Wielka Brytania wystąpi z szeregów Unii Europejskiej. Teraz czeka ją dwuletni okres negocjacji z Brukselą, podczas którego ustali warunki wychodzenia. Reuters przygotował scenariusze, jakie po Brexicie dotkną Wielką Brytanię oraz Unię Europejską, czyli każdego z nas.
1. Podatki
Zwolennicy Brexitu zapewniali, że w interesie Unii Europejskiej leży zgoda na zachowanie prowadzenia wolnego handlu z Wielką Brytanią. Nawet, jeśli ta zdecyduje się opuścić wspólnotę.
Ale nie oznacza to, że Bruksela nie wprowadzi ceł na towary i usługi z Wielkiej Brytanii. Jeżeli tak by zrobiła, to może w radykalnym scenariuszu oznaczać, że za większe weekendowe zakupy w Londynie będziemy musieli zapłacić podatek w momencie wwożenia ich na terytorium UE. Pocieszający może być fakt, że osłabienie funta względem innych walut - w tym naszej - może wyrównać te starty.
Tendencje pokazują większe szanse zawarcia porozumienia o wolnym handlu obejmującego towary niż usługi. Jako przykład można wskazać Szwajcarię, w której usługi finansowe stanowią znacznie większy odsetek PKB niż w Wielkiej Brytanii, a która nie ma ogólnego dostępu do rynków usług finansowych UE.
2. Energia
Wielka Brytania jest drugim największym emitentem gazów cieplarnianych w Europie i jednym z największych zwolenników zaostrzenia polityki klimatycznej.
Chociaż wielu analityków uważa, że Wielka Brytania pozostanie w systemie handlu prawami do emisji gazów cieplarnianych (Eu ETS), to nie będzie w stanie prowadzić reform systemu, by podwyższyć cenę.
W efekcie unijne cele klimatyczne będą mniej ambitne bez przywództwa Brytyjczyków. Jak wskazuje agencja Reutera, Wielka Brytania stanowiła równowagę względem mniej chętnych krajów, podając tutaj przykład zależnej od węgla Polski.
3. Lotnictwo
Brexit może poddać w wątpliwość ustalenia UE dotyczące wolnej przestrzeni powietrznej. Dawały one regionalnym liniom lotniczym nieograniczony dostęp do nieba ponad państwami członkowskimi. Takie rozwiązanie było korzystne dla przewoźników i turystów.
Nie pozostanie to bez znaczenia dla przewoźników z Wielkiej Brytanii , krajów Wspólnoty ale także dla tras transatlantyckich, ponieważ unijno-amerykańskie porozumienie "Otwarte Niebo" daje obecnie brytyjskim liniom lotniczym nieograniczone prawo latania do USA.
Innym przykładem unijnych udogodnień jest wypłata rekompensaty za opóźnione loty. Jeśli Wielka Brytania opuści blok unijnych państw, wówczas linie lotnicze nie będą dłużej zobowiązane taką legislacją.
4. Cios w turystykę
Wycofanie się z jednolitego rynku może mieć skutki daleko poważniejsze, niż jedynie podróżnicze niedogodności brytyjskich wczasowiczów.
Oznacz to, że w znacznym stopniu może zostać ograniczony ruch turystyczny obywateli Wielkiej Brytanii na Stary Kontynent. Ucierpieć mogą na tym np. Kraków, Praga, czy Ibiza. Może tak się stać, ponieważ przyjazd do tych miejsc będzie bardziej problematyczny
Choć warto pamiętać, że Wielka Brytania nie jest członkiem bezwizowego obszaru Schengen i Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego.
5. Droższa edukacja
Studenci z UE mogą aplikować o studia na każdym uniwersytecie w bloku, płacąc takie same stawki jak lokalni uczniowie.
Z kolei, od studentów spoza UE często wymaga się płacenia znacznie wyższego czesnego.
Wielka Brytania może wycofać się także z programu wymiany akademickiej zwanego Erasmus, jako że post-Brexitowy ład będzie negocjowany z pozostałą częścią bloku.
6. Finanse
Wszystkie zlokalizowane w Wielkiej Brytanii firmy, które zajmują się usługami finansowymi - od banków, przez izby rozliczeniowe i fundusze - mogą stracić swoje unijne "paszporty".
Zapewniają one obecnie swobodny obrót pieniądzem po niskich kosztach i przy jednolitych zasadach i pozwalają świadczyć usługi w całym bloku 28 państw. Dzięki temu systemowi Londyn jest jednym z najważniejszych centrów finansowych świata. Status ten może utracić.
Z kolei inwestorzy indywidualni nie będę musieli być objęci regulacjami unijnymi, co będzie na rękę bankom i funduszom inwestycyjnym. Chodzi m.in. o dostęp klientów do informacji dotyczących prowizji.
7. Konkurencja
Brytyjskie firmy przejmujące swoich unijnych rywali będą potrzebowały akceptacji zarówno od brytyjskiego regulatora jak od Komisji Europejskiej.
Natomiast Wielka Brytania będzie miała wolną rękę, by pomóc firmom oraz branżom bez strachu o działania UE. Z drugiej jednak strony, nie będzie mogła przeciwstawić się dotacjom, jakie pozostałe kraje członkowskie przekazują swoim narodowym czempionom.
Zobacz: do Polski może wrócić nawet 400 tys. Polaków
Autor: ag//ms,gry / Źródło: Reuters, FT, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: pixabay (CC Public Domain)