W tym mieście pracownicy składają najwięcej skarg

Źródło:
tvn24.pl
Rynek pracy. Jest za dużo dyrektorów
Rynek pracy. Jest za dużo dyrektorówTVN24
wideo 2/4
Rynek pracy. Jest za dużo dyrektorówTVN24

Co piąta skarga na pracodawcę w Polsce, to ta złożona w Warszawie. W 2024 roku inspektorzy pracy w stolicy nałożyli na firmy i instytucje blisko 2,4 tys. mandatów na kwotę ok. 3 mln złotych. To oznacza, że średnia wysokość mandatu wynosiła zaledwie 1,3 tys. zł. Andrzej Cegła, Okręgowy Inspektor Pracy w Warszawie zwraca uwagę w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl na "piramidalne struktury podwykonawców". - Czasami to sam pracownik nie wie, dla kogo pracuje - przyznaje.

- Około 20 procent ogólnej liczby skarg w Polsce rozpatrywanych jest przez inspektorów pracy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie. W 2023 roku na terenie całego kraju wpłynęło około 43 tysięcy skarg na pracodawcę, z czego w okręgu warszawskim rozpatrzono ich niemal 10 tysięcy - podaje w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Andrzej Cegła, Okręgowy Inspektor Pracy w Warszawie.

"Kontrole w tego rodzaju podmiotach są prawie niewykonalne"

Czego dotyczą skargi? - Wyzwaniem są między innymi biura wirtualne. Jeżeli nawet otrzymujemy skargę na jakąś firmę, to na wysłane przez Państwową Inspekcję Pracy żądania pod dany adres biura wirtualnego nikt nie reaguje, nikt ich nie odbiera - wyjaśnia Andrzej Cegła.

W takich sytuacjach Inspekcja może wystąpić do Krajowego Rejestru Sądowego, aby wykreślić to przedsiębiorstwo. - Zawiadamiamy organy ścigania, w szczególności prokuraturę, o możliwości popełnienia przestępstwa. Liczymy, że podejmie stosowne kroki natury wykrywczej - dodaje nasz rozmówca.

Andrzej Cegła zwraca uwagę, że trudne do zweryfikowania jest też zatrudnianie taksówkarzy, którzy pracują na aplikacjach. Jak podaje Zespół Doradców Gospodarczych TOR, w tym sektorze działa ok. 65 tys. kierowców. Sektor przewozów zamawianych za pośrednictwem aplikacji mobilnych stanowi większość tego rynku – ok. 55 proc. jego wartości i 51 proc. kierowców. Rynek przewozów taksówkowych odnotowuje dynamiczny rozwój. W 2023 r. jego wartość wyniosła ok. 6,5-7 mld zł, z czego nawet 3,9 mld zł stanowiły przewozy zamawiane przez aplikacje mobilne.

- Kontrole w tego rodzaju podmiotach są prawie niewykonalne, ponieważ inspektorzy pracy nie mają po prostu z kim rozmawiać. W takich firmach na przykład jedna osoba prowadzi działalność gospodarczą, inna firma podnajmuje samochody lub sprzęt, a jeszcze inna zapewnia pracowników. Struktura zatrudnienia jest bardzo rozproszona. Wielokrotnie zdarza się, że osoba zgłaszająca skargę nie potrafi wskazać kto ją zatrudnia - podkreśla.

Czytaj: Nieuczciwi "taksówkarze" wystawiają rachunki na niebotyczne kwoty. Policja tłumaczy, co może zrobić

Piramidy podwykonawców: nie wiedzą dla kogo pracują

Problemem na rynku pracy są także "piramidalne struktury podwykonawców" na przykład w firmach ochroniarskich czy w firmach sprzątających. Nasz rozmówca uważa, że "w takich sytuacjach ustalenie stosunku pracy zleceniobiorcy jest prawie niemożliwe".

- W kilku sprawach skierowaliśmy pozwy o ustalenie stosunku pracy do sądów. Proces sądowy trwa nawet kilka lat i skutecznie przedłużany jest przez pozwanych. Kończy się często bez oczekiwanego efektu, bo zleceniobiorcy są przerzucani z firmy do firmy co kilka miesięcy. Bardzo trudno jest ustalić przed sądem wszystkie cechy stosunku pracy, w tym tę kluczową: podporządkowanie pracodawcy. Czasami to sam pracownik nie wie, dla kogo pracuje i od kogo miałby żądać ustalenia stosunku pracy - tłumaczy.

Problemy pracowników na budowie Olefin III

Problem piramidalnych struktur podwykonawców widoczny jest w prowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy kontroli na inwestycji PKN Orlen, Olefiny III w Płocku. W maju ubiegłego roku reporterzy "Uwagi!" TVN przeprowadzili dziennikarskie śledztwo, w ramach którego ujawnili na początku maja między innymi niepełne i nieterminowe wypłaty dla pracowników, brak umów o pracę czy ubezpieczenia, fatalne warunki mieszkaniowe i nieodpowiednie traktowanie.

Warunki, w jakich mieszkali cudzoziemcy pracujący na budowie Olefin IIIUwaga! TVN

O tym wszystkim "Uwadze!" opowiedzieli cudzoziemcy pracujący przy budowie zakładu wartego 25 miliardów złotych. Dwóch z nich, gdy upomniało się o umowy i zaległe pensje, zostało wyrzuconych z hotelu, w którym byli zakwaterowani. Były też problemy z bezpieczeństwem. - Na budowie niektóre materiały były niebezpieczne. Mieliśmy ubrania ochronne, ale maski nie działały. Za każdym razem miałem kaszel, bardzo ciężki kaszel - tak warunki, w jakich przyszło mu pracować, opisywał jeden z bohaterów reportażu.

Warunki, w jakich mieszkają cudzoziemcy Uwaga! TVN

- W tym przypadku to nie PKN ORLEN jest pracodawcą, występujący w charakterze inwestora, lecz inny podmiot zewnętrzny, który ma wielu podwykonawców, posiadających swoich podwykonawców. W świetle tego przypadku, oczekujemy na rozwiązania legislacyjne, którymi wprowadzono by rozwiązania prawne, znane w tym zakresie w innych krajach Europy Zachodniej, które pozwolą skutecznie prowadzić kontrolę inspektorów pracy na dużych inwestycjach budowlanych, czyniąc odpowiedzialnym w sprawach pracowniczych głównego wykonawcę oraz inwestora, a nie małe firmy podwykonawców - zaznacza w naszej rozmowie Andrzej Cegła.

Orlen, plac budowy kompleksu Olefiny IIIOrlen

Jak przekazuje, we wspomnianym przypadku, obcokrajowcy zawierali umowę o pracę w kraju pochodzenia. Następnie, po przyjeździe do pracy w Polsce, przedstawiano im do podpisania umowę cywilnoprawną z pośrednikiem, dużo mniej korzystną dla pracownika.

W trakcie prowadzonej kontroli weryfikowany jest w szczególności czas pracy, przestrzeganie wysokości stawki minimalnej, lecz jest to niezwykle skomplikowane wobec tego, że ewentualne nieprawidłowości nie zawsze są dokumentowane.

- Przesłuchanie cudzoziemców wymaga stałego udziału wielu tłumaczy i przesłuchujących ich inspektorów pracy, a same przesłuchania czasami są niewystarczające, aby stawiać konkretne zarzuty osobom i firmom, które ich zatrudniały. Pomimo mozolnej pracy w ciężkich warunkach, skutkiem dotychczasowych działań inspektorów pracy wyegzekwowano dotąd zamianę ponad trzystu umów cywilnoprawnych na umowy o pracę - podaje Andrzej Cegła.

Zobacz reportaż "Uwagi!" TVN: Bez pieniędzy, ubezpieczenia i umów. Tak pracują obcokrajowcy przy inwestycji wartej 25 mld złotych

"To wręcz zachęca do łamania przepisów prawa pracy"

Największy udział w ogólnej liczbie skarg w Polsce mają te dotyczące pracowników zatrudnionych na umowę o pracę i dotyczą nieprawidłowości w wypłacie wynagrodzenia (ok. 40 proc.). Kolejne to skargi dotyczące stosunku pracy, czyli nawiązania i rozwiązania umowy o pracę (ok. 20 proc.). Wśród pozostałych to skargi dotyczące czasu pracy, urlopów wypoczynkowych, dyskryminacji czy mobbingu.

Andrzej Cegła zaznacza, że w przypadku spraw dotyczących wypowiedzenia umowy o pracę pracownikowi przez pracodawcę lub jej rozwiązania bez wypowiedzenia, inspektorzy pracy mogą sprawdzić jedynie wymagania formalne.

- Przyczyny wypowiedzenia lub rozwiązania umowy o pracę może orzec wyłącznie sąd powszechny. Inspektor pracy nie ma żadnych w tym zakresie uprawnień merytorycznych, co zdarza się, że prowadzi do rozczarowania osób składających skargi. Oni oczekują szybkiej pomocy ze strony inspektorów pracy - mówi szef Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie.

W 2024 roku inspektorzy pracy w Warszawie nałożyli na firmy i instytucje blisko 2,4 tys. mandatów na kwotę ok. 3 mln złotych. To oznacza, że średnia wysokość mandatu wynosiła zaledwie 1,3 tys. zł. Według Andrzeja Cegły "należałoby podnieść górną granicę kar nakładanych przez inspektorów pracy na pracodawców, bo dzisiaj co do zasady wynosi ona jedynie 2 tys. złotych". Jak zastrzega Okręgowy Inspektor Pracy, są sytuacje, gdy mandat może wynieść 5 tys. zł. Dzieje się tak wtedy, kiedy pracodawca kolejny raz złamie przepisy Kodeksu pracy.

- W przypadku dużych przedsiębiorców tak niskie kwoty nie stanowią żadnego realnego obciążenia. To wręcz zachęca do łamania przepisów prawa pracy w związku z brakiem opłacalności ich przestrzegania. Szczególnie, jeżeli mamy do czynienia z pracodawcami w sposób uporczywy i notoryczny naruszającymi prawa pracownicze - ocenia i podkreśla, że w resorcie pracy trwają prace nad zmianą tych przepisów.

Czytaj więcej: Zmiany mają objąć 28 milionów osób. Jest decyzja

Zarobki inspektorów pracy. "Zbyt niskie"

Pod koniec 2022 roku w województwie mazowieckim zarejestrowanych było 968 720 firm, tj. o 4,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Ponad połowa (54,2 proc.) miała swoją siedzibę w Warszawie. Najwięcej podmiotów (20 proc.) zajmowało się handlem, naprawą pojazdów samochodowych, a największy wzrost w stosunku do 2021 roku nastąpił w sekcji informacja i komunikacja (o 16,3 proc.).

Firm przybywa, więc w tym kontekście Okręgowy Inspektor Pracy w rozmowie z tvn24.pl porusza kwestie kadrowe w swojej instytucji. Dostrzega zmniejszone zainteresowanie zawodem inspektora pracy. Źródłem tej sytuacji są wynagrodzenia.

- Przez ewentualnych kandydatów postrzegane są po prostu jako zbyt niskie. Otóż aplikant inspektorski może liczyć na wynagrodzenie w wysokości ok. 4,7 tysięcy złotych netto, zaś po rocznej aplikacji na niewiele wyższe, bo w kwocie około 5,3 tysięcy złotych netto. Zawód ten stał się zatem mało atrakcyjny dla osób z wysokim i bardzo wszechstronnym wykształceniem - zaznacza.

W Okręgowym Inspektoracie Pracy w Warszawie zatrudnionych jest 175 inspektorów pracy, 140 z nich czynnie działa w terenie. Cegła wylicza, że by móc sprawnie chronić pracowników potrzebne jest powiększenie załogi nawet o 1/3.

Jak złożyć skargę do PIP? "Anonimów nie rozpatrujemy"

Andrzej Cegła podkreśla, że "do PIP można napisać w zasadzie o wszystkich aspektach zauważonych nieprawidłowości".

- Pamiętam przykład nauczycielki, która opisała kiedyś w ogólny sposób to, co się dzieje w szkole, w której od 10 lat już nie pracowała. Pismo było mało konkretne, poruszało wiele wątków, było emocjonalne, nie wskazywało żadnych konkretnych dowodów. Mimo tego, inspektorzy pracy podjęli kontakt ze skarżącą i szkołą, zaprosili na rozmowę w której przeprowadzili stosowny wywiad, a następnie wyjaśnili jej wszelkie zgłaszane przez nią wątpliwości - wspomina.

Jednocześnie zastrzega, że sprawy, które inspekcja pracy załatwia najszybciej to takie, które poparte są konkretnymi zarzutami. - Czasami warto wcześniej do nas zadzwonić lub przyjść i zapytać doświadczonych poradników, jak taką skargę napisać, abyśmy skutecznie mogli się nią zająć. Skargi powinny być podpisane, co do zasady anonimów nie rozpatrujemy. Chyba, że treść pisma byłaby szczególna i wskazywałaby na skonkretyzowaną firmę lub instytucję, w której naruszenia prowadziłyby do zagrożenia życia lub zdrowia pracowników - zaznacza.

Czytaj też: "Istotna zmiana" w sprawie umów o pracę

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:Joanna Rubin-Sobolewska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET