Szimon Peres nie żyje

30 września 2016
Pogrzeb Szimona PeresaAndrzej Hrechorowicz/KPRP

28 września 2016 roku w wieku 93 lat zmarł w Tel Awiwie były prezydent Izraela Szimon Peres.

Jak powiedział jego osobisty lekarz Rafi Walden, Peres zmarł we śnie o godz. 3 nad ranem czasu lokalnego (2 czasu polskiego). Peres został hospitalizowany 13 września po udarze mózgu. Według lekarzy jego stan wykazywał później oznaki pewnej poprawy, jednak później stale się pogarszał. We wtorek nagle się pogorszył się jeszcze bardziej.

O godz. 7 rano czasu lokalnego (6 czasu polskiego) oczekiwany jest oficjalny komunikat o zgonie. Zmarły był prezydentem Izraela w latach 2007–2014, a także premierem w latach 1984–1986 i 1995–1996. Dwukrotnie był p.o. premiera (w 1977 i 1995), ministrem w 12 rządach, posłem do parlamentu (Knesetu) nieprzerwanie od 1959 do 2007.

"Nie doczekał spełnienia swego marzenia". Peres spoczął wśród największych

Pod wieloma względami przypomina mi on innych gigantów XX wieku, których miałem zaszczyt poznać. Mężczyzn takich jak Nelson Mandela, czy kobiet jak jej wysokość królowa Elżbieta - powiedział Barack Obama przemawiając na pogrzebie Szimona Peresa. W uroczystości biorą udział liczni światowi przywódcy. Pożegnanie jednego z najważniejszych izraelskich polityków było jednym z największych wydarzeń tego rodzaju w historii państwa.

Prezydent Duda zabrał na pokład Kwaśniewskiego i rabina Schudricha

Na pogrzeb byłego prezydenta Izraela Szimona Peresa zjechali się w piątek liczni światowi przywódcy. Do Izraela udał się również prezydent Andrzej Duda. Na pokład prezydenckiego samolotu zabrał ze sobą byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i naczelnego rabina Polski Michaela Schudricha.

Urodził się jako Szymon Perski w Wiszniewie, zmarł jako Shimon Peres w Izraelu

Zmarły w wieku 93 lat były izraelski prezydent i człowiek, który miał wielki wpływ na kształt Państwa Żydowskiego, miał też silne związki z Polską. Szimon Peres urodził się 2 sierpnia 1923 r. w Wiszniewie, w Polsce. Wtedy nadano mu imię Szymon Perski. Do końca życia mówił ze specyficznym akcentem, wskazującym na jego polskie korzenie.

Obama, Trudeau i Duda. Kto będzie żegnał Peresa?

Pogrzeb Szimona Peresa odbędzie się w piątek w Jerozolimie. Swoją obecność zapowiedziało wielu światowych przywódców, z prezydentem USA Barackiem Obamą na czele. Wbrew wcześniejszym doniesieniom MSZ Izraela na uroczystości pożegnania byłego prezydenta nie wybiera się jednak papież Franciszek. Polskę reprezentował będzie prezydent Andrzej Duda.

"Izrael stracił jednego z najsławniejszych mężów stanu"

Szimon Peres był orędownikiem Izraela i pokoju na Bliskim Wschodzie - oświadczył w środę prezydent USA Barack Obama w reakcji na śmierć tego wybitnego polityka. Uznanie dla byłego prezydenta Izraela wyrazili także George H.W. Bush, Bill Clinton i kandydatka Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich Hillary Clinton, jak też prezydent Francji Francois Hollande.

Był "ostatnim Mohikaninem". Przeżył wszystkich twórców Izraela

- Nawet gdy został prorokiem pokoju i walczył o pokój, w głębi serca pozostał człowiekiem dbającym o bezpieczeństwo Izraela - mówił w rozmowie z tvn24.pl o zmarłym Szimonie Peresie jego biograf Michael Bar-Zohar. Były prezydent był ostatnim z pokolenia polityków, którzy tworzyli państwo Izrael. Bar-Zohar nazwał go "ostatnim Mohikaninem".

Szimon Peres nie żyje. Miał 93 lata

W wieku 93 lat zmarł w środę w Tel Awiwie były prezydent Izraela Szimon Peres - poinformowała Izraelska Agencja Prasowa (JTA) oraz inne izraelskie media.