą więcej czasu. Okazało się, że mamy wspólne zainteresowania, dużo wspólnych tematów i tak zaczęliśmy ze sobą być.

Pod "spędzaniem ze sobą więcej czasu" kryje się prawdopodobnie fakt, że na drugim roku studiów Kate, William oraz dwoje ich przyjaciół wynajęli razem mieszkanie. Nieco później zamieszkali tylko we dwoje w domu, który wynajęli od dalekiego kuzyna księcia, co pomagało zachować związek w tajemnicy. Według niektórych źródeł, rodzina królewska zawarła z mediami tajną umowę, na podstawie której paparazzi dawali zakochanym spokój, do czasu zakończenia przez nich studiów. Wszystko zmieniło się publikacji tabloidu "The Sun", gdzie pokazano zdjęcie pary ze wspólnego pobytu na nartach, a postawiony pod ścianą William przyznał, że "łączy go z panną Middleton bliższa znajomość".

Związek miał wzloty i upadki, m.in. rozstanie w 2007 r., którego przyczyn upatrywano i w zwykłym kryzysie uczuć i w domniemanej niechęci królowej Elżbiety wobec wybranki księcia (albo co najmniej niektórych członków jej rodziny, jak choćby słynny "kokainowy wujek" Gary Goldsmith, który za swój hedonizm dostał już burę nawet od służb specjalnych).

Ostatecznie para dobiła szczęśliwie do zaręczyn.

Miejsce: Kenia. Czas: październik 2010. Nastrój: romantyczny

Przynajmniej tak relacjonowała to wydarzenie Kate, w wywiadzie, którego para udzieliła telewizji ITN kilka tygodni po wielkim dniu. Nieco wcześniej, 16 listopada 2010 roku, oficjalnie ogłoszono zaręczyny, a Kate w towarzystwie narzeczonego prezentowała mediom zaręczynowy pierścionek.

Ten wywołał wiele komentarzy i skojarzeń. Powód? Prosty: William podarował narzeczonej zaręczynowy pierścionek swojej tragicznie zmarłej matki – księżnej Diany. - Pomyślałem, że to dobry pomysł. To mój sposób, żeby być bliżej niej – uzasadniał.

Być może dlatego - pomni bogatej w pozmałżeńskie związki historii życia Lady Di, a także długoletniego romansu księcia Karola z obecną żoną Camillą Parker Bowles – poddani ułożyli dla młodej pary modlitwę o wierność. Cóż, z dotrzymywaniem przysięgi małżeńskiej było u Windsorów nienajlepiej w ostatnich dziesięcioleciach…

Przez Boga do korony

Kościół Anglii, do którego należą młodzi, modlił się więc, by Bóg pogłębił miłość Williama i Kate, i pomógł im w dotrzymaniu obietnicy dochowania wierności przez całe życie. Żeby wszystko było po bożemu zresztą, Kate w czasie prywatnej uroczystości przyjęła niedawno anglikańskie bierzmowanie.

Wszystko to nie tyle dla ducha, co dla korony – żona króla musi być pełnoprawną członkinią kościoła anglikańskiego, którego głową jest babcia Williama, Elżbieta II. Małżeństwo z katoliczką miałoby dla księcia fatalne konsekwencje. "Act of Settlement" (ustawa o następstwie tronu) z 1701 roku obowiązuje w Zjednoczonym Królestwie po dziś dzień i oznacza, że taki związek zamknąłby Williamowi drogę do tronu.

Ślubna dyplomacja

William na świadka wybrał Harry’ego. Ogłaszając to na oficjalnej stronie brytyjskiej monarchii na Facebooku, zdecydował się złamać królewską tradycję i nazwał młodszego brata drużbą, a nie "pomocnikiem", jak wymaga tego dworska etykieta. Druhną Kate będzie siostra Philippa, zwana przez wszystkich Pippą. drużbowie

Wygląda na to, że Państwo Młodzi są biegli w dyplomacji, bo zdecydowali się nie zadowalać jedynie macierzystego kościoła. Gościem na ślubie był m.in. zwierzchnik Kościoła katolickiego w Irlandii, kardynał Sean Brady. Jak zauważyły media, to pierwszy tak wysoki rangą duchowny Kościoła katolickiego z Irlandii, który wziął udział w anglikańskim ślubie brytyjskiej rodziny królewskiej. Prawdopodobnie kard. Brady zasłużył sobie na zaproszenie aktywnością w północnoirlandzkim procesie pokojowym.

To jednak nie koniec dyplomatycznych zabiegów Williama i (może zwłaszcza) jego przyszłej żony. Kate stanęła nieco okoniem do królewskich tradycji i postanowiła sama wybrać tort na ślubne przyjęcie w Pałacu Buckingham. I to wcale nie z zaprzyjaźnionej rodziną królewską od 40 lat cukierni spod Manchesteru. Na osłodę jednak Panna Młoda zdecydowała dyplomatycznie, że na torcie, który przygotowała Fiona Cairns znalazło się 16 rodzajów kwiatów, w tym słynna angielska róża, szkocki oset, irlandzka koniczynka i walijski żonkil, które razem reprezentują Zjednoczone Królestwo.

Co prócz tortu? Kucharz z Pałacu Buckingham zdradził, że na wesele przygotuje ponad 10 tysięcy małych przekąsek. To m.in. plastry wędzonego łososia w blinach zrobionych z buraków ćwikłowych, przepiórcze jajka z serem kozim posypane karmelizowanymi orzechami włoskimi i kawałkami parmezanu oraz wędzona kaczka z gruszkowym sosem korzennym...

Premier się stawiał. Nie wyszło

Młodzi pozostawili też swoim gościom dość dużą, jak na królewski ślub, swobodę wyboru stroju. Zaproszenie na ślub Williama i Kate pozostawiało panom dowolność między garniturem, mundurem wojskowym i tradycyjnym, formalnym strojem, jakim jest frak.

Z przywileju wyboru chciał skorzystać premier Wielkiej Brytanii. David Cameron oświadczył publicznie, że na uroczystość wybiera się w garniturze. Przypodobanie się mniej konserwatywnym wyborcom jednak nie wyszło. Nie wiadomo, czy zaważyły gromy rzucone na premierowski garnitur przez publicystów, czy może ktoś z królewskiego dworu przekonał Camerona. Faktem jest, że premier postanowienie odwołał i na ślubie pojawił się we fraku.

Tak wyglądały poprzednie śluby na królewskim dworze (Reuters)
Tak wyglądały poprzednie śluby na królewskim dworze (Reuters)Tak wyglądały poprzednie śluby na królewskim dworze (Reuters)

Garnitur pod kluczem, suknia ściśle tajna

Największą tajemnicą i jednocześnie najbardziej pożądaną informacją było to, kto i jaką suknię uszyje Pannie Młodej. Stawiano m.in. na dom mody Alexandra McQueena i... nie pomylono się. Kate wybrała suknię zaprojektowaną przez Sarę Burton dla domu mody McQueena. Kreacja uszyta została z ręcznie robionej koronki wykonanej przez Królewską Szkołę Krawiectwa oraz z koronki pochodzącej z francuskiego Chantilly. Koronka naszyta jest na tiul, tworząc unikatowy wzór kwiatów symbolizujących Zjednoczone Królestwo: róż, ostów, żonkili i koniczynek.

Pozostałe materiały, użyte do uszycia sukni, m.in. jedwab, pochodzą z Wielkiej Brytanii. Tren mierzył 2,7 m.

Przyszły król wystąpił w czerwonym mundurze Gwardii Irlandzkiej, której jest honorowym pułkownikiem. Jego brat i drużba - Harry - również w mundurze, ale regimentu królewskiego.

Kto zaproszony?

Oficjalnym fotografem w czasie ślubu będzie Hugo Burnand, który tę funkcję pełnił też m.in. na ślubie księcia Karola i Camilli Parker Bowles w 2005 roku. Pokonał on w rywalizacji fotografa Mario Testino, autora oficjalnych zdjęć pary z ubiegłorocznych zaręczyn fotograf

Na sam ślub w Westminster Abbey zaproszono blisko dwa tysiące gości, a na przyjęcie weselne około 350. 250 pieczołowicie wybrała rodzina królewska, kolejnych 100 to goście zaproszeni przez Middletonów.

W ceremonii zaślubin, poza członkami Rodziny Królewskiej, udział wzięły gwiazdy ze świata showbiznesu. W Opactwie Westminsterskim pojawili się David i Victoria Beckham, piosenkarz Elton John z partnerem, aktor Rowan Atkinson i były mąż Madonny, reżyser Guy Ritchie.

Na liście gości zabrakło dwóch premierów z Partii Pracy Tony'ego Blaira i Gordona Browna. Byli premierzy z partii konserwatywnej problemu z zaproszeniami nie mają.

Siostra Panny Młodej wzięła ze sobą chłopaka Alexa Loudona, a brat James przyszedł sam.

Ślub 2.0?

Kate i William "zaprosili" jednak także poddanych, turystów i… internautów. - Pragną, by ich ślub był dostępny dla tak wielu ludzi, jak to tylko możliwe – tłumaczył przed ceremonią przedstawiciel St. James Palace, siedziby królewskiego dworu.

Była więc transmisja na żywo ze ślubu w specjalnym serwisie internetowym www.officialroyalwedding2011.org, relacja na blogu, Twitterze i kanale królewskim na YouTube. Młoda para na kilka godzin zawładnęła internetem.

Czterogodzinna transmisja obejmowała ceremonię zaślubin w Westminster Abbey, przejazd nowożeńców do Pałacu Buckingham, a także pojawienie się księcia z małżonką na pałacowym balkonie i ich pierwszy publiczny pocałunek. I tu zaskoczenie, bo zamiast jednego całusa, były aż dwa.

Sieć królewskim ślubem żyła od dłuższego czasu. Każdego dnia w internecie pojawiało się około dziewięć tys. wzmianek, czyli o ślubie pisze się średnio co dziesięć sekund - wynika z badań firmy Greenlight.

W centrum Londynu przy Trafalgar Square i w Hyde Parku stanęły wielkie telebimy. A przy nich – żeby wprowadzić świąteczną atmosferę - stoiska z jedzeniem i drinkami.

W czasie ślubu na ulicach Londynu było około milion osób. Królewski ślub prawdopodobnie zebrał też największą w tym roku publiczność przed telewizorami. Według szacunków na całym świecie miało go oglądać nawet dwa miliardy ludzi.

Czy MacŚlub?

Ale ponieważ królewska uroczystość stała się wydarzeniem "globalnym", trudno było uniknąć jej makdonaldyzacji. Pojawiły się więc lalki "Księżniczka Catherine" w sukience z ogłoszenia zaręczyn, znaczki pocztowe w Wielkiej Brytanii i poza nią, makieta ślubu z klocków lego, karta Oyster do londyńskiej komunikacji miejskiej, a nawet komiks pod znamiennym tytułem "Kate i William. Bardzo publiczne love story".

O kubkach, długopisach czy skarpetkach z wizerunkami Pary Młodej nie warto już pisać. Z rzeczy bardziej egzotycznych udało nam się znaleźć stek z odciśniętym wizerunkiem pary, czy – już bardziej banalne, ale równie nietaktowne – prezerwatywy.

Bluzka marki Whistles, w której Mario Testino sfotografował Kate i Williama po zaręczynach zyskała nazwę "Kate". Brytyjska firma odzieżowa podniosła jej cenę i wprowadziła ponownie do sklepów. Sprzedaje się jak świeże bułeczki. A słynna prześwitująca kreacja z dnia, kiedy „zaiskrzyło” jako pierwsza poszła pod aukcyjny młotek.

"Królewski ślub" w TVN24 - odc. 1 (24.04)

"Królewski ślub" w TVN24 - odc. 2 (25.04)

"Królewski ślub" w TVN24 - odc. 3 (26.04)

"Królewski ślub" w TVN24 - odc. 4 (27.04)

"Królewski ślub" w TVN24 - odc. 5 (28.04)

Źródło zdjęcia głównego: Reuters, EPA

Pozostałe wiadomości

Chcemy mieć jasny przegląd sytuacji - oświadczył wicepremier Krzysztof Gawkowski, który pytany był w Sejmie o sprawę ujawnienia przez szefa Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Dariusza Wieczorka danych sygnalistki.

Gawkowski: poprosiłem ministra Dariusza Wieczorka o przygotowanie wyjaśnień

Gawkowski: poprosiłem ministra Dariusza Wieczorka o przygotowanie wyjaśnień

Źródło:
TVN24

Nowa lista leków refundowanych zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2025 roku. Wśród nowych cząsteczko-wskazań znalazło się m.in. 13 substancji we wskazaniach onkologicznych (m.in. w leczeniu raka szyjki macicy, nerki, jelita grubego), 12 w chorobach rzadkich i ultrarzadkich, 3 wskazania w chemioterapii i jedna terapia wysokoinnowacyjna.

Dziesięć złotych zamiast kilkuset. Nowa lista leków refundowanych od stycznia

Dziesięć złotych zamiast kilkuset. Nowa lista leków refundowanych od stycznia

Źródło:
PAP

Inflacja w listopadzie wyniosła w ujęciu rocznym 4,7 procent - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Przed miesiącem inflacja wyniosła 5,0 procent rok do roku.

Najnowsze dane o wzroście cen

Najnowsze dane o wzroście cen

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Trójka dzieci i ojciec zginęli w pożarze domu jednorodzinnego, do którego doszło w nocy w miejscowości Idalin (woj. lubelskie). Do akcji w środku nocy wysłano 70 strażaków. Uratowała się matka i 14-letni chłopiec.

Tragiczny pożar w środku nocy. Nie żyją ojciec i trójka dzieci

Tragiczny pożar w środku nocy. Nie żyją ojciec i trójka dzieci

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

"Łącznie zestrzelono 81 pocisków, z czego 11 to pociski manewrujące przechwycone przez nasze F-16. Ponadto Rosjanie użyli w tym ataku prawie 200 dronów" - napisał w piątkowym komunikacie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dodał, że jest "to jeden z największych ataków" na infrastrukturę energetyczną kraju. Rosjanie zaatakowali na zachodzie Ukrainy w obwodzie lwowskim. Nad ranem polskie wojsko poderwało myśliwce.

"Jeden z największych ataków". To na niego zareagowało polskie wojsko

"Jeden z największych ataków". To na niego zareagowało polskie wojsko

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski jest ścigany listem gończym, a politycy PiS mówią o "obywatelskim nieposłuszeństwie". - To absolutna bzdura i nieporozumienie, to jest nadużywanie pojęć - ocenił minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Mówił o "ucieczce" Romanowskiego przed wymiarem sprawiedliwości.

Obywatelskie nieposłuszeństwo? Bodnar: absolutna bzdura

Obywatelskie nieposłuszeństwo? Bodnar: absolutna bzdura

Źródło:
TVN24

Jan P. mówi, że psy są dla niego całym światem, dlatego te, z którymi nie dawał sobie rady, topił "z największym trudem". Sfora chorych i półdzikich zwierząt biega samopas i atakuje mieszkańców, którzy bronią się kijami. Prokuratura, mimo zgłoszeń, przez lata nie dopatrywała się niczego niepokojącego, choć wizyt na posesji P. boją się nawet policjanci. - Jak zrobi kijem tak, psy biegną na ludzi. A jak tak, to wracają – pokazuje nam wymachując ręką wójt Piotr Dudek. Mimo prawomocnego wyroku, który zapadł po kilkunastu latach horroru, nie zmieniło się nic.

Gdy psów było za dużo, topił je "z największym trudem". Od 14 lat gmina, sądy i policja są bezradne

Gdy psów było za dużo, topił je "z największym trudem". Od 14 lat gmina, sądy i policja są bezradne

Źródło:
tvn24.pl

W piątek w nocy w miejscowości Skoki koło Gostynina doszło do tragicznego wypadku. Kierujący samochodem osobowym wjechał w drzewo. Zginęły trzy osoby podróżujące pojazdem. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Samochód uderzył w drzewo. Nie żyją trzy osoby

Samochód uderzył w drzewo. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik Lotniska Chopina próbował skopiować wrażliwe dane na zewnętrzny dysk twardy. Kierownictwo portu lotniczego zwolniło go z pracy i zawiadomiło Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która prowadzi dalsze czynności.

Pracownik Lotniska Chopina próbował kopiować wrażliwe dane. Zawiadomiono ABW

Pracownik Lotniska Chopina próbował kopiować wrażliwe dane. Zawiadomiono ABW

Źródło:
Radio Zet, tvnwarszawa.pl

Mucha śrubowa, groźny pasożyt składający jaja w otwartych ranach, rozprzestrzenia się po Ameryce Środkowej. W listopadzie poinformowano o jego ponownym wykryciu w Meksyku, a inwazji obawiają się Stany Zjednoczone.

Obawy przed muchą zjadającą ciało. Rośnie liczba przypadków

Obawy przed muchą zjadającą ciało. Rośnie liczba przypadków

Źródło:
livescience.com, aphis.usda.gov

Zarówno w najbliższą niedzielę 15 grudnia jak i następną, 22 grudnia, sklepy będą otwarte. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Zbliża się wyjątkowa niedziela

Zbliża się wyjątkowa niedziela

Źródło:
PAP

W Rzymie padł rekord na rynku nieruchomości: 45 tysięcy euro (192 422 złotych według obecnego kursu) za metr kwadratowy apartamentu przy Placu Hiszpańskim. Sprzedano go bardzo szybko. To, jak zauważają analitycy, więcej niż wynosi cena w wielu ekskluzywnych lokalizacjach w Nowym Jorku czy Dubaju.

Ponad 190 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Nowy rekord

Ponad 190 tysięcy złotych za metr kwadratowy. Nowy rekord

Źródło:
PAP

Parlament Szwecji zgodził się na wysłanie w 2025 roku batalionu armii na Łotwę, a także udział marynarki wojennej i sił powietrznych w misjach patrolowych w ramach polityki odstraszania i obrony NATO.

"Odstraszanie i obrona". Wysyłają wojsko

"Odstraszanie i obrona". Wysyłają wojsko

Źródło:
PAP

Dokładnie dwa lata temu pożegnaliśmy Mariusza Waltera - jedną z najważniejszych postaci polskich mediów ostatnich kilkudziesięciu lat, byłego prezesa TVN i współzałożyciela ITI.

"Telewizja w Polsce zawdzięcza mu wszystko". Dwa lata temu zmarł Mariusz Walter

"Telewizja w Polsce zawdzięcza mu wszystko". Dwa lata temu zmarł Mariusz Walter

Źródło:
tvn24.pl

Czujnością wykazał się trzynastolatek, który w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego, zauważył pijanego kierowcę lawety. Mężczyzna kilkukrotnie uderzył w bariery na wiadukcie nad autostradą A1. Chłopiec bez wahania powiadomił policję. Okazało się, że kierujący miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.

Trzynastolatek zapobiegł tragedii. Dostrzegł kompletnie pijanego kierowcę, zadzwonił na policję

Trzynastolatek zapobiegł tragedii. Dostrzegł kompletnie pijanego kierowcę, zadzwonił na policję

Źródło:
tvn24.pl

Jak jest z liczebnością rządu Donalda Tuska po roku od powołania? Według polityków opozycji to "najliczniejszy rząd w historii", "największy rząd po 1989 roku". Także niektórzy komentatorzy zwracają uwagę na jego rozdęcie. Czy obecny gabinet Tuska jest najliczniejszy? Zależy, jaki skład liczyć.

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Źródło:
Konkret24
12 słów kluczy na 12 miesięcy. Podsumowujemy pierwszy rok rządu

12 słów kluczy na 12 miesięcy. Podsumowujemy pierwszy rok rządu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Łuski po nabojach, które znaleziono na miejscu zabójstwa Briana Thompsona, pasują do broni znalezionej przy podejrzanym Luigim Mangione - informują media, powołując się na organy ścigania. Źródła CNN przekazały, że władze dokonały przeszukania w Nowym Jorku w ramach śledztwa.

Zabójstwo szefa firmy ubezpieczeniowej. Są nowe dowody

Zabójstwo szefa firmy ubezpieczeniowej. Są nowe dowody

Źródło:
PAP

Jedni mówią innowacyjny, inni rewolucyjny. Od niedzieli mocno zmieni się rozkład jazdy na kolei. W nim wiele nowości: więcej pociągów rozpędzi się do 200 kilometrów na godzinę. Rekordowo szybko pojadą składy między innymi do Szczecina czy Zakopanego. Na tory wyjedzie o ponad 10 procent więcej pociągów niż teraz. Z Pendolino pożegnają się za to mieszkańcy trzech byłych miast wojewódzkich. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Zupełnie nowy rozkład na kolei już od niedzieli

Zupełnie nowy rozkład na kolei już od niedzieli

Źródło:
TVN24

Ubywa mieszkań komunalnych. Pokazuje to raport, z którego wynika, że są samorządy, które w ciągu ostatnich lat sprzedały prawie dwukrotnie więcej mieszkań niż wybudowały. Średni czas oczekiwania na takie mieszkanie to trzy lata, nie jest o nie łatwo, ale patrząc na ceny i rzeczywistość, to często jedyna szansa dla tych, których nie stać na własne cztery kąty kupione na wolnym rynku. Materiał Łukasza Łubiana z magazynu "Polska i świat".

To często jedyna szansa na mieszkanie. Niektórzy czekają nawet kilkanaście lat

To często jedyna szansa na mieszkanie. Niektórzy czekają nawet kilkanaście lat

Źródło:
TVN24

W pięcioosobowym aucie jechało troje dorosłych i sześcioro dzieci. Samochód z nieznanych przyczyn uderzył w drzewo w pobliżu Świebodzina (woj. lubuskie). Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń, ale na miejsce zadysponowano dwa śmigłowce LPR i kilka karetek. Policjanci mają już wstępne ustalenia. - To nie była podróż na krótkim dystansie - mówi rzecznik policji w Świebodzinie.

Auto uderzyło w drzewo. W pojeździe dziewięć osób, w tym sześcioro dzieci

Auto uderzyło w drzewo. W pojeździe dziewięć osób, w tym sześcioro dzieci

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Pracownicy Poczty Polskiej objęci układem zbiorowym otrzymają 460 złotych brutto podwyżki od stycznia 2025 roku, to efekt porozumienia ze związkami zawodowymi w sprawie zakończenia sporów zbiorowych w spółce - poinformował w czwartek prezes Poczty Sebastian Mikosz. Propozycję odrzuciła pocztowa Solidarność.

Będą podwyżki w państwowej spółce. Prezes podał kwoty

Będą podwyżki w państwowej spółce. Prezes podał kwoty

Źródło:
PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden ułaskawił 39 osób skazanych za przestępstwa bez użycia przemocy i skrócił wyroki prawie 1,5 tysiąca innych więźniów. To największy w historii USA akt łaski wydany przez prezydenta - podał Biały Dom.

Największy akt łaski w historii USA. Podpisał go Joe Biden

Największy akt łaski w historii USA. Podpisał go Joe Biden

Źródło:
PAP

31-latek odpowie za wymuszenie rozbójnicze. Przez kilka dni w wiadomościach tekstowych i telefonicznie miał grozić mężczyźnie pobiciem i żądał od niego pieniędzy.

Dostawał groźby pobicia i śmierci. Szantażysta żądał od niego pięciu tysięcy dolarów

Dostawał groźby pobicia i śmierci. Szantażysta żądał od niego pięciu tysięcy dolarów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Domy i samochody na północnym wschodzie USA kolejny raz w tym miesiącu znalazły się pod grubą warstwą śniegu. W kilku hrabstwach w stanie Nowy Jork został wprowadzony stan wyjątkowy.

"Śnieg pada tak mocno, że nie widać, gdzie jest droga"

"Śnieg pada tak mocno, że nie widać, gdzie jest droga"

Źródło:
Reuters, foxweather.com, tvnmeteo.pl

Miała ponad 70 ran na ciele, ślady po przypalaniu żelazkiem, poparzeniach, pogryzieniach, złamany w kilkunastu miejscach kręgosłup i urazy mózgu. Sara miała 10 lat. Była córką Polki i Pakistańczyka. Dziewczynka po rozwodzie trafiła pod opiekę ojca, który - razem z macochą - został uznany winnym zabójstwa córki. Gdy interweniowała szkoła i opieka społeczna, ojciec wypisał dziewczynkę ze szkoły w Wielkiej Brytanii.

Sara miała ślady po oparzeniach, pogryzieniach, urazy mózgu. Ojciec i macocha zostali uznani winni jej śmierci

Sara miała ślady po oparzeniach, pogryzieniach, urazy mózgu. Ojciec i macocha zostali uznani winni jej śmierci

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Amerykańskie władze oferują nagrodę za informacje na temat nielegalnych źródeł finansowania totalitarnego reżimu Kim Dzong Una. Według Waszyngtonu mechanizm, którym posługuje się Pjongjang, opiera się na eksporcie pracowników, praniu brudnych pieniędzy i atakach hakerskich.

Pięć milionów dolarów nagrody za informacje

Pięć milionów dolarów nagrody za informacje

Źródło:
PAP

W piwnicy sklepu jubilersko-artystycznego w Atenach znaleziono zabytki pochodzące nawet z VII wieku p.n.e. Władze twierdzą, że wiele z nich zostało pozyskanych nielegalnie.

Piwnica za zamaskowanymi drzwiami, a w niej ponad 100 starożytnych skarbów

Piwnica za zamaskowanymi drzwiami, a w niej ponad 100 starożytnych skarbów

Źródło:
PAP, greekreporter.com

Sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu Marcina Romanowskiego. Do chwili obecnej funkcjonariuszom policji nie udało się ustalić jego miejsca pobytu ani dokonać zatrzymania. Z uzyskanych informacji wynika, że podejrzany się ukrywa. W związku z tym prokurator podjął dziś decyzję o wydaniu postanowienia o poszukiwaniu Romanowskiego listem gończym - przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Stołeczna policja opublikowała wizerunek byłego wiceministra sprawiedliwości oraz jego dane.

Marcin Romanowski poszukiwany listem gończym. Policja publikuje wizerunek i dane

Marcin Romanowski poszukiwany listem gończym. Policja publikuje wizerunek i dane

Źródło:
TVN24

50-letni kierowca został ukarany mandatem i punktami karnymi po najechaniu na 75-latka, który - jak podała policja - "znajdował się na jezdni". Sprawcą okazał się Tomasz Głogowski, poseł Koalicji Obywatelskiej. W rozmowie z TVN24 potwierdził kolizję i przyjęcie mandatu.

Poseł najechał na mężczyznę na jezdni

Poseł najechał na mężczyznę na jezdni

Źródło:
tvn24.pl

W rejonie miejscowości Kiełpin i Dziekanów Leśny pod Warszawą powstaje inwestycja składająca się z pięciu domów. Jeden z nich jest dość nietypowy - przypomina klin. Ściana szczytowa budynku ma niespełna dwa metry szerokości. Inwestor tłumaczy dlaczego.

Dziwny budynek pod Warszawą, przypomina klin

Dziwny budynek pod Warszawą, przypomina klin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stany Zjednoczone nie powinny mieć z tym nic wspólnego. To nie jest nasza walka - tak wydarzenia w Syrii komentuje amerykański prezydent elekt. Czy w obliczu upadku reżimu Asada i przejęcia władzy w kraju przez islamskich rebeliantów, Donald Trump rzeczywiście może "nie mieć nic wspólnego" z Syrią? Jego retoryka może przegrać w starciu z amerykańskimi interesami.

Trump o syryjskim "bałaganie". "To nie nasza walka". Czy na pewno?

Trump o syryjskim "bałaganie". "To nie nasza walka". Czy na pewno?

Źródło:
BBC

W Górnośląskim Centrum Medycznym im. prof. Leszka Gieca w Katowicach przeprowadzono cesarskie cięcie na bloku kardiochirurgicznym. Dzięki ścisłej współpracy specjalistów z kilku ośrodków medycznych udało się uratować życie 27-letniej pacjentki oraz jej dziecka.

Lekarze uratowali dwa życia - Lidii i jej mamy

Lekarze uratowali dwa życia - Lidii i jej mamy

Źródło:
PAP

Dwie partie produktu French's Classic Yellow Mustard zostaną wycofane z obrotu - poinformował w czwartek Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Powodem jest brak informacji na etykiecie o tym, że musztarda ma w składzie gorczycę, która może powodować alergię.

Wycofują dwie partie tego produktu. "Może wywołać reakcję alergiczną"

Wycofują dwie partie tego produktu. "Może wywołać reakcję alergiczną"

Źródło:
PAP
Czy Syria zamieni się w religijną autokrację? Co czeka Kurdów? Kto wraca, a kto będzie uciekał?

Czy Syria zamieni się w religijną autokrację? Co czeka Kurdów? Kto wraca, a kto będzie uciekał?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Asadowie "najwyraźniej uciekli w pośpiechu" - pisze brytyjski portal Sky News, publikując nagranie z domu, w którym syryjski dyktator Baszar al-Asad "faktycznie mieszkał" z rodziną. W rezydencji pozostały cenne przedmioty oraz rodzinne pamiątki.

"Najwyraźniej uciekli w pośpiechu". Nagranie z rezydencji Asadów

"Najwyraźniej uciekli w pośpiechu". Nagranie z rezydencji Asadów

Źródło:
Sky News, ENEX, tvn24.pl