Jurek stworzył partię

Aktualizacja:
Marek Jurek tłumaczy decyzję o odejściu z PiS
Marek Jurek tłumaczy decyzję o odejściu z PiS
TVN24
Marek Jurek tłumaczy decyzję o odejściu z PiSTVN24

W ciągu niespełna tygodnia skomplikowała się sytuacja po prawej stronie sceny politycznej. Marszałek Sejmu Marek Jurek i czwórka innych rozłamowców po przegranym głosowaniu w sprawie zmiany konstytucji opuściła PiS i założyła nową partię: Prawicę Rzeczpospolitej. Tym samym postawili macierzyste ugrupowanie nie tylko przed problemem wyboru nowego marszałka, ale i utrzymania - o ile dołączą do nich kolejni posłowie - sejmowej większości. Pojawiają się też głosy o możliwości przyspieszonych wyborów parlamentarnych.

Piątek 13 kwietnia: głosowanie w sprawie dopisania do konstytucji "ochrony życia od poczęcia" zakończyło się przegraną zwolenników nowelizacji ustawy zasadniczej. Żadna z pięciu proponowanych poprawek nie przeszła.

Jednym z inicjatorów i głównych rzeczników zmian był marszałek Sejmu Marek Jurek. On też stał na czele wewnątrzpartyjnej opozycji przeciw prezydenckiemu projektowi zmian w konstytucji. Projekt ten forsował premier, lecz zdaniem sejmowych ekspertów nie gwarantował on dostatecznej ochrony przed liberalizacją obecnej ustawy antyaborcyjnej.

Po głosowaniu Marek Jurek zrezygnował z funkcji marszałka Sejmu. - Moja decyzja jest znakiem osobistej odpowiedzialności - argumentował. Następnego dnia Jurek oddał legitymację PiS. O jego odejściu poinformował premier Jarosław Kaczyński podczas obrad Rady Politycznej PiS. Wraz z Jurkiem z posiedzenia Rady wyszła grupka posłów, w tym Artur Zawisza, Dariusz Kłeczek i Małgorzata Bartyzel.

Marszałek Jurek zrezygnował z funkcji
Marszałek Jurek zrezygnował z funkcjiPAP/Bartłomiej Zborowski

Odejście Marka Jurka, jednego z filarów Prawa i Sprawiedliwości, wywołało falę politycznych komentnarzy i medialnych spekulacji. Donald Tusk (PO) stwierdził, że PiS "trzeszczy w szwach" i prognozował kryzys w partii i koalicji. Zdaniem Wojciecha Olejniczaka (SLD) secesja Jurka pokazała "co się naprawdę dzieje w PiS". Koalicjanci krytykowali. - To jakby pan marszałek obraził się na demokrację - skomentował Janusz Maksymiuk (Samoobrona). A politycy PiS nie ukrywali, że liczą na zmianę decyzji marszałka.

Jednak Marek Jurek trwał przy swoim, a nawet uciekł do przodu. W niespełna tydzień po odejściu z PiS ogłosił powstanie nowej prawicowej partii "o charakterze chrześcijańsko-konserwatywnym". Zadeklarował, że jego ugrupowanie chce wspierać rząd i współpracować z Prawem i Sprawiedliwością jako "naturalnym partnerem". Przyznał jednak, że był przez szefostwo klubu PiS zmuszany do łamania sumień tych partyjnych kolegów, którzy tak jak on chcieli przegłosowania poprawek do konstytucji.

 
Marek Jurek na konferencji prasowej TVN24

- Polityka jest kwestią przekonań i chcemy realizować swoje przekonanie nie w sposób kontrolowany - zapowiedział Jurek. Nowa partia przede wszystkim zajmie się "promowaniem cywilizacji życia i praw rodziny" - dodał.

- Nasza partia różni się tym od innych polskich partii prawicowych, że jest zarazem konserwatywna, narodowa, katolicka i wolnościowa - streścił program nowego ugrupowania Artur Zawisza, który odszedł z PiS wraz z Markiem Jurkiem. Oprócz niego w skład nowej partii weszli także Marian Piłka, Małgorzata Bartyzel i Dariusz Kłeczek. Jurek zapowiada, że to dopiero początek. - Budujemy dużą, pełnowymiarową partię - obiecał.

Nowa partia - najbardziej prawicowa ze wszystkich
Nowa partia - najbardziej prawicowa ze wszystkich

- Partia Marka Jurka mieści się w windzie - złośliwie skomentował Jacek Kurski (PiS). Inni posłowie Prawa i Sprawiedliwości też nie kryli rozczarowania. - To hipokryzja. Jurek rozbił PiS - stwierdził Adam Bielan. Także prezydent Lech Kaczyński skrytykował inicjatywę marszałka. - Każdy, kto w tej chwili rozbija najszerzej pojętą polską prawicę ponosi odpowiedzialność za ewentualne fiasko wysiłków zmian w państwie - powiedział.

Emocje tonował premier. - Traktuję decyzję Marka Jurka jako dramatyczną, nie do końca przemyślaną i nieco pochopną - ocenił Jarosław Kaczyński. Dodał, że jeśli Jurek będzie chciał wrócić, zostanie przyjęty.

W sobotę ogłoszona została nazwa partii: Prawica Rzeczpospolitej. Trwają spotkania organizacyjne z sympatykami nowej inicjatywy. Wielu z nich to obecni i byli terenowi działacze PiS. Nad zmianą ugrupowania zastanawiają się też parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości, m.in Wojciech Mojzesowicz i Marzena Wróbel. Oboje przyszli na jedno ze spotkań PRz.

W niedzielę lider LPR Roman Giertych ogłosił, że zaprosił Prawicę Rzeczypospolitej do rozmów o współpracy. Jego zdaniem, połączenie Ligi z partią Jurka jest możliwe, ponieważ poglądy obu ugrupowań są zbieżne.

Od tej inicjatywy dystansuje się jednak lider PRz. - Między naszymi środowiskami są poważne różnice polityczne i historyczne - stwierdził. Marek Jurek zapowiedział też, że nie chce przyspieszonych wyborów.

Katarzyna Wężyk

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl