Na wyjeździe z Zakopanego w kierunku Krakowa utworzyły się wielokilometrowe korki. Nawigacja Google prowadzi kierowców starą drogą omijającą tunel na zakopiance, który w sobotę został otwarty. Policja radzi, aby kierowcy jechali zgodnie z oznakowaniem drogi i nie sugerowali się w tym miejscu nawigacją, która nie została jeszcze aktualizowana.
Sznur aut stoi także pomiędzy Nowym Targiem a skrzyżowaniem w Klikuszowej. Policja wyłączyła sygnalizację świetlną na tym newralgicznym skrzyżowaniu.
Jak ominąć korki na zakopiance?
Jak wskazuje elektroniczny system przejazdu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przejazd z Zakopanego do Krakowa trwa 156 minut. Korki tworzą się w kilku miejscach, między innymi na wysokości Nowego Targu. Czas przejazdu z Zakopanego do Nowego Targu wynosi 58 minut, średnia prędkość na tej trasie to 22 km/h. Korki tworzą się również między Zakopanem a Poroninem.
Z informacji TVN24 wynika, że korki można ominąć wybierając trasę z Zakopanego przez Czarny Dunajec i dopiero na wysokości Chabówki wjechać na zakopiankę. Warto też pamiętać o otwartym tunelu na zakopiance.
Szczegóły trasy
Jak poinformował dyżurny ruchu, w nowo otwartym tunelu pomiędzy Skomielną Białą a Naprawą ruch odbywa się na bieżąco, bez żadnych przeszkód. Policja radzi, aby kierowcy jechali zgodnie z oznakowaniem drogi i nie sugerowali się w tym miejscu nawigacją Google, która nie została jeszcze aktualizowana. W sobotę nastąpiło uroczyste otwarcie ponad dwukilometrowego odcinka tunelowego trasy S7. Dzięki temu podróżujący od Zakopanego w stronę Krakowa mogą przejechać dwupasmową drogą szybkiego ruchu już od Rdzawki.
Budowa tunelu w ciągu zakopianki trwała 5 lat i 7 miesięcy
Dwukomorowy tunel wydrążony w masywie góry Luboń Mały ma długość 2,06 km. Każda z naw posiada dwa pasy ruchu o szerokości po 3,5 m każdy oraz dodatkowo pas awaryjny o szerokości 3 m. Wysokość tunelu wynosi 4,7 m.
Podczas sobotniej uroczystości otwarcia nadano tej inwestycji imię Marii i Lecha Kaczyńskich.
Drążenie tunelu rozpoczęło się 6 marca 2017 r. w Naprawie, od prawego północnego portalu. Prace odbywały się w systemie ciągłym - 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu. Roboty prowadzono bez przerw i postojów, co wiązało się z występowaniem w górze naprężeń i odkształceń, które były na bieżąco monitorowane przez ekspertów. Na bieżąco wykonywana była też obudowa wstępna, w tym spryskiwanie betonem ścian i przodków, by nie osypywał się materiał skalny.
Podczas prac wystąpiły nieprzewidziane problemy. Największym wyzwaniem było wielkie osuwisko, które uaktywniło się przy lewym portalu od strony południowej. Wówczas czasowo wstrzymano rozpoczęcie drążenia lewego tunelu od tej strony. Konieczne było zabezpieczenie osuwiska i przeprojektowanie obiektów inżynieryjnych. W czerwcu 2019 r. zakończyło się zabezpieczanie osuwiska betonowymi palami i przystąpiono do dalszego drążenia tunelu metodą podstropową, pod budynkiem wentylatorni. Jest on zlokalizowany bezpośrednio na wylocie tunelu lewego.
Budowa drogi ekspresowej S7 Lubień - Rabka-Zdrój była współfinansowana przez Unię Europejską w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Łączny koszt całej inwestycji wynosi 2 mld 547 mln 602 tys. zł, a dofinansowanie ze środków UE to 1 mld 299 mln 635,5 tys. zł. Sama budowa odcinka tunelowego kosztowała ponad 968,8 mln zł. Wykonawcą tunelu była firma Webuild, która przejęła Astaldi.
Czytaj więcej: Budowa trwała ponad pięć lat, kosztowała blisko miliard złotych. Tunel na zakopiance otwarty
Źródło: PAP