Wilko, brytyjska sieć sklepów oferująca artykuły gospodarstwa domowego, jest zagrożona upadkiem. Firma poinformowała w czwartek o zamiarze złożenia wniosku do sądu o wyznaczenie zarządu komisarycznego. Sieć zatrudnia około 12 tysięcy osób.
Sieć Wilko poinformowała w czwartkowym oświadczeniu, że chociaż otrzymała deklaracyjne oferty dokapitalizowania, to żadna z nich nie jest w stanie zapewnić wystarczającej płynności w potrzebnym czasie.
Brytyjska sieć Wilko ma problemy
Agencja Reutera zwróciła uwagę, że sieć Wilko jest potencjalnie jedną z pierwszych dużych ofiar trudnej sytuacji gospodarczej w Wielkiej Brytanii, spowodowanej kolejnymi podwyżkami stóp procentowych oraz wysoką inflacją. Cykl zacieśniania polityki monetarnej na Wyspach rozpoczął się w grudniu 2021 roku.
Do tej pory mimo spadku dochodów gospodarstw domowych, większość sieci handlowych na Wyspach była w stanie osiągać dobre wyniki finansowe w tym roku - dodano.
Dyrektor generalny Wilko Mark Jackson ma nadzieję, że firma znajdzie nowego nabywcę. - Będziemy kontynuować rozmowy z zainteresowanymi stronami w celu sfinalizowania transakcji, która uratuje firmę - zapowiedział Jackson, jednocześnie zwracając uwagę, że potrzebne jest szybkie działanie.
"To jest bardzo niepokojące" - skomentował w oświadczeniu związek zawodowy GMB, który reprezentuje około 4 tys. pracowników Wilko.
Wilko ma 400 sklepów w Wielkiej Brytanii, gdzie konkuruje m.in. z siecią B&M. Roczny obrót Wilko wynosi 1,2 mld funtów.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: AVM Images / Shutterstock.com