Decyzja premiera Morawieckiego z 2022 roku, polecająca PKP Cargo przewóz węgla importowanego przez PGE Paliwa i Węglokoks, nie daje podstaw prawnych do wypłaty przewoźnikowi kosztów transportu czy rekompensat - przekazało w środę Ministerstwo Aktywów Państwowych. Według PKP Cargo realizacja decyzji węglowej mocno pogorszyła już złą sytuację spółki.
"Nie ma podstaw do podpisania przez ministra aktywów państwowych umowy z PKP Cargo na podstawie decyzji wydanej przez prezesa Rady Ministrów 25 lipca 2022 r." - uważa Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP). Według ministerstwa aktywów koszty transportu, o których mowa w decyzji, zostały wobec PKP Cargo w pełni pokryte.
Chodzi o dwie decyzje ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego, dotyczące transportu węgla z nadbałtyckich portów. Według spółki decyzje te stanowiły ingerencję w wolność działalności gospodarczej.
Pismo do MAP w sprawie rekompensaty i apel do premiera Donalda Tuska
"Wydaje się, że ewentualne oczekiwanie PKP Cargo zapłaty rekompensaty z tytułu poniesienia innych, poza kosztami transportu, kosztów związanych z realizacją decyzji nie znajduje pokrycia w decyzji" - zaznaczyło MAP w odpowiedzi na pytania PAP.
Władze PKP Cargo skierowały do MAP pismo w sprawie rekompensaty za realizację tzw. decyzji węglowej. Spółka stoi na stanowisku, że konieczność wykonania decyzji pociągnęła za sobą zerwanie wielu kontraktów przewozowych z klientami, co naraziło ją na straty i jest jedną z przyczyn złej sytuacji finansowej.
Spółka PKP Cargo na początku sierpnia wystosowała także apel do premiera Donalda Tuska o pilną wypłatę rekompensaty. Nie podała jednak, o jaką kwotę się ubiega. "Z uwagi na poufność informacji, na tym etapie nie możemy podać żadnych informacji w tym zakresie" - czytamy w odpowiedzi p.o. dyrektora biura promocji i komunikacji PKP Cargo Julity Sołtysiak.
Według PKP Cargo realizacja decyzji węglowej mocno pogorszyła już złą sytuację spółki.
Ponadto spółka przekazała niedawno, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków i nadużycia uprawnień w spółce w okresie od 25 lipca 2022 r. do 31 lipca 2023 r. Według informacji PKP Cargo sprawa dotyczy wspomnianych decyzji węglowych.
Postępowanie restrukturyzacyjne i zwolnienia grupowe
27 lipca PKP Cargotabor złożył do sądu wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego oraz o ogłoszenie upadłości. Jak informowało wtedy w komunikacie PKP Cargo, wnioski te były konsekwencją złożenia 27 czerwca 2024 roku wniosku o otwarcie postępowania sanacyjnego przez PKP Cargo - 100-procentowego właściciela spółki zależnej i największego jej klienta zalegającego z regulowaniem należności.
W komunikacie prasowym spółka tłumaczyła, że postępowanie sanacyjne zostało zainicjowane wnioskiem zarządu PKP Cargo i ma na celu uratowanie przedsiębiorstwa, długoterminowe przywrócenie mu płynności i konkurencyjności, przy jednoczesnym zachowaniu jak największej liczby potrzebnych miejsc pracy.
Spółka w połowie sierpnia uruchomiła proces zwolnień grupowych, którymi objętych zostanie 30 procent zatrudnionych, maksymalnie 4142 pracowników w różnych grupach zawodowych. Pracownikom, w związku z rozwiązaniem stosunku pracy w ramach grupowego zwolnienia, przysługiwać będzie odprawa pieniężna uzależniona od okresu zatrudnienia.
Zarząd prowadzi także działania, które mają na celu zapewnienie zatrudnienia pracownikom spółki w innych firmach z branży kolejowej i transportowej.
PKP Cargo
PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Jako Grupa oferuje usługi logistyczne, łącząc transport kolejowy, samochodowy oraz morski. Świadczy samodzielne przewozy towarowe na terenie Polski oraz Czech, Słowacji, Niemiec, Austrii, Holandii, Węgier, Litwy i Słowenii.
Największym pojedynczym akcjonariuszem PKP Cargo jest spółka PKP SA, która ma 33,01 proc. akcji.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Grzegorz Momot/PAP