"Zagrożenie ekonomiczne dla nas, a dla Czechów ekologiczne"

Źródło:
TVN24 Biznes
Derski o kopalni i elektrowni Turów
Derski o kopalni i elektrowni TurówTVN24
wideo 2/7
Derski o kopalni i elektrowni TurówTVN24

Elektrownia Turów ma na swoim placu zapasy węgla na kilka dni, może tydzień, więc jeżeli kopalnia przestanie działać, to elektrownia po tym tygodniu spali całe zapasy węgla i będzie musiała zostać wyłączona – mówił we "Wstajesz i weekend" w TVN24 Bartłomiej Derski z portalu Wysokienapiecie.pl. Barbara Sierszuła, polska dziennikarka mieszkająca w Pradze, wskazała, że "decyzja o środkach tymczasowych w Czechach wywołała wielkie zadowolenie".

W piątek TSUE przychylił się do wniosku Czech i nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów w Bogatyni (Dolnośląskie) do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia. Kopalnia i elektrownia Turów należą do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, będącego częścią PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

- Kopalnia jest drugą największą kopalnią węgla brunatnego w Polsce, ale ona właściwie jest związana niemal wyłącznie z elektrownią, więc przez pryzmat elektrowni Turów tak naprawdę całą tę sprawę trzeba by teraz rozpatrywać. To też jest jedna z największych elektrowni – wyjaśniał Bartłomiej Derski z portalu Wysokienapiecie.pl.

Jak zauważył, elektrownia zapewnia kilka procent zapotrzebowania Polski na moc. - Co do zasady, na co dzień, kilka procent jesteśmy w stanie sobie zrekompensować innymi elektrowniami na węgiel kamienny, częściowo też pewnie dociążając na brunatny, natomiast zdarzają się chwile, kiedy Polska jest w bardzo trudnej sytuacji – zwrócił uwagę gość TVN24.

Derski przypomniał, że taka sytuacja miała miejsce choćby w połowie stycznia tego roku, "kiedy nad całą Europą był mróz, nasi sąsiedzi mieli problemy z dostawami energii, Polska awaryjnie eksportowała energię do Niemiec, żeby pomagać naszym sąsiadom, a w Polsce w ruch poszły wszystkie elektrownie, łącznie z najstarszymi, łącznie z elektrowniami z lat 50.".

- W takich sytuacjach, jeżeli nie będziemy mieli Turowa, to rzeczywiście sytuacja energetyczna Polski będzie dużo trudniejsza, będzie trzeba na pewno podejmować więcej środków zaradczych i pytanie, jak będzie zła ta sytuacja, czy nie będzie trzeba na przykład wprowadzać stopni zasilania, bo tych 2 gigawatów w systemie zabraknie – mówił Bartłomiej Derski.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Co z elektrownią Turów?

Derski zauważył, że zawieszenie wydobycia mogłoby oznaczać czasowe wygaszenie elektrowni Turów. - Elektrownia ma na swoim placu zapasy węgla na kilka dni, może tydzień, więc jeżeli kopalnia przestanie działać, to elektrownia po tym tygodniu spali całe zapasy węgla i będzie musiała zostać wyłączona – tłumaczył.

- Istnieje teoretyczna możliwość transportu węgla brunatnego do elektrowni w Turowie pociągami, natomiast po pierwsze, dziś nie ma takiej infrastruktury, czyli dziś elektrownia nie jest w ogóle przystosowana do tego, żeby przyjmować tego typu wagony. Po drugie, mówimy o gigantycznej liczbie składów pociągów każdego dnia. Pytanie też, skąd ten węgiel brać, bo nie jest tak, że nagle 5 milionów ton węgla brunatnego rocznie będziemy w stanie czerpać z innego źródła – wyjaśniał Derski.

Dlatego w ocenie gościa TVN24 "nie da się szybko zastąpić węgla wydobywanego w kopalni (Turów – red.), tym dowożonym pociągami". - Nie mówiąc już o kosztach, bo koszty są gigantyczne. Węgiel brunatny to jest breja w połowie składająca się z wody, więc jej transport jest bardzo uciążliwy i bardzo kosztowny. Elektrownia już ze względów choćby ekonomicznych tak naprawdę by i tak stanęła – stwierdził.

Postanowienie "dość nieprecyzyjne"

Zdaniem Bartłomieja Derskiego postanowienie TSUE jest "dość nieprecyzyjne".

- Nie ma tam mowy na przykład o odwadnianiu, a przecież generalnie chodzi o to, że kopalnia to jest gigantyczny lej, ma głębokość od kilkudziesięciu, nawet 200 metrów, więc woda napływa do niej i teraz, jeżeli przestaniemy wydobywać węgiel, to tylko tyle, że nie będziemy produkować energii z tego węgla, a jeżeli będziemy odwadniać tę kopalnię, żeby ją utrzymywać w takim stanie, żeby można było od razu ruszyć z wydobyciem, to nic się po stronie czeskiej nie zmieni, bo ta woda cały czas będzie przecież spływać do kopalni, ona będzie pompowana, oczyszczana tak jak to się dzisiaj dzieje i wracała do obiegu w innych miejscach – tłumaczył.

Derski zauważył, że "gdybyśmy przestali z kolei pompować wodę w kopalni, to ona by się systematycznie zaczęła zalewać, co nie tylko utrudniłoby powrót tej kopalni, ale też mogłoby grozić jakimiś osuwiskami".

Przedstawiciel portalu Wysokienapiecie.pl przypominał, że przed kilkoma laty mieliśmy powódź w Bogatyni, kiedy wylała rzeka Witka. - Wdarła się do kopalni, zalewając ją i niszcząc część urządzeń, czy właściwie mieszając je z błotem – wskazał.

- Tak więc sytuacja nie jest tak prosta, jakby się mogło z tego postanowienia wywnioskować – podsumował Derski.

Czesi zadowoleni

Barbara Sierszuła, polska dziennikarka mieszkająca w Pradze, wskazała, że "decyzja o środkach tymczasowych w Czechach wywołała wielkie zadowolenie". - Ponieważ, jeśli się u nas mówi, że zamknięcie kopalni byłoby zagrożeniem ekonomicznym, tak Czesi zwracają uwagę, że dla Czechów jest to zagrożenie ekologiczne – wyjaśniła Sierszuła.

- Polska strona obiecała, że wydobycie nie będzie przedłużone, natomiast zostało przedłużone bez porozumienia z Czechami. Mówi się o rozszerzeniu obszaru wydobycia – wskazywała.

W ocenie Sierszuły "zajmowanie stanowiska 'tylko my mamy rację' nie jest do przyjęcia". Strony powinny usiąść do rozmów i znaleźć jakieś kompromisowe wyjścia – podkreśliła.

Spór o kopalnię Turów

Na początku marca Czechy wniosły do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej skargę przeciwko Polsce dotyczącą rozbudowy kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów. Praga domaga się wstrzymania wydobycia w Turowie do czasu decyzji TSUE. Skarga ma związek z negatywnymi skutkami funkcjonowania kopalni Turów – m.in. w postaci znacznego obniżenia poziomu wód gruntowych na terenie Republiki Czeskiej, przez co występują znaczące problemy w dostępie do wody.

Według polskich przepisów z 2008 roku termin pozwolenia na wydobycie węgla brunatnego może zostać przedłużony na kolejne 6 lat bez wykonania badań dotyczących oddziaływania wydobycia na środowisko. Tak się stało w przypadku Turowa. To te przepisy zaskarżyli Czesi. Wsparła ich w tej sprawie Komisja Europejska.

6 kwietnia złożono w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej polską odpowiedź w sprawie wniosku o natychmiastowe zamknięcie kopalni węgla brunatnego w Turowie. PGE uważa żądania rządu Czech "za groźny precedens niosący ze sobą poważne ryzyko 'dzikiej' transformacji energetycznej, będącej przeciwieństwem sprawiedliwej transformacji promowanej przez Komisję Europejską".

Ośrodek Studiów Wschodnich w niedawnym komentarzu zwracał uwagę, że Niemcy i Czechy, wraz z Polską, należą do państw o największym poziomie wydobycia węgla brunatnego nie tylko w UE, lecz także na świecie. W 2018 roku RFN plasowała się na pierwszym, a Czechy na dziesiątym miejscu, Polska była szósta.

W obydwu państwach odbywa się ono metodą odkrywkową – w Niemczech, podobnie jak w Polsce, w 100 proc., w Czechach w ponad 99 proc. RFN i Czechy odpowiadają łącznie za 55 proc. unijnej konsumpcji węgla brunatnego (odpowiednio 43 i 12 proc.), zajmując w UE pierwsze i trzecie miejsce (druga jest Polska z udziałem 16 proc.).

PAP/Adam Ziemienowicz

Autorka/Autor:mb

Źródło: TVN24 Biznes

Pozostałe wiadomości

Przedstawiciele biur podróży zapewniają, że nie ma masowych rezygnacji z wypoczynku w popularnych destynacjach, takich jak Egipt czy Turcja, z powodu konfliktu na Bliskim Wschodzie. Przyznają jednak, że zapytań o kwestie bezpieczeństwa czy trasy lotu jest coraz więcej.

Wakacje z wojną w tle. "Większa liczba zapytań"

Wakacje z wojną w tle. "Większa liczba zapytań"

Źródło:
TVN24+

Europa obawia się zależności od amerykańskich usług w chmurze, które decyzją władz w USA mogłyby zostać ograniczone - pisze Politico. Eksperci proponują stworzenie własnej infrastruktury cyfrowej, co może jednak zaostrzyć relacje z Donaldem Trumpem.

Takiej sytuacji obawia się Europa. "Zakręcenie kurka"

Takiej sytuacji obawia się Europa. "Zakręcenie kurka"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pracodawca będzie miał obowiązek przekazać z odpowiednim wyprzedzeniem kandydatowi na dane stanowisko informację o proponowanej pensji - przewiduje nowelizacja Kodeksu pracy w sprawie jawności płac. Ustawa w poniedziałek została opublikowana w Dzienniku Ustaw, wejdzie w życie za sześć miesięcy.

Ważna zmiana w sprawie wynagrodzeń

Ważna zmiana w sprawie wynagrodzeń

Źródło:
PAP

Renta wdowia to nowe świadczenie, którego wypłata rusza od 1 lipca 2025 roku. Do tej pory złożono 1 milion 64 tysiące 414 wniosków o jego przyznanie. - Czekamy cały czas na kolejne - poinformowała w poniedziałek ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Nowe świadczenie od lipca. Lawina wniosków

Nowe świadczenie od lipca. Lawina wniosków

Źródło:
PAP

Rodzic, który zdąży wysłać wniosek do końca czerwca, otrzyma wyrównanie 800 plus za ten miesiąc i nie straci finansowo - przypomina w poniedziałek Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). Dotychczas opiekunowie wystąpili o świadczenie na niemal 7 milionów dzieci. Kwota wypłaconych świadczeń przekroczyła 5 miliardów złotych.

Ważna data dla rodziców. Pieniądze mogą przepaść

Ważna data dla rodziców. Pieniądze mogą przepaść

Źródło:
PAP

- Mamy do czynienia z zalewem wniosków o "złote wizy" - powiedziała nowozelandzka minister do spraw imigracji Erica Stanford. Kraj ten w kwietniu poluzował przepisy i wprowadził nowy rodzaj wizy dla inwestorów, mając nadzieję, że przyciągnie to bogatsze osoby i pobudzi gospodarkę.

Kraj zmienił przepisy. Fala wniosków o "złote wizy"

Kraj zmienił przepisy. Fala wniosków o "złote wizy"

Źródło:
Reuters

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w maju wyniosło 8670,51 złotego - podał Główny Urząd Statystyczny. W ujęciu rocznym wzrosło ono o 8,4 procent. Dane dotyczą firm zatrudniających powyżej dziewięciu osób.

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy

Źródło:
tvn24.pl

Przedłużające się problemy z tranzytem przez cieśninę Ormuz mogą wywindować ceny ropy nawet do 110 dolarów za baryłkę - prognozują analitycy Goldman Sachs. Z kolei ograniczenie dostaw ropy z Iranu o 1,75 miliona baryłek dziennie może sprawić, że cena ropy Brent osiągnie poziom 90 dolarów.

Ceny ropy mogą wystrzelić. Dwa scenariusze

Ceny ropy mogą wystrzelić. Dwa scenariusze

Źródło:
PAP

Produkcja przemysłowa w maju wzrosła o 3,9 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 2 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

Najnowsze dane z przemysłu. "Produkcja idzie bokiem"

Najnowsze dane z przemysłu. "Produkcja idzie bokiem"

Źródło:
PAP

Frederick Smith, założyciel Federal Express (FedEx), zmarł w sobotę w wieku 80 lat - poinformowała spółka. FedEx to jedna z największych firm kurierskich na świecie.

Nie żyje Frederick Smith, założyciel amerykańskiego giganta

Nie żyje Frederick Smith, założyciel amerykańskiego giganta

Źródło:
BBC

Wartość długów alimentacyjnych w Polsce wynosi obecnie to 16,4 miliarda złotych. To o 20 procent więcej niż trzy lata temu - poinformował w poniedziałek Krajowy Rejestr Długów. Prawie 96 procent zaległości wobec dzieci to niespłacone zobowiązania ojców - łącznie 15,7 miliarda złotych.

"Najbardziej niepokoi postawa najmłodszych rodziców"

"Najbardziej niepokoi postawa najmłodszych rodziców"

Źródło:
PAP

Sekretarz stanu USA Marco Rubio wezwał Chiny do uniemożliwienia Iranowi zamknięcia Cieśniny Ormuz, jednego z najważniejszych szlaków żeglugowych na świecie.

"To będzie dla nich samobójstwo gospodarcze". Rubio apeluje do Pekinu

"To będzie dla nich samobójstwo gospodarcze". Rubio apeluje do Pekinu

Źródło:
BBC

Nawet 15 tysięcy dolarów oferują amerykańskie miasta w ramach zachęty dla osób, które zdecydują się na przeprowadzkę. Głównym celem większości tych programów jest przyciągnięcie utalentowanych osób, które przyczynią się do rozwoju lokalnych społeczności.

Oferują 15 tysięcy dolarów za przeprowadzkę

Oferują 15 tysięcy dolarów za przeprowadzkę

Źródło:
PAP

Po ataku USA parlament w Iranie zatwierdził zamknięcie cieśniny Ormuz, kluczowego szlaku łączącego Zatokę Perską z Morzem Arabskim - przekazał Reuters. Ostateczną decyzję w sprawie blokady podejmie Najwyższa Rada Bezpieczeństwa Narodowego Iranu.

Parlament w Iranie zatwierdził zamknięcie cieśniny Ormuz

Parlament w Iranie zatwierdził zamknięcie cieśniny Ormuz

Źródło:
PAP

Grecja od 1 lipca 2025 roku wprowadza nową opłatę turystyczną, która w niektórych przypadkach może wynieść nawet 20 euro (około 85 złotych). W ten sposób władze próbują walczyć z problemem nadmiernej turystyki.

Nowa opłata turystyczna w Grecji od lipca

Nowa opłata turystyczna w Grecji od lipca

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańskie bombowce B-2 zrzuciły bomby GBU-57 na irański obiekt jądrowy w Fordo. Zdaniem ekspertów to jedyna broń zdolna do skutecznego zniszczenia zakładów wzbogacania uranu, które znajdują się głęboko pod ziemią. Oto, jak działa tak zwany "bunker buster", czyli pogromca bunkrów.

Użyta po raz pierwszy. Oto bomba, która spadła na Iran

Użyta po raz pierwszy. Oto bomba, która spadła na Iran

Źródło:
CNN, PAP

Nie odnotowano wzrostu promieniowania w pobliżu irańskich obiektów jądrowych zaatakowanych przez USA - podała Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA). Szef agencji Rafael Grossi przekazał, że odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Rady Gubernatorów MAEA.

Co z promieniowaniem po ataku USA na Iran. Agencja zwołuje nadzwyczajne posiedzenie

Co z promieniowaniem po ataku USA na Iran. Agencja zwołuje nadzwyczajne posiedzenie

Źródło:
PAP

Wejście Ukrainy do Unii Europejskiej (UE) mogłoby przynieść znaczące korzyści gospodarcze nie tylko samej Ukrainie, ale także krajom Europy Środkowej, w szczególności w Polsce - wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Tyle może zyskać Polska na Ukrainie w Unii Europejskiej

Tyle może zyskać Polska na Ukrainie w Unii Europejskiej

Źródło:
PAP

W sobotnim losowaniu Lotto nikt nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że we wtorek do wygrania będzie sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 czerwca 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Lotto

Rośnie kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Polska nie zamierza obecnie przyjmować euro - podkreślił minister finansów Andrzej Domański Wyjaśnił, że obecny stan, gdy posiadamy własną walutę jest optymalny.

Minister o euro w Polsce. "Ten stan jest optymalny"

Minister o euro w Polsce. "Ten stan jest optymalny"

Źródło:
PAP

Polskie kąpieliska mają najgorszą jakość wody spośród krajów Unii Europejskiej - wynika z raportu Europejskiej Agencji Środowiska za 2024 rok. W zestawieniu najwyżej znalazły się Cypr, Bułgaria oraz Grecja.

Najgorsze kąpieliska w Unii Europejskiej. Niechlubne miejsce Polski

Najgorsze kąpieliska w Unii Europejskiej. Niechlubne miejsce Polski

Źródło:
PAP

Chiny i Rosja stanowią obecnie podobne zagrożenie cybernetyczne dla Europy - stwierdził prezydent Czech Petr Pavel w rozmowie z "Financial Times". Gazeta przypomniała, że rząd w Pradze padł ostatnio ofiarą ataku hakerskiego grupy powiązanej z chińskimi służbami bezpieczeństwa.

Ostrzeżenie przed Chinami i Rosją. "Są sobie równe"

Ostrzeżenie przed Chinami i Rosją. "Są sobie równe"

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 60 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną trzeciego stopnia w wysokości około miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 20 czerwca 2025 roku.

Duża wygrana w Eurojackpot w Polsce

Duża wygrana w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Komisja Europejska będzie monitorować ceny po przystąpieniu Bułgarii do strefy euro - zapowiedział unijny komisarz gospodarki Valdis Dombrovskis. Ministrowie finansów państw UE zgodzili się na przystąpienie Bułgarii do strefy euro.

Wzrost cen przez euro. Bruksela ma się przyjrzeć

Wzrost cen przez euro. Bruksela ma się przyjrzeć

Aktualizacja:
Źródło:
PAP