W porcie w Trieście włoska Gwardia Finansowa zatrzymała jacht rosyjskiego miliardera Andrieja Melniczenki - poinformowało biuro premiera Włoch. Superżaglowiec wart jest 530 milionów euro. Jego zatrzymanie to krok w ramach zamrażania majątku oligarchów z Rosji, objętych sankcjami Unii Europejskiej.
Andriej Melniczenko jest jednym z najbogatszych ludzi na świecie, a jego majątek szacuje się na kilkanaście miliardów euro. Jest właścicielem firm produkujących nawozy sztuczne EuroChem Group, działa też w przemyśle energetycznym. Jest właścicielem spółki węglowej SUEK.
Jacht Andrieja Melniczenki zatrzymany
Jego jacht jest z jedną z największych takich jednostek na świecie. Został zbudowany pięć lat temu w Niemczech w niemieckiej stoczni w Kilonii.
Jacht zaprojektował znany francuski architekt Philippe Starck. Jest wysoki jak londyński Big Ben, długi jak dwa boeingi 747 - ma około 143 metry długości a wysokość masztu wynosi 90 metrów. Na pokładzie jest basen, podwodne obserwatorium, a także lądowisko dla helikopterów.
Właściciel nazwał jednostkę literą A po to, by w rejestrach zawsze była na pierwszym miejscu.
W środę Reuters podał, że Melniczenko znalazł się na liście oligarchów objętych sankcjami przez UE. W czwartek, powołując się na Interfax, podał, że Melniczenko odszedł z zarządu węglowej firmy energetycznej SUEK.
W ubiegłym tygodniu włoska policja skonfiskowała wille i jachty, o łącznej wartości 143 mln euro, pięciu wysoko postawionych Rosjan, którzy zostali objęci unijnymi sankcjami.
Luksusowe jachty w Monako
Niewykluczone, że dojdzie do konfiskaty luksusowych jachtów należących do rosyjskich oligarchów, które cumują w porcie Herkulesa w Monako. - Konfiskata jest jak najbardziej możliwa, choć jeszcze do niej nie doszło - mówił kilka dni temu w rozmowie z hiszpańską agencję EFE Pierre Dartout, minister stanu Monako. Jak oszacował, zajętych może zostać "nieco mniej niż tuzin" luksusowych jachtów.
W ubiegłym tygodniu monakijskie władze zatrzymały, w ramach środka prewencyjnego, jeden z jachtów, który ma należeć do rosyjskiego milionera Siergieja Galickiego, właściciela rosyjskiego klubu piłkarskiego Krasnodar.
Wcześniej sąsiadująca z księstwem Francja poinformowała, że przeczesuje aktywa finansowe należące do Rosjan, znajdujących się na listach sankcji związanych z wojną na Ukrainie, w tym nieruchomości, jachty i luksusowe samochody. - Mamy środki prawne do przejęcia wszystkich tych aktywów - zapowiadał francuski minister finansów Bruno Le Maire.
Kilka dni temu Francja zatrzymała luksusowy jacht należący do rosyjskiego oligarchy Igora Sieczina. Do zajęcia 88-metrowego jachtu Amore Vero doszło, gdy jednostka chciała opuścić port w La Ciotat na Lazurowym Wybrzeżu - informowało ministerstwo finansów w komunikacie prasowym.
Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24:
Źródło: Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: kirill_makarov / Shutterstock.com