Niemal jedna piąta przebadanych osób planuje tegoroczny urlop spędzić za granicą, a prawie dwie piąte - w kraju, poza miejscem zamieszkania - wynika z raportu "Polaków portfel własny: nowa normalność". Na wakacyjny wypoczynek ankietowani najchętniej przeznaczyliby do 2 tysięcy złotych.
Wakacje za granicą
Według badania Santander Consumer Banku przeprowadzonego na potrzeby raportu "Polaków portfel własny: nowa normalność", niemal co piąty respondent zamierza spędzić tegoroczny urlop za granicą (17,9 proc.). "Na tę sytuację mógł mieć wpływ wprowadzony program szczepień przeciwko COVID-19 dla wszystkich chętnych dorosłych, który zdecydowanie obniża ryzyko zachorowania, a jednocześnie ułatwia życie podróżującym" - oceniono w środowej informacji prasowej banku.
Zwrócono uwagę, że zaszczepieni mogą liczyć na zwolnienie z testu na obecność koronawirusa m.in. wybierając się do Chorwacji, Grecji czy Bułgarii. Nie muszą też odbywać kwarantanny po powrocie do kraju.
Wśród osób, które zadeklarowały, że wybiorą się na wakacje do innego państwa przeważają kobiety (23,2 proc. w porównaniu do 12 proc. mężczyzn). Na taki wyjazd częściej decydują się też osoby po 30-stce (32,5 proc.) i zarabiający powyżej 4 tys. zł miesięcznie (50,4 proc.).
Wakacje w kraju
Z kolei 36,9 proc. Polaków wolne spędzi w kraju, ale poza miejscem zamieszkania. Zdaniem ekspertów to nadzieja na ożywienie turystyki górskiej i nadmorskiej oraz poprawę sytuacji tamtejszych restauratorów po miesiącach lockdownu. Takie rozwiązanie najczęściej wybierają młodzi w wieku 18-29 lat (61,5 proc.), "co zapewne ma związek z niższymi zarobkami". Ta grupa chętnie też udaje się na wakacje do rodziny. Urlop w domu spędzi co czwarty badany (23,6 proc.), głównie osoby z najniższym dochodem do 2 tys. zł na rękę, seniorzy oraz mieszkańcy wsi. Wypoczywać w sezonie letnim nie zamierza co siódmy Polak (14,4 proc.), z tego ponad 10 proc. zarabiających ponad 5 tys. zł miesięcznie oraz 19 proc. mężczyzn.
Jak wskazała cytowana w informacji rzecznik prasowa z Santander Consumer Banku Magdalena Grzelak, z danych zebranych przez bank wynika, że nie każdy z nas będzie mógł sobie pozwolić na wakacyjny wyjazd. Mogą mieć wpływ m.in. "uszczuplone dochody wielu rodzin spowodowane przedłużającą się pandemią i lockdownem wielu branż np. gastronomicznej, fitness, kulturalnej".
Według badania ci, którzy zdecydują się wyjechać na wakacje w tym roku będą przebywać w kameralnym otoczeniu. Większość ankietowanych zadeklarowała, że na miejsce letniego pobytu wybierze prywatną kwaterę lub pensjonat (kolejno 21,4 proc. i 18,6 proc.). Natomiast ponad 30 proc. 30-latków "nie miałoby nic przeciwko spędzeniu tegorocznego urlopu w dużym kompleksie hotelowym".
"Staliśmy się ostrożniejsi w wydawaniu pieniędzy"
Co piąty badany nie zamierza wydać na nadchodzące wakacje więcej niż 2 tys. zł (20,6 proc.). Dotyczy to głównie kobiet (25,9 proc. w porównaniu do 12,8 proc. mężczyzn), dorosłych przed 30-stką (42,5 proc.) i zarabiających do 3 tys. zł miesięcznie (46,6 proc). Chęć oszczędzania może wynikać z tego, że 62,4 proc. Polaków zamierza sfinansować tegoroczny urlop z odłożonych środków, które najpewniej zostały nadwątlone przez pandemię koronawirusa; natomiast co trzeci chce wykorzystać w tym celu bieżące przychody (35,2 proc.) - oceniono.
- Pandemia i kolejne lockdowny spowodowały, że staliśmy się ostrożniejsi w wydawaniu pieniędzy. Jeśli planujemy wydatki, w pierwszej kolejności chcemy wykorzystać zgromadzone oszczędności - podsumowała Renata Wrzaskowska, ekspert ds. projektów marketingowych w Departamencie Sprzedaży i Relacji z Klientami Biznesowymi z Santander Consumer Banku.
Luzowanie obostrzeń
Harmonogram luzowania obostrzeń wprowadzonych w związku z epidemią został przedstawiony pod koniec kwietnia. Później jeszcze ulegał jednak pewnym modyfikacjom.
15 maja zniesiony został obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu. 21 maja otwarto kina, teatry, opery, filharmonie, domy i ośrodki kultury.
Od 28 maja restauratorzy mogą przyjmować gości wewnątrz swoich lokali (15 maja otwarto ogródki), otwarte zostały także restauracje hotelowe. Tego dnia działalność wznowiły także kasyna, baseny i siłownie. Wszystko przy zachowaniu reżimu sanitarnego.
Od 4 czerwca mogą się odbywać między innymi koncerty na otwartym powietrzu i przy zasadach reżimu sanitarnego.
Od 6 do 25 czerwca wprowadzono, jako kolejny etap znoszenia restrykcji możliwość organizowania targów, wystaw, kongresów i konferencji z zachowaniem limitu 1 osób na 15 m2. Podobne zasady dotyczą sal zabaw, które zostały również otwarte. Więcej osób może też już uczestniczyć w imprezach takich jak wesela. Ich liczbę zwiększono trzykrotnie, aktualnie do 150 osób. W transporcie zbiorowym dopuszczono większe obłożenie - 75 proc., pozostawiając nadal obowiązek zakrywania ust i nosa.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock